potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

…..weterynarza…….
zabije tego psa zabije….
dzisaj rzucil sie na Ewe…..
boze co ja przezylam,ona mu rzucala jedzenia a ten wredny pies chcial ja pogryzc…
stala okolo pol metra od tej suki… Maciek trzymal ja za reke…gadam,y gadamy a tu nagle….on szybko wzial ja do gory ewa w ryk piesrzuca sie na druga noge ja zawal na fotelu… Nie moglam sie nawet ruszyc…. Maciek trzymal wiszaca i wyjaca Ewe w powietrzu za jedna reke…drugo walil w psa wpadl w furie (on jej cale zycie nie nawidzi)podbieglam wzielam ewe i zaczelam ja rozbierac…buty… Nie ma…rajstopy nic…i ulga…zadnych sladow….poplakalam sie jak dziecko….ja nie wiem co ja mam z tym psem zrobic….jest za stara zeby ja sprzedac….uspic nie mam serca choc dziesiaj…pewnie bym to zrobila…. Najgorsze jest to ze nie bylo zadnego powodu. Nikt jej nie sprowokowal…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

  1. Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

    ja tez mam spaniela……………

    • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

      z sikaniem jest od urodzeniua Ewy…z wrednoscia nie…kiedys jak mial kosc balam sie do niego podejsc….warczala i rzucala sie ale tylko gdy czegos pilnowala

      • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

        buuuuuuu oj niedobrze ale co tu zrobić żeby uniknąć powtórki hm…może ona czuje się odepchnięta? co i dlatego tak z zawiścią do Ewy podchodzi? a może suki inaczej to odbierają? no niewiem. Mój pies nie odważył się na coś takiego przeciwnie bawi się z Michałem i pozwala na wszystko ale to pies więc może w tym tkwi różnica.
        Serdecznie pozdrawiam
        Ania mama Michałka (23.10.01)

        • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

          Całe szczęście że malutkiej nic nie jest, napewno się bardzo wystraszyłaś ja bym chyba sama tego psa udusiła. My tez mamy psa, który na razie przebywa u mojej cioci i czasami przychodzi z nim do nas, ale naszemu odbiło trchę inaczej, niepozwala się do małej zblizać nikomu poza mną i ciocią, nawet mojej matce, nie mówiąc juz o moim mężu. Jak mała płacze to pies wyje albo piszczy jeszcze głośniej (mozna zgłupieć), a na spacerze lata za wszystkimi wózkami.
          Kładzie się koło Natusi i nadstawia łeb żeby go kopała. Na razie nie robi jej krzywdy, ale zawsze pamiętam, że to tylko pies.
          Mam nadzieję, że uda Ci się jakoś rozwiązać ten problem.
          Trzymaj się.

          Iwonta i Natalka (07.10.02)

          • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

            Ja też…..faktycznie na początku był OKROPNIE zazdrosny…..baliśmy się, że Małemu coś zrobi… Ale odkąd polizał Mu nóżkę….i odkąd zaczęłam go głakać z dzieckiem na ręku….to przestal być agresywny…….. Na początku miałam obawy, żeby zostawić dziecko w pokoju razem z psem…. Ale teraz już się nie boję…pies ucieka przed Karolem, jak ten chce go pogłaskać (czyt.pociągnąć za kłaki)…..

            Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

            • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

              Czarna…po zamykaniu psa w łazience nie bedzie lepiej…. Na pewno nie…będzie tylko gorzej….pies się męczy….co to za życie… w łazience…..

              Kiedyś mieliśmy psa…suczkę….też była złośliwa i potrafiła ugryźć bez powodu…. Ale ona swoje przeszła…. Nie interesowaliśmy się nią wogole…..jak sobie to przypomnę to chce mi się ryczeć…..biedny pies wychodził na kilkuminutowe spacery, czasami na pierwszy o 12-13…..biedna… Nie dziwię się, że tak się zachowywała…..
              teraz mojemu pieskowistaram się umilać życie….wychodząc np. na długie spacery…..

              Czarna….popatrz się tak obiektywnie…ile trwa spacer z psem…czy go głaszczecie chociaż troszeczkę…….mówiłaś, że zamykacie ją w pokoju…może to jest powód…….porównaj co robiłaś z psem wcześniej a co teraz…..ja wychodzę z założenia, że pies to członek rodziny…..i jest tak samo ważny jak wszyscy…. No może “tylko” troszkę mniej….hi,hi,hi……..

              Może weterynarz da jej coś na uspokojenie?

              Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

              • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                O nasz pies też nie pozwalał nikomu dojść do synka….teraz szczeka tylko wtedy jak mój Tato ma Karola na ręce…….jest o Niego strasznie zazdrosny……….

                Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                  Mojemu psu też nie odbiorę kości…. Ani niczego innego…on to wykorzystuje i np jak nikt nie chce się z nim bawić to “kradnie” mi rękawiczkę…i ucueka z nią po całym domu…dopiero muszę mu dać kawałek żółtego sera i wtedy p[uszcza…..pod tym względem też jest wredny…..

                  A co do sikania….to ona jest ewidentnie zazdrosna…..mój pies kiedyś jak pojechałam na wakacje, tak się wściekł, że mnie nie ma, że sokał cały czas na moje łóżko…Rodzice musieli zamknąć drzwi od pokoju……..

                  Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                  • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                    ASIU ROZUMIEM CIĘ DOSKONALE. TEŻ MAM PSA FOXTERRIERA 3 LETNIEGO. PRZED URODZENIEM SIĘ NASZEGO MALUDY MAXIU BYŁ NASZYM PUPILEM NA WSZYSTKO MIAŁ POZWALANE, MIĘDZY NIM A MOIM MĘŻEM WYTWORZYŁA SIĘ TAKA WIĘŹ O KTÓRĄ CZASAMI BYŁAM ZAZDROSNA(HI HI) PO PROSTU NASZ ULUBIENIEC!!! ALE OCZYWIŚCIE WSZYSTKO SIĘ ZMIENIŁO PO NARODZINACH NASZEGO SYNKA. OCZYWIŚCIE TO NA NIEGO SPŁYNĘŁA CAŁA NASZA MIŁOŚĆ. MAXIU ZACZĄŁ ZAWADZAĆ BO – ZA DUŻO SZCZEKA, GUBI SIERŚĆ, ROZNOSI KOŚCI PO CAŁYM DOMU, ŚPI W ŁÓŻKU ITP. ITD. ALE STARALIŚMY SIĘ BARDZO ABY NIE ODCZUWAŁ ŻE COŚ SIĘ ZMIENIŁO, ŻE MAMY JESZCZE INNEGO “PUPILKA”. I WSZYSTKO BYŁO OK. MAX LIZAŁ MIŁOSZKA PO BUZI SPAŁ OBOK NIEGO……DO CZSU AŻ MAŁY NIE ZACZĄŁ CHODZIĆ W CHODZIKU I TERAZ RACZKOWAĆ. JAK MAXOWI COŚ NIE ODPOWIADA TO WARCZY I WYWALA KŁY NA MIŁOSZKA. BARDZO SIĘ BOJĘ, ŻE MOŻE MAŁEGO POGRYŹĆ. PILNUJEMY GO. JEDNAK Z DRUGIEJ STRONY JAK SOBIE POMYŚLE ŻE MIAŁABYM GO ODDAĆ – TEŻ SERCE MI PĘKA. I CO TU ZROBIĆ???? POZOSTAJE MI CHYBA PILNOWAĆ MIŁOSZKA I BARDZO UWAŻAĆ!

                    • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                      Też się balismy jak na dziecko zareaguje nasz 7-letni rozpieszczony jamnik (rasa uchodząca za zaborczą, zazdrosną i mało spolegliwą), ale jak na razie jest ok. Pies jest troche zdezorientowany, ale zachowuje sie b. spokojnie; nie usiłuje zwracać na siebie przesadnej uwagi, nie atakuje “tobołka”. Zobaczymy co będzie dalej. Gdybym była w takiej sytuacj jak Ty miałabym potworny dylemat, ale pewnie decyzję podjąłby mój mąż – oddałby psa….

                      Kasia i Łukasz (20.12.2002)

                      • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                        Pluto to nie tak ze ja zamykam w ubikacji na cale dnie….tak jest od wczoraj…..poprostu boje sie wiem ze to nie jest zadne wyjscie ale narazie nie ufam jej juz wogole… A zamykalam ja w pokoju jak szlam do kibelkaco trwalo najwyzej pare minut… Nie wiem dzisiaj bede dzwonic do wterrynarza….moze on cos poradzi….bo na razie wyglada to tak ze ja nie spuszczam oka z ewy i zyje w strachu a tak byc nie moze..
                        moja cicioa ma jamnika…przychodzi do nas jedza z jednego talerza siedzi caly czas u niej na kolanach caluja sie!!!! znosi go po schodach mowi do niego moj SYNECZXKU a to uwazam za chore…..oni spia rezem jedza razem…sa biedni czasem nie maja co do garka wlozyc ale pies zawsze ma dobre jedzenie…czasem wydaje mi sie ze traktuja go jak wlasne dziecko..

