Mloda kobieta idzie na zakupy do supermarketu. Po dokonaniu zakupow
podchodzi do kasy i wyjmuje z koszyka nastepujace artykuly: mydlo,
szczoteczke do zebów, paste do zebów, bochenek chleba, litr mleka, mrozona pizze i jogurt. Kasjer przyglada sie zakupom, potem kobiecie, usmiecha sie i mówi:
– Samotna, co?
Kobieta usmiecha sie niesmialo i mówi:
– Tak, ale jak pan to odgadl?
Kasjer:
– Bo jest Pani kurewsko brzydka…
**
Po kilku nocach panna młoda skarży się matce:
– Wiesz mamo już kilka nocy śpimy razem i nic, jeszcze się nie kochaliśmy…
– Ależ córeczko, może jest zestresowany?
– Ale mamo on tylko książkę czyta, i wcale nie zwraca na mnie uwagi!
– Wiesz córeczko, skoro on nie zwraca uwagi to może ja się położę zamiast ciebie i sprawdzę, o co chodzi.
I tak zrobiły. Maż w łóżku czyta książkę, teściowa się kładzie i
leży,
nagle maż wsuwa rękę pod kołdrę i w majteczki zaczyna rękę wkładać.
Wyskoczyła teściowa z łóżka i do córeczki:
– Ależ kochanie, chwile leżałam i zaczął się do mnie dobierać..
– Tak, tak…, Palec zmoczy, kartkę przewróci i dalej czyta…
**
Para wybrała się na zimowe ferie do małego, romantycznego domku gdzieś w górach. On od razu poszedł do drewutni po drwa do kominka. Po powrocie krzyczy:
– Kochanie, jak strasznie zmarzły mi ręce!
– Włóż je między moje uda i ogrzej – odpowiada ona czule.
Jak powiedziała, tak zrobił i to go rozgrzało. Zjedli obiad i on
poszedł narąbać jeszcze trochę drewna. Po powrocie woła:
– Kochanie, ależ mi zimno w ręce!
– Włóż je między moje uda i ogrzej – odpowiada ponownie dziewczyna.
Nie trzeba mu było dwa razy powtarzać. Po kolacji chłopak udał się
po zapas drewna na całą noc. Ledwo wrócił, od razu woła:
– Jejku, jejku, kochanie, jak mi zimno w ręce!
– Ręce, ręce! – nie wytrzymuje dziewczyna. – A uszy to ci nie marzną?
**
Laboratorium z chemii. Studentka do koleżanki:
– Co robisz?
– Ekstrahuje…
– Naprawdę?? Zrób mi dwa!
Dwóch facetów rozwiązuje krzyżówkę.
Jeden pyta drugiego:
– Kobiecy otwór na P?
– Pionowo czy poziomo?
– Poziomo.
– Paszcza.
*
Mąż mówi do żony:
– Dzisiaj śpisz przodem do mnie.
Żona na to:
– Co, będziemy się kochać?
– Nie, będziesz pierdzieć na ścianę!
*
– Co dostałaś, jak szłaś na emeryturę?
– O, takiego chuja !
– A ja głupia wzięłam pieniądze.
*
😉
Juleczka (12.12.04)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: porcja dowcipów ;)
Re: porcja dowcipów 😉
Zaledwie pół metra dzieli poklepanie po plecach od kopa w dupę.
* * *
W Holandii, mimo sprzeciwów mniejszości, zalegalizowano śluby między przedstawicielami różnej płci.
* * *
Pewien sportowiec tak pchnął kulę, że aż się przewróciła.
* * *
Anatomia – to takie co, co jest u wszystkich. Jednak u dziewczym to wygląda lepiej.
* * *
Konserwatysta to człowiek, który uważa, że nic nie powinno być zrobione pierwszy raz.
* * *
– Kochany, podobają ci się moje włosy?
– Przepiękne, słoneczko, przecudne wręcz, a w dzisiejszej zupie to poprostu majstersztyk, suko…
* * *
Poliglota to ten, który mówi: “Bier to piwo”.
* * *
Dobry chirurg zawsze znajdzie serce swojego pacjenta. Nawet jeżeli nacięcie zaczyna od stopy…
* * *
Lunch wymyślili skąpcy – żeby nie dzielić się obiadem z przyjacielem.
* * *
Będąc schizofrenikiem piszemy swoją autobiografię czy biografię?
* * *
Suminka
na antykach
Znasz odpowiedź na pytanie: porcja dowcipów ;)