Mam 8-letnia Córeczkę, którą uwielbiam, kocham nad życie 🙂 Maleńka miała w sierpniu jechać na kolonie. Dziś przeczytałam o tym wypadku w Białym Dunajcu (7-latek wypadł z okna, z 2.5 m i się zabił :(). I teraz mam rozterki. Puścić Ją na kolonie czy nie?? Jakby odpukać coś podobnego Jej się stało to ja bym nie wiem… 🙁 Ona jest moim Skarbem Najdroższym. Co radzicie mając na uwadze ten śmiertelny wypadek???
6 odpowiedzi na pytanie: Posłać 8-latkę na kolonie (wątpliwości po tym dzisiejszym wypadku w Białym Dunajcu) ?
Nikt za Ciebie decyzji nie podejmie,
ale słysząc o wszystkich wypadkach które mogą spotkać dzieci to trzeba by je trzymać do końca życia w domu
bo na każdym kroku może im się coś przydarzyć 😉
Ale mi nie o coś takiego chodziło 🙁 Mi idzie o to CO BYŚCIE WY NA MOIM MIEJSCU ZROBIŁY PO TAKIM DONIESIENIU: puściłybyście mimo wszystko czy zrezygnowały z kolonii??
Tragedie zdarzają się każdego dnia, część z nich jest nagłośniona. Współczuję osobą dotkniętym tragedią ale nie mają one wpływu na moje życie. Skoro chciałaś posłac dziecko dlaczego teraz chcesz to zmienić?
dla każdego jego dziecko jest najważniejsze nie tylko dla ciebie. Wiele osób tu na forum zapewne wyśle swoje dzieci na kolonie. Wypadki się zdarzają wszędzie. Jeżeli dziecko chce jechać nie możemy je trzymać pod kloszem.
Trudno oczekiwać abyś trzymała całe życie swoje dziecko w domu, zamknięte w swoim pokoju. Równie dobrze może wpaść pod samochód idąc do szkoły. Nie przewidzimy wszystkiego. A wypadek w Dunajcu to jednostkowa, bardzo rzadka sytuacja.
nie tylko na koloniach dzieci wypadają z okien… Nie świruj… poślij na kolonie i niech się dobrze bawi….
Znasz odpowiedź na pytanie: Posłać 8-latkę na kolonie (wątpliwości po tym dzisiejszym wypadku w Białym Dunajcu) ?