Wakacje czas ucieczek.
Stwierdzilam znikniecie kilku skarpetek. Nie wiem co je pchnelo do tego kroku – zadbane, wyprane, pachnace. Moze zle im bylo w parze? Kto to moze wiedziec, co w splotach takich skarpetek sie czai Zamotany
Pralka zostala przesluchana i nie przyznaje sie do porwania.
Po bezskutecznych kilkudniowych poszukiwaniach postanowilam poprosic o pomoc niezawodne forum.
Ktokolwiek widzial, ktokolwiek wie…
Moze Wy tez macie jakies zaginiecia – podzielcie sie, wesprzyjcie moje w poszukiwaniach, niech nie czuje sie samotne, porzucone, wyalienowane ze swiata par 🙁
Oto portrety osamotnionych.
znak szczegolny dwie pumy (taz para!) gumowe fikajace na dnie stopy – na codzien tzw. funkcja antyposlizgowa
te udaly sie para patriotyczna – moze ulozyly sobie nowe zycie w monaco?
motyw zwierzecy, zniknal slon (w sumie dosc ciezko powinno mu sie poruszac) i cos blizej niedookreslonego przez rysownika
motyw kwiatowy
niestety to jedne z ulubioych Wiktorii wiec strata tym dotkliwsza
i absolutnie ukochana z baletnica. Baletnica ma sukieneczke w jedynym slusznym kolorze
mam nadzieje rozumiecie rozmiar pogromu skarpetkowego. dla mnei to juz skala pospolitego ruszenia. Moze jednak ktos gdzies sie natknal na zagnione?
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: poszukiwany/poszukiwana- kacik samotnej skarpety
moze na mokro Zamotany
mozna wiecej wycisnac..
potwierdzam…….
wyjełam właśnie z pralki rzeczone skarpety…
i częśc sypnęła…… no nie wiem czy to prawda,,,,, co mówią…..
jest dośc podejrzane………..Zamotany
domyślam się że teraz po takich torturach….powiedzą wszystko…..
Nasze uciekinierki znalazlam
jedna w lazience pod muszla:eek:
druga miedzy lozeczkiem a koszem zabawek
i trzecie rajstopki, mysle, ze to kuzynki ze szpilkowa skarpetka-baletnica,
wypiore i na mokro cos moze powiedzahmmm
nie wiem
nie chcą powiedzieć 😉
ale dobrze im z oczu patrzy 😀
Ależ z was wariatki:eek:;):D:D
że niby co? Skarpetek szukamy? 😉
Ja nie sugeruję- ja to wiem! 😉
ooooo
znajomo wyglada…
na mokro cos wyspiewaly?
ale tesknie patrzy im z tych oczow?
Bo one poszly w tango ze skarpetkami dawidka. Osamotnione sztuki je wydaly:D
oj dziewczynki… boskie jesteście…
a mi przyszło do głowy że może się pod łóżkiem dziecia schowały i cosik kombinują… moje nie próbowały póki co…
tęskinie
tylko za kim? 😉
tam zaraz hipopotam
przeciez to krowa jest
jak byk!
jak cos znajde, to porownam
poki co nic bezparnego nie znalazlam
To te Wasze niezwykle zdyscyplinowane…
bossko sie czyta ten wątek 😀
rewelacja:)
obejrzalam dokladnie poszukiwanych no i stwierdzic musze ze nic takowego sie u mnie nie przyplątało, ewnetualnie jakis zamiennik moge podrzucic i moze cos skompletujemy 🙂
W szafie u F znajduje się kupka skarpetek, które czekają na znalezienie swojej drugiej połówki…..
Czasem znajduję zguby przy przesuwaniu mebli, wiem że powinnam odsunąc szafkę z telewizoram (eeee….poczekam na nowe meble :p)
A nie masz kanapy, w którą można takie skarpetki wcisnąc?
Dzieki za poprawe nastroju na wieczor…. 😀
A ja chyba zaczne nie parowe skarpetki zakladac, bo jakos sekrtenie mi uciekaja pojedynczo oczywisice- nie parkami:)
Jakos tak z tym skarpetami jest dziwacznie…
Zakręcone są mniej czujne
Znasz odpowiedź na pytanie: poszukiwany/poszukiwana- kacik samotnej skarpety