mam lekarza, ktorego bardzo cenie i lubie, niestety pracuje w Koperniku krakowskim, rodzilam tam poprzednie dziecko i czas po porodzie oceniam jako koszmar
dostałam namiar na lekarza z Ujastek (dla niezorientowanych – bardzo fajna klinika prywatna, niezbyt droga)
i teraz nie wiem co robic, zmienic lekrza czy nie?
raczej nie wchodzi w gre chodzenie do starego a rodzenie w Ujastkach…
lekarz z Ujastek nazywa sie Leszczynski, moze ktos go zna?
Gaba i Marysia
+ Fasola! (6 tygodni)
9 odpowiedzi na pytanie: porada – lekarz
Re: porada – lekarz
Gaba
lekarza o którym piszesz nie znam… ale moją ciąże również prowadzi lekarz z Kopernika a nie zamierzam tam rodzić..
jedno z drugim się nie kłóci…
Ja wprawdzie nie będe rodzić na Ujastku (ze względu na brak neonatologii) ale z tego co się orientuję tam wzystkie pacjentki są traktowane z równym zainteresowaniem, więc nie trzeba “swojego” lekarza…
“Jeśli coś uparcie gaśnie, zufaj iskierce nadziei”
ZORZA
Termin: 17 marca 2004
Re: porada – lekarz
a gdzie bedziesz rodzic?
Gaba i Marysia
+ Fasola! (6 tygodni)
Re: porada – lekarz
ja na 95% będę rodzić w Żeromskim – te 5% zostawiam sobie na nagłe i nieprzewidziane sytuacje ;))
Idę tam do szkoły rodzenia (jeśli nie będzie przeciwwskazań) to upewnie się czy chcę tam rodzić. Na chwilę obecną jestem zdecydowana na ten właśnie szpital.
Po remoncie i od chwili kiedy starają się o miano: szpitala przyjaznego matce i dziecku – ma bardzo dobrą opinię…
Zobaczymy – wiadomo nie jedzie się tam na wczasy i swoje trzeba będzie przeżyć 😉
“Jeśli coś uparcie gaśnie, zufaj iskierce nadziei”
ZORZA
Termin: 17 marca 2004
Re: porada – lekarz
kurcze, tez myslałam o zeromskim, wszyscy go chwala….
oj, mam zgryz…
Gaba i Marysia
+ Fasola! (6 tygodni)
Re: porada – lekarz
Nie chcę Cie przekonywać bo sama nie wiem jak będzie w Żeromskim ale… Na Ujastku jest super, wspaniała opieka, miło, przytulnie, itp potwierdza to kilka moich koleżanek, które tam rodziły…pod warunkiem, że z dzidzią jest wszystko w porządku…
Nie chcę myśleć co musiałabym przeżywać ja, mąż a przede wszystkim dziecko – gdyby pojawiły się komplikacje z dzidzią i koniecznośćy przewiezienia na Kopernika a ja nie mogłabym przy niej być ;(
Wolę rodzić w szpitalu gdzie mają neonatologię… nawet jeśli dla mnie będzie to przykry pobyt.
“Jeśli coś uparcie gaśnie, zufaj iskierce nadziei”
ZORZA
Termin: 17 marca 2004
Re: porada – lekarz
Lekarza, o którym pisze Gaba nie znam, ale również słyszałam o tym, że można tam rodzić bez przeszkód nawet jeśli nie ma się lekarza prowadzącego z tego miejsca. Ja podobnie jak Zorza nie zdecyduję się na rodzenie na Ujastku i zdecydowana jestem na Żeromskiego. Czas pokaże czy mój wybór był słuszny. Mam nadzieję, że tak.
(Przypominam o sobotnim krakowskim spotkaniu !! – może tam obgadamy temat) Buziaki.
Bejka i Nowy
~23.01.2004
Re: porada – lekarz
Witaj!
A ja zamierzam rodzić na klinice. Jakby nie spojrzeć mają tam i najlepszych lekarzy i najlepszy sprzęt. Co prawda się boję ale pisałam do dziewczyn na “Poród” pytanie o Klinikę i opinie zasadniczo nie były jakieś szokująco negatywne.
A Żeromskiego się boję. Co z tego, ze położnictwo ma dobrą opinię skoro cała reszta (inne oddziały) ma tę opinię fatalną….
Życzę mądrych wyborów- Bratek i Małe
Re: porada – lekarz
szpital to jedno, lekarz drugie… nie zmienilabym lekarza bo rodze w szpitalu gdzie on nie pracuje… na te 9 miesiecy zdecydowanie wolalabym kierowac doswiadczeniem, zaufaniem lekarzowi
choc takie problemy jak Twoj sa mi obce bo wyboru szpitala nie miałam w sumie (no, kazdy niby ma ale nie bede szukac szpitala o 100 km od domu, prawda), ale nawet rodzenie w szpitalu lekarza nie gwarantuje jego obecnosci – chyba ze sie umówicie lub dasz w łape 🙁 zreszta ja uwazam, ze od lekarza wazniejsza jest fajna polozna
Re: porada – lekarz
jasne ze dawalam w lape…. Niestety….
ale pomijajac to faktycznie wazniejsza jest mila polozna
szkoda mi zmieniac lekarza – on mnie bardzo dobrze zna, pamieta jaki byl poprzednie porod, jak przebiegala ciaza, lubimy sie… Nie wiem co robic….
teraz podobno pracuje na innym pietrze i tam jest podobno lepiej ale kto go tam wie…
tym razem zreszta jakos placenie za to zeby byl przy porodzie, niezbyt mi sie usmiecha, poprostu troszke od zeszlego roku zubozelismy…
Gaba i Marysia
+ Fasola! (6 tygodni)
Znasz odpowiedź na pytanie: porada – lekarz