                        • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                          No t ostraszni ewspółczuję. Chyba nie czułabym się bezpiecznie z takim psem. Zdecydowanie nie jest to pies, przy którym można bezstresowo miec dziecko.
                          Nie wiem co doradzić. Pies jest zazdrosnym i egoistycznym skurczybykiem. Chyba pozostaje poważne rozejrzenie się za nowym właścicielem…

                          Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i… Basia??? (wkrótce)

                          • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                            Uważam, że powinnaś nie mieć sentymentów i uśpić psa.
                            Wyślij z nim męża :((

                            Jaśka

                            • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                              Ewuniu!
                              Uśpij psa – jak ja bylam mlutka rodzice mieli kochanego wilczurka, ktory byl o mnie zazdrosny i mnie niecierpial, coraz bardziej dziczal – bo rodzice nie chcieli go oddac i ciagle go wyganiaki z pokoju gdzxie ja bylam. Pewnego dnia rzucil sie na mojego dziadka (krorego uwielbial) i pogryzl go tak dotkliwie ze trzeba mu bylo zakladac 30 szwow – potem go uspilismy (psa nie dziadka) Strach pomyslec co by bylo gdyby sie zabral za mnie! Pieskom niestety wichruje psychika jak sie pojawia dziecko, wiec lepiej nie ryzykowac.
                              Pozdrawiam
                              Agnieszka i Paulisia

                              • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                chyba uspienie nie bedzie potrzebne…..pies nie chodzi…;-(((((( mimo wszystko jest mi go zal….. Nie wiem co sie stalo od paru dni lezy i nic…dzisiaj jedziemy do weterynarza;-((((

                                • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                  Biedna…….

                                  Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                                  • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                    nie odpisałam od razu, bo sama nie jestem ekspertem w znajomości psychiki psów, ale przedstawiłam Twój przypadek dwóm osobom- mojemu mężowi /super znawca psów- zajmuje się tresurą i wychowaniem zwłaszcza “trudnych” psów i pani weterynarz /nota bene treserka psów lawinowych/
                                    oboje stwierdzili to samo- więc:
                                    – dziecko nie powinno karmić psa /w chierarchii ważności- dziecko dla psa stoi na najniższym szczeblu/
                                    – dziecko nie powinno zjandować się przy misce psa, a zwłaszcza w momencie gdy pies je.
                                    – starszy pies, mimo iż nie okazał tego od razu może być o dziecko zazdrosny
                                    – starszym psom nieraz coś dzieje się z psychiką- czasami “dziecinnieją” czasami “coś im odbija”

                                    Co proponują?- gdy syt. się powtórzy- np. gdy pies będzie warczał na dziecko- powinien zdecydowanie zostać skarcony przez opiekuna /nigdy przez dziecko !/
                                    za chwilę jednak w towarzystwie opiekuna dziecko powinno zbliżyć się do psa, pogłaskać go / opiekun w tym czasie powinien ostrzec psa słowami- “nie wolno”, gdy tylko pies znów zacznie warczeć lub dziwnie się zachowywać/
                                    generalnie nie powinno się pokazywać przy psie adoracji dziecka, ale też nie wolno rezygnować z pieszczot psa.
                                    Pies nie może odczuć że dziecko zajęło jego miejsce, bo może się okazać, że zacznie dziecko traktować jak konkurenta, obcego na jego terytorium.
                                    Nie znam Twojego psa, nie wiem, czy jest to pies np. z mocnym instynktem terytorialnym, czy przejawiał już agresję w stosunku do ludzi, zwierząt.
                                    Radziłabym na początek nie zostawiać dziecka z jedzącym psem, i żeby córeczka nie podawała psu jedzenia /jeśli dziecko wg psa jest na niższym poziomie ważności- pies będzie nadal protestował, gdy ktoś “gorszy, niższy w chierarchii’ zamiast czekac na resztki, karmi ważniejszego.
                                    Pies nie jest człowiekiem, mimo, iż często nadajemy mu ludzkie cechy, nadal pozostaje zwierzęciem stadnym, w którym każdy z członków ma dokładnie wyznaczone miejsce.
                                    Nie sądzę by na dzień dzisiejszy konieczne było uśpienie psa.
                                    Mam nadzieję, że to pisanie nie jest zbyt chaotyczne 🙂
                                    pozdrawiam

                                    ps. na marginesie też mamy dużego starego psa- którego też musieliśmy uczyć żyć z nowym maluszkiem- “członkiem stada”

                                    Gosiek i Tamara- wielka gaduła /ur.10.05.02./

                                    • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                      Super znawca z Tojego męża…..mnie też te rady się przydadzą………

                                      Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                                      • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                        cieszę się, że mogę się przydać- jeśli macie jakieś pyt. dot. wychowania psów, relacji z dziećmi- pytajcie- będę pośredniczyć.

                                        Gosiek i Tamara- wielka gaduła /ur.10.05.02./

                                        • Re: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                          Co zrobić żeby pies, który zostaje sam w mieszkaniu nie wył…..? Dawniej zostawał bez problemu…teraz jak siedzę zdzieckiem w domu, wyje…….włączone radio pomaga…. Ale nie zawsze………

                                          Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: potrzebuje snajpera,platnego mordercy albo zlego..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general