porody i porody :-/

1. magonil Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Masz 100% racji, niestety takie są polskie realia:-( Dla własnego komfortu psychcznego zdecydowałam się opłacić położną i poważnie myślę o znieczuleniu – ok. 1000 zł całość. Wkurzam się na to wszystko, ale czego się nie robi, żeby w spokoju oczekiwać na tą najwazniejszą w życiu chwilę.
   Pozdrawiam.

   Małgosia+Maleństwo 30.10

   Odpowiedz
2. ava131 Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   wielkie dzieki Onko za takie zyczenia! z pewnocia sie przydadza!
   Niestety to sa nasze polskie realia i nic nie mozemy na to poradzic :-((
   Mozemy tylko trzymac kciuki za siebie nawzajem abysmy trafily na ludzi a nie na rutyniarzy, lapowkarzy itp. personel medyczny

   pozdrawiam

   Odpowiedz
3. begonia30 Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Podobno od 1 stycznia znieczulenie ma być refundowane choć nie b.chce mi się w to wierzyć. Ja przy pierwszym porodzie nic nie zapłaciłam, bo sala rodzinna była zajęta i męża wpuścili na zwykły blok porodowy. Teraz nastawiam się na 500zł za poród rodzinny. Po prostu szkoda mi pieniędzy na położną i inne atrakcje. Uważam, że obecność męża – dobrze robi lekarzom.
   Pozdrawiam
   B

   Odpowiedz
4. zanbus Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Witajcie!
   W moim mieście (Olsztyn) za te wszystkie rzeczy nie trzeba płacić.
   Mój mąż rodził razem ze mną i nie musielismy kupować żadnych cegiełek ani wnosić żadnych opłat. Bez problemu mogłam rodzić w wodzie, ale ze względu na podwyższoną temperaturę nie pozwolono mi. Lekarz zaproponował mi również znieczulenie, ale też nie skorzystałam bo poród trwał 1 godzinę i nie zdążyli.
   Więc jak widzicie nie wszędzie jest tak okropnie.
   Życzę wszystkim przyszłym mamom tak szybkich i bezbolesnych porodów jak mój.

   Pozdrowienia.

   Zanka i Maciuś ur.02.07.03
   

   Odpowiedz
5. rudasek Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Polska to inna rzeczywistość – z którą nie zawsze się zgadzam i jak tylko mogę to “polepszam” sobie i mam chetkę na godne traktowanie….
   .. Nawet szczepionki dla dziecka będę kupować – te które cała Europa używa – bo Polska ma ich tanie odpowiedniki..ech…można mnożyć… Ale tak jest i trzeba się z tym zgodzić..

   Rudasek i Mikołajek 16.08.2003

   Odpowiedz
6. mamabruna Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   właśnie – nie ma innego wyjścia – trzeba płacić, a dla naszych dzieci wszystko co najlepsze…

   Odpowiedz
7. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Onko, wydaje mi sie, ze wcale nie az tak wiele kobiet placi za lekarza… poprostu te, ktore nie placa – nie pisza o tym, bo nie ma o czym… co wiecej, ja rodzac u siebie bylam jedyna osoba majaca polozna i porod rodzinny w ciagu mojego pobytu w szpitalu – a było to 10 dni i kilkanascie porodów w tym czasie sie odbyło; kobiety mowily, ze rodzinny jest za drogi (racja, to skandal) ale widzialam, ze te bogate tez nie placily a lekarza nie opalacala zadna; moze internautki zawyzają tę srednią i czesciej oplacaja lekarzy? 😉
   mam nadzieje, ze nalezy sie nam godna opieka bez placenia…

   Odpowiedz
8. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   Ja personel medyczny miałam świetny i w dodatku nie opłacony. Może faktycznie niewiele sie mna zajmowal w trakcie porodu, lecz tamtego dnia szpital bil rekord przyjetych porodów.
   Ja osobiscie nie dysponowałam funduszami na wszelkie dobrodziejstwa. Z męzem więc wybralićmy – opłate za salkę o wysokim standardzie ( tak na marginesie to powinny wygladac wszytkie sale), gdzie miałam chociażby własna łazienke i normalne łóżko, a nie wyskokie na które ciężko jest wejsc z pociętym tyłkiem.

   ,

   Magda, Rafał i cudowny Albercik ur. 8.09.03

   Odpowiedz
9. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: porody i porody :-/

   niestety rzeczywistosc skrzeczy, Polska to nie Niemcy, sluzba zdrowia jest biedna i siermiezna. cudnie by bylo, gdyby wszystkie cywilizowane udogodnienia byly refundowane, ale taki nie jest i obawiam sie, ze trzeba sie pogodzic z faktem, ze jeszcze dlugo nie beda!
   nie liczylam kasy, ktora wydalam w czasie ciazy (wizyty u gin, badania itp), bo dzidzius najwazniejszy! chcialam rodzic w cywilizowanych warunkach, miec komfort psychiczny, ze wszystko jest ok i nie cierpiec bezsensownie. dlatego zdecydowalismy sie na porod rodzinny (500) a ja na znieczulenie (drugie 500), nie oplacalam lekarza ani poloznej, nie czulam takiej potrzeby (choc musze przyznac, ze mialam szczescie trafic doskonale!), bez tego wydatek byl nie maly, ale nie zaluje ani zlocisza i wlasciwie moglabym zyczyc oczekujacym spanikowanym mamom takiego porodu jak moj!
   pozdruffka

   Odpowiedz
10. cccelinka Dodane ponad rok temu,

    Re: porody i porody :-/

    Za porod nie zapłaciłam ani zlotówki, a miałam męża przy sobie i podane znieczulenie. Nie słyszałam też o konieczności ukończenia szkoły rodzenia w przypadku porodu w wodzie.

    CCCelinka + Kacperek 21.03.03.

    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: porody i porody :-/