Prosze sie przyznać kto dał się nabrać na tytuł? 🙂
Owszem uwstecznia ale wszystkie starsze panie spotykane w sklepach
cytuję
“oj jaki slicny dzidzius, chces cukielecka?”
Na moich oczach 4-latka odpowiedziała “Prosze Pani, mówi się CUKIERKA”
hihihi
uwstecznione na max 🙂
smoki i Dawidek (18 miesięcy)
9 odpowiedzi na pytanie: Posiadanie dzieci uwstecznia
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Hi hi
A ja myślałam ze znowu ktoś chce rozpętać burze na forum 🙂
A co to tego uwsteczniania to mam przykład w dziadkach Tobiasza 🙂
Ksantia i Tobiasz 15m-cy
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Hehe, dobre! 🙂 Jakie te maluchy rezolutne! Chyba bardziej od “starych” 😛 Kiedyś czytałam nawet na ten temat, dlaczego ludzie mówiąc do małych dzieci seplenią, zamiast R mowią L itp. Otóż często małe dzieci tak mówią, bo jeszcze nie potrafią mówić wyraźnie. Ale oczywiście z reguły wiedzą jak trzeba mówić i rozumieją wszystko. A dorośli niestety myślą, że jak małe dziecko sepleni, to do niego też tak trzeba mówić, bo to jest taki dziecięcy język, i wydaje im się, że małe dzieci właśnie tak rozumieją co się do nich mówi. Efekt taki, że dziecko skołowane, nie wie już dokładnie czy “rowerek” to “lowelek” 🙂 Babcia męża też na początku często mówiła do małego “dziecęcym językiem”, ale zwracałm uwagę i wszyscy mówią już wyraźnie 🙂 Tylko nie mylić seplenienia ze zdrabnianiem! 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
hihihi nie przypomina Ci to tego dialogu?
– Natusiu, idziemy do Daika?
– Nie mówi DAIKA – DAWIDKA!!!
🙂
Kaśka z Natusią (Dwulatką 🙂
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Hahahahahahahahahaah 🙂
Ania i Izunia (19 mies.)
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Dałam się nabrać Smoki, ale sama upominam moich bliskich, by mówili do Ani normalnie a nie : ” Ćio się śtało? ”
Flaki mi się wywracają gdy słysze taki kretyńskie zdrabnianie.
Pozdlawiamy gorącio.
Aga i Ania 13 miesięcy
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Wchodzę, patrzę i oczom nie wierzę 😉 co ta Smoki napisała 😉
A tak na poważnie – nie mówimy tak do Artka i w zasadzie nie słyszałam żeby mówili zdrobniale dziadkowie i chwała im za to.
Gosia i Artek
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
chyba sie nabralam…bardzo chcialam sie dowiedziec w jakim sensie uwstyczniam sie hihihihii
udalo Ci sie:-)
a z tym gadaniem jak napisalas…to niestety czesto mozna sie spotkac…
KaSieK i MaRtuSiA 26.10 03
Re: Posiadanie dzieci uwstecznia
Miło Cię widzeć, smoki…
Myślałam, ze temacie będziesz cytowała czyjeś opinie, z którymi się nie zgadzasz
Na to, ze wg Ciebie posiadanie dzieci uwstecznia jakoś się nie nabrałam 😉
:O))))))))))))))))))))))))))))))))))
dobre !
Aga i Dominika 2 lata + 4 m.
Znasz odpowiedź na pytanie: Posiadanie dzieci uwstecznia