Jakie naczynia polecacie do zamrażania pokarmu? Ile pokarmu potrzeba na jedno karmienie dla 6-miesięcznego dziecka?
Wracam do pracy na 7 godzin, będę pracowala na 2 zmiany : 8.30-14.30 i 13.30-19.30, mozecie mi podpowiedzieć jak ma wyglądać menu mojego szkraba pod moją nieobecność?
Ps. synek bedzie mial 6 miesięcy
Dzieki z góry. Marcela
5 odpowiedzi na pytanie: Powrót do pracy, mam pare pytań
Re: Powrót do pracy, mam pare pytań
do mrozenia super nadaja sie pojemniczki do analizy moczu 😀
6 miesieczniak zje na raz od 120 do 210
w wieku jego menu moze wygladac tak:
rano piers
przed poludniem owoce ze sloiczka
w poludnie piers/mleko modyfikowane albo sciagniete
po poludniu zupka/obiadek/warzywa
wieczorem kaszka na mleku modyfikowanym – jedzona lyzeczka
przed spaniem piers
do tego juz trzeba takie dziecko koniecznie poic woda czy czym tam lubi
zajrzyj tez na strone nutricii [Zobacz stronę]. Nutricia.com.pl/klub_przylacz_sie.php – tam mozesz zamowic zeby ci przyslali poradnik zywienia niemowlaka do domu – gratis
oczywiscie sa tam wplatane reklamy ich zarcia – ale przeciez nie musisz tego kupowac a poradnik jest bardzo fajny i wyczerpujaco opisuje zywienie w poszczegolnych miesiacach
Re: Powrót do pracy, mam pare pytań
Dorotka, Ty to jesteś niezastapiona, wielkie dzięki!
Re: Powrót do pracy, mam pare pytań
zamiast pojemniczków na mocz polecam słoiczki po przecierze pudliszki, ma taki sam gwint jak laktator avent. nie trzeba przelewać 🙂 (no i słoiczki są dopuszczone do kontaktu z żywnością 🙂 ). tylko pamiętaj żeby nie wlewać do pełna bo zamrożone mleko ma większą objętość 😉
Re: Powrót do pracy, mam pare pytań
co do menu: Kuba dostawał 1-2 porcje mleka, jabłko, marchewkę, kaszki, potem zupki. zależnie ile czasu mnie nie było i jaki miał apetyt.
jednorazowo wypijał ok 120-150ml mleka (ale to dolna granica inne, znajome dzieciaki piły więcej), najczęściej ten większy słoiczek pudliszkowy wystarczał na jedno karmienie. gardził zupełnie soczkami, czasem skusił się na łyk wody (tak, że ledwo się mieścił w przepisowej ilości płynów).
Re: Powrót do pracy, mam pare pytań
Ja też wróciłam do pracy jak moja pociecha miał skończone 6 miesięcy. pracowałam 8:30-15:30. Przed wyjściem obowiązkowo był cycuś. Pod moją nieobecność Adaś dostawał kaszkę (początkowo na moim mleku, a potem na modyfikowanym – jakieś 100ml), zupkę ze słoiczka, jabłuszko skrobane i moje mleczko (jakieś 80-100ml, w zależności ile wcześniej zjadł). Po powrocie cyc i przed kolacją dawałam i robię to nadal – deserek ze słoiczka. Bardzo je lubi. Jak miał jakies 8 miesięcy, zrezygnował z porcjii mojego mleka w ciągu dnia i już nie musiałam go odciągać w pracy. A mleko mroziłam w woreczkach Aventu, laktator też mam tej firmy. Poleciły mi go forumowiczki – rewelacja!!! Pozdrawiam.
Znasz odpowiedź na pytanie: Powrót do pracy, mam pare pytań