Poroniłam
No i niestety niedługo cieszyłam się ciążą.
Poroniłam we wczesnej ciąży i tłumaczę sobie, że tak musiało widocznie być. To już druga nieudana ciąża. teraz postanowiłam poczekać do lutego…
Jezu jakie to smutne, może za szybko się starałam?
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
Dlaczego Wielkanoc to święto ruchome? Data ma związek nie tylko z tradycją, ale też z astronomią
Poradnik – Jak czyścić wózek dziecięcy?
Życzenia wielkanocne dla rodziców od wychowawcy. Czego życzyć na święta?
- Rodzice.pl
- Forum
- STRATA DZIECKA
- Poroniłam
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
19 odpowiedzi na pytanie: Poroniłam
Re: Poroniłam
Jumi,
skarbie, nie mogę w to uwierzyć, q.. Ać!!! Strasznie mi Ciebie szkoda, tak się cieszyłam jak zaszłaś drugi raz… Myślę,że problem jest inny niż to,że za wcześnie sie starałaś,choć nie jestem specjalistką. Trzymaj się kochana, choć wiem,że serduszko Ci pęka… Sciskam mocno.
Re: Poroniłam
Witaj, bardzo mi przykro…wiem przez co przechodzisz….. Nie wiem czy szybko zaczęłaś się starać – nie ma idealnej daty na starania (takie jest moje zdanie…) bo nikt nie jest w stanie przewidzieć tego co będzie.
Cie serdecznie….trzymaj się.
Kasia
Re: Poroniłam
Jumi mi tez strasznie przykro….
Mi ostatnio gin powiedzial, ze przy lyzeczkowaniu uszkadza sie warstwe budujaca endometrium, dlatego po takim zabiegu zaleca sie czekanie dluzej niz przy wyssysaniu…
Jumi calym sercem z toba, trzymaj sie cieplo – doczekasz sie jeszcze maluszka zobaczysz
Gosia
[Zobacz stronę]
Re: Poroniłam
jumi strasznie mi przykro :-(((
nie wydaje mi sie aby powodem tej tragedii było za szybkie staranie,ja odczekałam pół roku i tez sie nie powiodło takze reguły na to niema.
kochanie trzymaj sie mocno i nie poddawaj !!!!! jestem z tobą całym moim serduchem !!!
pozdrawiam
violes
Re: Poroniłam
przykro mi…
trzymaj sie…
onka i ;18.08.03
dziękuję za otuchę
Dzięki Kobietki, sama się sobie dziwię, że tak dobrze sobie radzę. Jestem coraz silniejsza i nic nie jest w stanie odwieść mnie od pragnienia posiadania dzidziusia. czekam do lutego i znów zabieram sie do dzieła i mam nadzieję, że znów uda się za pierwszym razem i w tym przypadku wszystko ułoży sie pomyślnie.
Pozdrawiam Was ciepło trzymajcie się…
Re: dziękuję za otuchę
Jumi – pamiętam Cie z oczekujacych- razem byłyśmy marcowkami :((( Ja tez poroniłam. Tym bardziej ucieszyłam sie kiedy napisałaś że jesteś w ciąży- uwierzyłam, że nam tez może się udać… Bardzo mi przykro… musisz trzymać się dzielnie. Pozdrawiam
inka z wiesiołkiem 🙂
Re: Poroniłam
Jumi, tak mi przykro !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wiem jak sie przygotowalas do nast. ciazy, ale wykorzystaj ten czas na badanka, sprawdz wszystko co mozesz, znajdz dobrego gina, tu jest kilka dziewczyn po 2 poronieniach a teraz sa w ciazy…moze one cos podpowiedza…. trzymaj sie i zaczynaj kiedy bedziesz gotowa !!!! powodzenia !
malinka i upragniony maly chlopczyk
29.02.04
Re: Poroniłam
Oj jumo tak strasznie mi przykro. Też nie sądzę by wczesne starania miały wielki wpływ na to co się stało. Teraz jednak zgadzam sie z dziewczynami. Koniecznie przebadaj hormonki, zrób sobie przeciwciała antyfosfolipidowe, hlamydię i cytomegalię. Przyda się też tokso, abyś mogła do kolejnej ciaży podchodzić spokojniej. Jak byłam we wczesnej ciąży ( obecnej) w szpitalu i prawie płakałam z nerwów, ze coś złego sie stanie wszyscy mi powtarzali, była dwa poronienia, ale do trzech razy sztuka!!
Tobie też za trzecim razem sie uda, zobaczysz. Zawsze będę za Ciebie mocno trzymać kciuki.
Pozdrawiam bardzo serdecznie i ciepło
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Poroniłam
Kochane jesteście. Ja nie odpuszcze sobie dzidziusia i wiem, że teraz już będzie wporzadku. A odnośnie tych badań to sama nie wiem czy juz sie o nie martwić. Mam zaufanie do swojego lekarza a on narazie proponuje mi jeszcze czekac, by zobaczyc co bdzie dalej, sama nie wiem…
Caluje Was goraco…
Jumi
Moje smutki
04.08.2003
06.11.2003
Re: Poroniłam
Jumi, bardzo mi przykro…
Pamiętam, że gdy ja przyszłam na to forum pod koniec września, Ty już króciutko po pierwszym poronieniu cieszyłaś się drugą ciążą. Tak Ci bardzo zazdrościłam i tak cie cieszyłam, że tak szybko Ci się udało. Może poczekaj troszeczkę zanim znów zaczniesz się starać. Podobno potrzeba około 3 cykli, by endometrium się odbudowało i było zdolne do przyjęcia kolejnego zarodka. Życze Ci z całego serduszka, żeby ten czas do kolejnej ciąży szybko minął, nabierz sił, nie zapomnij o witaminkach, foliku i zdrowym odżywianiu a zobaczysz w lutym lub marcu znów poinformujesz nas o 2 kreseczkach i spotkamy się na oczekujących. Ja mam nadzieję, że uda mi siętam przenieść pod koniec grudnia.
Pozdrawiam, bądź dzielna.
Milena
+aniołek 17.09.2003
[Zobacz stronę]
Re: Poroniłam
Witaj,
bardzo, bardzo mi przykro z powodu tego co się stalo. Wiem jak to boli, bo sama poroniłam trzy razy. Obecnie robię całą serię badań, aby wykryć przyczynę. Czwarty raz już bym tego nie zniosła, dlatego chcę być przygotowana jak najlepiej. Moja osobista rada, to zrób jak najwięcej badań. Uważam, że raz to się może zdarzyć, ale jeśli dotyka nas już po raz drugi, tzn. że jest jakaś przyczyna. Zrób wszystko, by ją znaleźć i zlikwidować. Niedawno napisałam dekalog dla dziewczyn po poronieniu, gdzie zawarłam swoje doświadczenia i rady z dotychczasowych przezyć. Jeśli będziesz miała ochotę, zachęcam do przeczytania, naprawdę po tym co przeszłam wiem już więcej i chcę się tym podzielić z dziewczynami, które cierpią tak jak i ja. Razem damy radę i niedługo wszystkie będziemy dumnie przechadzać się ze swoimi pociechami w wózku !!!!! Zobaczysz, czas plynie szybko, niedługo nam będzie lżej na duszy. Ściskam serdecznie
Re: Poroniłam
Hej, chyba wiem co przezywasz… Ja w pazdzierniku poronilam po raz drugi, a po pierwszym razie myslalam, ze nastepnego poronienia nie przezyje, a jednak… Okazuje sie, ze jestesmy silniejsze niz nam sie wydaje. Ja bylam w malym dolku po tym wszystkim, ale dziewczyny na Forum dodaly mi otuchy i zeczywiscie trzeba nam wciaz miec nadzieje i robic wszystkie mozliwe badania.
Wierze, ze wszystkie doczekamy sie pieknych i slodkich dzieci.
Pozdrawiam…
Agnieszka
2 aniołki 18.04
aniołek 16.10
Re: Poroniłam
Bardzo mi przykro. Następnym razem na pewno sie uda. Pozdrawiam
Elwira
Re: Poroniłam
Jumi straszliwiemi przykro…. nie wiem co mam powiedziec. Ja teraz tez jestem w drugiej ciazy i boje sie ze to wszystko sie powtorzy. Trzymaj sie, odpocznij….. mam nadzieje ze 2004 bedzie dla Ciebie lepszym rokiem.
Zuza + lipcowe malenstwo
Re: Poroniłam
jumi,
Tak bardzo mi przykro!! Drugie poronienie to już może nie przypadek więc zachęcam Cię do badań…psychicznie też poczujesz się lepiej jak się przebadasz….
Ściskam Cię i życzę Ci dużo siły…jeżeli mogę jakoś pomóc to daj znać!
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Poroniłam
Poroniłam 21.10. br. Dzisiaj dopiero miałam odwage powiedzieć o tym komukolwiek i udało mi się nie rozpłakać. koleżanka pocieszyłam mnie że jej znajoma ginekolog poroniła 3 razy, no a potem pech chyba sie wyczerpal i posypała się 3-ka fajnych dzieciaków.
Nie zycze Ci oczywiście tego złego – tylko najlepszego.
Re: Poroniłam
Nie za szybko się starałaś, tylko może badań nie zrobiliście.
Re: Poroniłam
Jumiczku ja tu tak rzadko zagladam – nie wiedzialam……oj bardzo Ci wspolczuje:((( Przykro mi ze znowu tak sie stalo….
Znasz odpowiedź na pytanie: Poroniłam