Porównywanie

Pomalutku łapię doła.
Chodzi o to, co potrafi moje dziecko a co dziecko siostry męża.

Obie dziewczynki idą do pierwszej klasy,a byłam dzisiaj świadkiem dziwnej sceny.Jedna ślicznie rysuje ślaczki,cyferki,nie wyjeżdża za linię i…dodaje w pamięci!
Moja niestety bażgrze i liczy na paluszkach(nie zmuszamy inaczej), za to ładnie czyta.
Ale niestety zaczęło się porównywanie przez moją teściową; bo ty robisz tak, a ona ładniej itd.
To dość przykre doświadczenie,ale nie ukrywam,że chciałabym,żeby moja pisała tak jak jej kuzynka.

Mam mocne postanowienie żeby popracować z córką bardziej nad pisaniem,ale czy jest sens zmuszać do tego?
Program podobno jest ubogi i nie sądzę żeby dziecko musiało na dzień dobry w szkole pisać i czytać.

Między dziećmi zawsze jest rywalizacja, ale boję się że w moim przypadku przerodzi się z coś chorego.

Proszę o rady.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Porównywanie

  1. Zamieszczone przez Klucha

    ALE KASY MAMA DAJESZ!!!

    lekarzowi z lekka nieswojo się zrobiło 😀

    U mnie dokładnie takim samym tekstem mnie M. załatwił – przyznam, że i mnie było bardzo nie swojo i przed każdą kolejną tłuke mu do głowy by z komentarzami wszelakiej maści się powstrzymał.
    U mnie efektem wizyt najprawdopodobniej są zainteresowania młodszego- 3.5 latak dopytuje – ile ma żeber, czym się różni żołądek od brzucha, dlaczego w uchu są trąbki
    A najlepsze była podsłyszana jakieś pół roku temu zabawa chłopaków
    Starszy-rola lekarza
    Młodszy – pacjent
    Starszy jeździ młodszemu wałkiem do ciasta po szyi(głowica USG),-ma pan węzły powiększone, nie ciekawie to wygląda, zapalenie ucha środkowego 😉

    • dzieci gabinetów lekarskich 😀

      • Popracować nad pismem zawsze dyskretnie możesz
        Popracować nad teściową zdecydowanie powinnaś

        • Zamieszczone przez Klucha
          tak to jest jak się jeździ z dzieckiem po prywatnych lekarzach

          nie zapomnę jak ostatnio placiłam za wizytę u alergologa (wizyta x 2 bo małżonek)

          więc pytam się ile do zapłaty
          następnie wyciągam kasę
          kładę na biurko

          a moje dziecko na cały głos

          ALE KASY MAMA DAJESZ!!!

          lekarzowi z lekka nieswojo się zrobiło 😀

          • Zamieszczone przez ania_st

            Starszy-rola lekarza
            Młodszy – pacjent
            Starszy jeździ młodszemu wałkiem do ciasta po szyi(głowica USG),-ma pan węzły powiększone, nie ciekawie to wygląda, zapalenie ucha środkowego 😉

            pękłam ze śmiechu. Doskonałe. :Radocha:

            • dziewczyny napisały już porady, a ja napiszę, że mój mąż z uporem maniaka wspomina jak to był najlepszy w szlaczkach w zerówce i podstawówce – teraz sam siebie rozczytać nie potrafi – chyba jestem jedyną osobą na świecie która zna szyfr jakiego używa do zapisywania informacji na papierze

              • Zamieszczone przez ania_st
                U mnie dokładnie takim samym tekstem mnie M. załatwił – przyznam, że i mnie było bardzo nie swojo i przed każdą kolejną tłuke mu do głowy by z komentarzami wszelakiej maści się powstrzymał.
                U mnie efektem wizyt najprawdopodobniej są zainteresowania młodszego- 3.5 latak dopytuje – ile ma żeber, czym się różni żołądek od brzucha, dlaczego w uchu są trąbki
                A najlepsze była podsłyszana jakieś pół roku temu zabawa chłopaków
                Starszy-rola lekarza
                Młodszy – pacjent
                Starszy jeździ młodszemu wałkiem do ciasta po szyi(głowica USG),-ma pan węzły powiększone, nie ciekawie to wygląda, zapalenie ucha środkowego 😉

                zobacz
                nasze już są lekarzami
                nawet studia nie sa im potrzebne 😀

                • Zamieszczone przez Klucha
                  zobacz
                  nasze już są lekarzami
                  nawet studia nie sa im potrzebne 😀

                  Mają to po mamusiach

                  • Jesteście boskie:Buziaki:

                    • dobrze że moja nie komentuje… a ma co bo między starszakiem a jego kuzynką jest 3 mies różnicy. a różni są dokładnie we wszystkim.
                      Kasia pięknie tańczy – mój nic a nic
                      K. recytuje w przedszkolu na wszystkich uroczystościach – mój nic…
                      K. jest b. odważna – mój płochliwy jak zając
                      dobra wiecej nie wymieniam.

                      oczywiście są rzeczy które mój robi lepiej – jazda na rowerze, rolki, liczenie, dodawanie, pisanie liter itd..

                      zdaję sobie sprawę w tym w czym się różnią ale sie tym nie przejmuję bo wiem że każde dziecko jest inne, każde lubi co innego robić, jeść, w co innego sie bawić, mają inne zainteresowania…
                      wiem że czasem sie chce żeby dziecko umiało więcej, cos lepeij robiło ale ono ma czas żeby sie tego nauczyć…

                      • 8 inteligencji

                        Bardzo rozsadne podejście i… Nowoczesne. Nie wiem czy słyszałyście może o konecpcji inteligencji wielorakiej Howarda Gardnera? Otóż zakłada ona,że każdy z nas posiada inny rodzaj inteligencji( jest ich w sumie 8) co determinuje nasze zachowanie i zdoloności. Porównywanie jednego dziecka do drugiego jest nie tylko krzywdzące ale i głupie. Rolą rodzica i szkoły jest odkrycie potencjału, które w nim drzemie a nie krytyka.

