"Pozwalacie" dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

wczoraj się zjeżyłam. wpadł szwagier mojego męża, luźna rozmowa z dzieciakami- a one z przejęciem opowiadają, że już listy do Gwiazdora wysłały itp.
Szwagier oburzony i przy dzieciach, że jak można dzieciakom takie bzdury wygadywać, że jego dzieci- rówieśnicy moich- nie wierzą w takie pierdoły.
myślałam, że mnie krew zaleje.
po pierwsze- dzieciaki się wystraszyły o czym w ogóle gada wujek
po drugie- jakim prawem mówi moim dzieciom takie rzeczy

ja rozumiem, każdy wychowuje po swojemu ale ja nie widzę nic nienormalnego w tym aby sześcioletnie dziecko i młodsze wierzyło w kogoś takiego jak Gwiazdor i tym podobne
sama pamiętam jak bardzo czekałam aż do mnie przyjdzie w wigilię
u nas mamy takiego fajnego sąsiada, ktory zawsze się za niego przebiera i chodzi po wszystkich domach, gdzie są dzieci

czy naprawdę ww dzisiejszym swiecie nie można zafundować dzieciom trochę magii???
a może to ja przesadzam???

190 odpowiedzi na pytanie: "Pozwalacie" dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

  1. imo nie przesadzasz

    ja się wkur$%%#%#%^ kiedy siostra na religii powiedziała dzieciom, że prawdziwy Mikołaj jest już w niebie, a te wszystkei które roznoszą prezenty to zwykłe przebierańce

    • Zamieszczone przez mamamaksia
      wczoraj się zjeżyłam. wpadł szwagier mojego męża, luźna rozmowa z dzieciakami- a one z przejęciem opowiadają, że już listy do Gwiazdora wysłały itp.
      Szwagier oburzony i przy dzieciach, że jak można dzieciakom takie bzdury wygadywać, że jego dzieci- rówieśnicy moich- nie wierzą w takie pierdoły.
      myślałam, że mnie krew zaleje.
      po pierwsze- dzieciaki się wystraszyły o czym w ogóle gada wujek
      po drugie- jakim prawem mówi moim dzieciom takie rzeczy

      ja rozumiem, każdy wychowuje po swojemu ale ja nie widzę nic nienormalnego w tym aby sześcioletnie dziecko i młodsze wierzyło w kogoś takiego jak Gwiazdor i tym podobne
      sama pamiętam jak bardzo czekałam aż do mnie przyjdzie w wigilię
      u nas mamy takiego fajnego sąsiada, ktory zawsze się za niego przebiera i chodzi po wszystkich domach, gdzie są dzieci

      czy naprawdę ww dzisiejszym swiecie nie można zafundować dzieciom trochę magii???
      a może to ja przesadzam???

      moim zdaniem nie przesadzasz, też bym się wkurzyła.
      moje dzieciaki będą wierzyć w Mikołaja tak długo jak będą chciały 🙂

      • uff, to już mi ulżyło
        dzięki Kobiety

        • ”Pozwalacie” dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

          Oczywiście, że pozwalamy.
          Na ponury realizm będą miały jeszcze całe życie

          • Zamieszczone przez Figa123
            Oczywiście, że pozwalamy.
            Na ponury realizm będą miały jeszcze całe życie

            o dokładnie !

            pamiętam jak kiedys super niania opowiadała że jak się jej pytają czy miała szczęśliwe dzieciństwo to odpowiada często że pozwalano jej wierzyć w Świętego Mikołaja do 12 roku życia!!! – i to ma stanowić dowód na to jak bardzo jej rodzice starali się aby jej dzieciństwo było radosne i magiczne 🙂

            o Michale juz pisałam – dalej wierzy (8lat)

            • Starszak (6,5 roku) jeszcze wierzy i nie zamierzam mu tłumaczyć że jest inaczej, choć myślałam że w tym roku przyniesie tą sensacyjną wiadomość z przedszkola 😉

              • Zamieszczone przez mamamaksia
                czy naprawdę ww dzisiejszym swiecie nie można zafundować dzieciom trochę magii???
                a może to ja przesadzam???

