Dziewczyny, które rodziłyście w Koszalinie!!!
Jakie są wasze wspomnienia, macie może jakieś wskazówki, porady, chciałabym też wiedzieć jak wygląda kwestia znieczulenia zewnątrzoponowego w tym szpiyalu – dają na życzenia, za opłatą czy tylko przy wskazaniu???
Umieram ze strachu…mój poród za 4 tygodnie:(
1 odpowiedzi na pytanie: Poród w Koszalinie – wpisujcie wrażenia!!
Re: Poród w Koszalinie – wpisujcie wrażenia!!
Po pierwsze- wybierz się na porodówke i spytaj o wszystko. Ja tak zrobiłam.
Rodziłam rodzinnie. Mają całkiem miłą salkę do porodów rodzinnych. Rok temu- 200zł.
Co do znieczulenia, to nie wiem. Ja nie korzystałam- nie zdążyłam 😉 Hop siup i urodziłam, czego i Tobie życzę.
W zeszłym roku (wrzesień) trzeba było mieć własne: kosmetyki dla dziecka-jak chusteczki nawilżane, pampersy (chociaż w szpitalu mieli i dawali), ubranka dla dziecka też własne, dla siebie trzeba było mieć podpaski (duuuże) bo na podkłady ginekologiczne też szpitala nie stać!! Lewatywę, którą ponoć robią obowiązkowo, trzeba było sobie przynieść ze sobą. Mi nie zdążyli zaaplikować. Za szybko szła akcja. Mam ją jeszcze w szafce 😀
Mówię, wybierz się i pytaj! Mogło się co nieco zmienić.
Personel na porodówce trafił mi się miły i zabawny. Gorzej było na noworodkach-jakoś tak oschle.
Pamietaj o klapkach pod prysznic!!!! Jest FEEE!!!
Kobitko, nie stresuj się porodem!! Wiem, łatwo się mówi PO. Ale ja odganiałam mysli o porodzie natychmiast, nie słuchałam strasznych opowieści, bo każdy poród jest inny a dzidzia i tak musi wyjść i wyjdzie! Tyle 🙂 Jak juz urodziłam dowiedziała się, że ciotki obstawiały, że nie urodze naturalnie bo za szczupła byłam. I co?
Masz już wyprawke? Polecam hurtownię na Gnieźnieńskiej (duży wybór wszystkiego) i tekstylną na szczecińskiej (ubranka, kocyki, itd)
Pozdrawiam!!
Marta z Bartuchem
Marta i Bartulek
Znasz odpowiedź na pytanie: Poród w Koszalinie – wpisujcie wrażenia!!