                        • Zamieszczone przez RYBUŚ80
                          Pomalutku łapię doła.
                          Chodzi o to, co potrafi moje dziecko a co dziecko siostry męża.

                          Obie dziewczynki idą do pierwszej klasy,a byłam dzisiaj świadkiem dziwnej sceny.Jedna ślicznie rysuje ślaczki,cyferki,nie wyjeżdża za linię i…dodaje w pamięci!
                          Moja niestety bażgrze i liczy na paluszkach(nie zmuszamy inaczej), za to ładnie czyta.
                          Ale niestety zaczęło się porównywanie przez moją teściową; bo ty robisz tak, a ona ładniej itd.
                          To dość przykre doświadczenie,ale nie ukrywam,że chciałabym,żeby moja pisała tak jak jej kuzynka.

                          Mam mocne postanowienie żeby popracować z córką bardziej nad pisaniem,ale czy jest sens zmuszać do tego?
                          Program podobno jest ubogi i nie sądzę żeby dziecko musiało na dzień dobry w szkole pisać i czytać.

                          Między dziećmi zawsze jest rywalizacja, ale boję się że w moim przypadku przerodzi się z coś chorego.

                          Proszę o rady.

                          patrz na to z innej strony 😀
                          może Twoje cudeńko będzie lekarzem lub prawnikiem -z reguły Ci bazgrzą ale nieźle zarabiają

                          a kuzyneczka biuralistką…

                          nie wymagaj cudów, każdy ma inną drogę i zdolności i każda z nich jest cudowna i jedyna w swoim rodzaju 😀

                          • Nie przejmuj się uwagami. Nie rozmawiaj na ten temat z rodziną. Każde dziecko rozwija się inaczej. Zgodnie z podstawą programową w klasie I dziecko ma prawo liczyć na konkretach. Bardzo często jest tak, że te orły potem spadają na niziny a te średniaczki są na piedestale!!!! Uczę w klasach I-III i wiem co piszę. Głowa do góry.

                            • Zamieszczone przez RYBUŚ80
                              Pomalutku łapię doła.
                              Chodzi o to, co potrafi moje dziecko a co dziecko siostry męża.

                              Obie dziewczynki idą do pierwszej klasy,a byłam dzisiaj świadkiem dziwnej sceny.Jedna ślicznie rysuje ślaczki,cyferki,nie wyjeżdża za linię i…dodaje w pamięci!
                              Moja niestety bażgrze i liczy na paluszkach(nie zmuszamy inaczej), za to ładnie czyta.
                              Ale niestety zaczęło się porównywanie przez moją teściową; bo ty robisz tak, a ona ładniej itd.
                              To dość przykre doświadczenie,ale nie ukrywam,że chciałabym,żeby moja pisała tak jak jej kuzynka.

                              Mam mocne postanowienie żeby popracować z córką bardziej nad pisaniem,ale czy jest sens zmuszać do tego?
                              Program podobno jest ubogi i nie sądzę żeby dziecko musiało na dzień dobry w szkole pisać i czytać.

                              Między dziećmi zawsze jest rywalizacja, ale boję się że w moim przypadku przerodzi się z coś chorego.

                              Proszę o rady.

                              Moja siostra urodzila corke pol roku po tym jak ja urodzilam. moja idzie w tym roku jako szesciolatka do szkoly ( czyta plynnie, nie pisze i nie dodaje w pamieci i nie mam zamiaru jej uczyc. Wyluzowalam bo przeciez po cos do tej szkoly musza chodzic ;)) siostrzenica nie idzie. Jakos staramy sie nie porownywac dzieci choc jest ciezko i nie da sie tego calkiem uniknac. Np choc moja jest starsza to jest prawie glowe nizsza wiec ciagle uwagi typu “to ta starsza a taka malutka” Prababcia na kazdej wizycie mowi “a Ela grzeczniejsza jest od Nati” ” “a Nati to taka gadula a Ela spokojna” Mozna by tego wymieniac milionami. Jakby ktos do dziewczyn powiedzial ” Nati takiego adnego motylka namalowala a ty Ela nie potrafisz?” to bym szybko powiedziala ‘ bo nati jest swietna w rysowaniu motyli a Eliza..kwiatkow” Staraj sie zaznaczac te dobre strony dziecka. Nie probuj aby gonila w czyms kuzynke badz innych rowiesnikow bo tak sie nie da. Kazdy jest w czyms dobry i trzeba na tym sie skupic. Niech kuzynka szpanuje na imprezach rodzinnych dodawaniem w pamieci a Twoja cora iloscia bajek jakie przeczytala 🙂
                              Moja siostra ma pol roku mlodsza core od mojej cory i z taka sama roznica wieku mamy synow. Moj we wtorek bedzie mial roczek a bratanek 6 miesiecy 😀 jakbysmy sie zmowily ale to przypadek, no chyba ze sie zarazila dwa razy 😉 Pewnie i chlopakow bdzie rodzina porownywac, mam nadzieje ze chlopaki nie zaczna ze soba rywalizowac bo dziewczyny poki co sa bardzo zzyte

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Porównywanie

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general