                Nie przesadzasz. Tez bym sie wkurzyla na Twoim miejscu i ze szwagrem powaznie porozmawiala. Moje dzieci wierza i nie widze w tym nic zlego. Ja tez dlugo wierzylam i nie czulam sie oszukana jak juz dowiedzialam sie prawdy. To czesc dziecinstwa przeciez, zwykle bardzo milo wspominana 🙂

                • A moje dziecko właśnie mi powiedziało, że Mikołaj to wujek pana od tańców
                  Bo pan od tańców tak powiedział
                  Panu od tańców się oberwie…:Nie nie:

                  • Przeciez dzieciaki tak na to czekają! smutne dzieciństwo bez mikołaja…

                    • Zamieszczone przez Aneta24
                      moim zdaniem nie przesadzasz, też bym się wkurzyła.
                      moje dzieciaki będą wierzyć w Mikołaja tak długo jak będą chciały 🙂

                      Pamiętam, że jako dziecko, jeszcze takie wczesnoszkolne wierzyłam w Mikołaja. Rodzice pielęgnowali ten zwyczaj co roku i w nocy pod poduszkę wkładali jakiś preznt. Pamiętam, ze byłam baaaardzo szczęśliwa. Poźniej ktoś coś tam powiedział, że to pic z tym Mikołajem i ja wtedy usilnie chciałam się od rodziców dowiedzieć czy ten Mikołaj to Mikołaj, czy to rodzice mi prezenty przynoszą. Błagalam rodziców przez 2 dni żeby powiedzieli prawdę no i się ugięli. Do dziś pamiętam jak bardzo płakałam, że w to co wierzyłam do tej pory było nieprawdą. I tak z perspektywy czasu, myślę, że mogliby mnie wtedy oszukać bo na tamten czas chciałam jeszcze wierzyć, że jest taki Mikołaj. Wydaje mi się, że póki jest się dzieckiem to odrobina magii nie zaszkodzi.

                      • a kiedy mają w coś wierzyć jak nie w dzieciństwie?

                        moja dwulatka się nie może doczekać mikołaja, i całymi dniami mikołaj to mikołaj tamto. A to choinkę ubiera z innymi dziećmi a to pakuje prezenty
                        no jak tu ją pozbawić takich wrażeń

                        • tez bym się wk….
                          póki wierzą słodkie dzieciństwo trwa 🙂

                          • To ja sie podpisze pod Wami wszystkimi 😀

                            • Zamieszczone przez EwkaM
                              imo nie przesadzasz

                              ja się wkur$%%#%#%^ kiedy siostra na religii powiedziała dzieciom, że prawdziwy Mikołaj jest już w niebie, a te wszystkei które roznoszą prezenty to zwykłe przebierańce

                              Kwestia interpretacji…
                              Moja w Mikołaja wierzy, pisze listy i wierzy, że w nocy to święty Mikołaj podrzuca prezent (w tym roku akurat w nocy z 5 na 6 jechaliśmy do Tesciów – bardzo się martwiła, czy Mikołaj za nią trafi… Trafił :D)
                              Ale też wie, że reszta – w przedszkolu, pracy, sklepie… to przebierańcy. I że jak Ciocia przynosi prezent i mówi, że spotkała Mikołaja, to tak naprawdę to ona kupiła. I dziecko nie dziwi się, dlaczego Mikołaj ma oczy i nos jak wójek Waldek :Rogaty:
                              My to wytłumaczyliśmy, że ludziom tak się podoba przykład MIkołaja, że sami też chcą być dobrzy i innych obdarować :).
                              A w Wigilię u nas prezenty są pod choinką, a u Teściów od Dzieciątka. Żadne przerośnięte skrzaty nam w Wilii nie przeszkadzają :Rogaty:

                              • pozwalam..ciągle o nim (mikołaju) rozmawiamy.
                                Niedługo sama w niego uwierzę

                                • Zamieszczone przez Figa123
                                  ”Pozwalacie” dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

                                  Oczywiście, że pozwalamy.
                                  Na ponury realizm będą miały jeszcze całe życie

                                  Podpisuje sie wszystkim co mam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

                                  • Oj tez bym się wkurzyła i to baaardzo wrrrr.
                                    W głowie mi się nie mieści jak tak można się zachować.

                                    • Zamieszczone przez EwkaM

                                      ja się wkur$%%#%#%^ kiedy siostra na religii powiedziała dzieciom, że prawdziwy Mikołaj jest już w niebie, a te wszystkei które roznoszą prezenty to zwykłe przebierańce

                                      • Zamieszczone przez EwkaM
                                        imo nie przesadzasz

                                        ja się wkur$%%#%#%^ kiedy siostra na religii powiedziała dzieciom, że prawdziwy Mikołaj jest już w niebie, a te wszystkei które roznoszą prezenty to zwykłe przebierańce

                                        A nie zwolnili jej przypadkiem?

                                        • Zamieszczone przez Figa123
                                          ”Pozwalacie” dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

                                          Pewnie, że pozwalam, niech wierzy jak najdłużej.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: "Pozwalacie" dzieciom wierzyć w Gwiazdora, Mikołaja itp?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general