Potrzebuję prawnika ,Radcy prawnego

Kochane czy jest wśród Was jakaś osoba która zna się na prawie spadkowym?.Konkretnie niedawno dowiedziałam się o odziedziczeniu długu po moim zmarłym 5 lat temu bracie. Nie wiem jak z tego wybrnąć i czy się da w ogóle.Jeśli ktoś jest w stanie udzielić mi fachowej porady na priva przybliżę temat.

5 odpowiedzi na pytanie: Potrzebuję prawnika ,Radcy prawnego

  1. fachowej porady niestety nie udzielę
    tyle pamiętam po przejściach znajomych, że jeśli w bliskiej rodzinie umiera osoba, nawet nie wiedząc czy miała długi czy nie, warto się zrzec (notarialnie chyba) wszelkich ew. spadków po zmarłym….
    inaczej właśnie można po kimś odziedziczyć długi 🙁
    robi się to chyba do pół roku po śmierci

    musisz poszukać w swoim mieście porządnego prawnika i się poradzić

    • Zamieszczone przez gosik
      fachowej porady niestety nie udzielę
      tyle pamiętam po przejściach znajomych, że jeśli w bliskiej rodzinie umiera osoba, nawet nie wiedząc czy miała długi czy nie, warto się zrzec (notarialnie chyba) wszelkich ew. spadków po zmarłym….
      inaczej właśnie można po kimś odziedziczyć długi 🙁
      robi się to chyba do pół roku po śmierci

      musisz poszukać w swoim mieście porządnego prawnika i się poradzić

      Zgodnie z mają wiedzą jest tak jak pisze Gosik. Masz pół roku na zrzeczenie się spadku.
      A Brat nie miał rodziny?
      Na prawie spadkowym nie znam się dobrze, ale miałam epizod pracy w windykacji więc jak się nie zgłosi żaden prawnik to napisz na priv. Spróbuje coś podpowiedzieć.

      • Zamieszczone przez gosik
        fachowej porady niestety nie udzielę
        tyle pamiętam po przejściach znajomych, że jeśli w bliskiej rodzinie umiera osoba, nawet nie wiedząc czy miała długi czy nie, warto się zrzec (notarialnie chyba) wszelkich ew. spadków po zmarłym….
        inaczej właśnie można po kimś odziedziczyć długi 🙁
        robi się to chyba do pół roku po śmierci

        musisz poszukać w swoim mieście porządnego prawnika i się poradzić

        shiva pisze, że zmarł 5 lat temu

        • Zamieszczone przez Vala
          shiva pisze, że zmarł 5 lat temu

          Wiem. Czytałam dokładnie
          Tylko dziwię się, że znaleźli siostre 5 lat później.
          A co z rodziną, rodzicami? I dlaczego wszystko tak długo trwało

          • Masz pół roku na odrzucenie bądź przyjęcie spadku od momentu, w którym dowiedziałaś się o prawie do tego – czyli teoretycznie od dnia śmierci brata. Jeśli brat miał dzieci i żonę to oni w pierwszej kolejności dziedziczą. Jeżeli nie miał swojej rodziny to ustawowo spadek przechodzi na rodziców. Jeżeli nikt z ww osób nie przyjął bądź nie odrzucił spadku przed notariuszem lub sądem w terminie pół roku od śmierci brata to pierwszy uprawniony do spadku przyjął go wprost, co oznacza, że przyjął wszystko, co w spadku jest na plus (aktywa spadku) jak również minus (pasywa spadku). Jeżeli pasywa przewyższają aktywa to spadkobierca odpowiada swoim majątkiem do wysokości różnicy między aktywami a pasywami – mówiąc w skrócie gdyby brat zostwił długi to spadkobierca musi te długi spłacić w całości.

            Znasz odpowiedź na pytanie: Potrzebuję prawnika ,Radcy prawnego

            Dodaj komentarz

            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo