Witajcie!
Naczytałam się ostatnio trochę na temat prania ubranek i myślałam, że jestem mądra. Niestety po zakupach trochę zgłupiałam. Chociaż jestem w 30 tygodniu zaczęłam już zakupy (żeby rozłożyć wydatki w czasie). Kupiłam łóżeczko, pościel, maty do przewijania, rożek, kocyk, parę pieluszek tetrowych (mam zamiar używać jednorazowych do przewijania)… i teraz nie wiem czy mam to wszystko prać, w czym prać? Czy np. pościel też wymaga prania w specjalnych proszkach? I w ogóle kiedy to zrobić teraz czy dopiero parę dni przed porodem??? Proszę pomóżcie, bo nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat.
Strapiona Renata
29 odpowiedzi na pytanie: Prać czy nie prać???
Re: Prać czy nie prać???
witaj!!
Ja jestem w 28 tygodniu a ciuszki juz mam poprane od 2 miesiecy:):) mam sporo rzeczy po córeczce wiec mogłam wczesniej uprac.A prałam wszystko w Lovelli, to jest dobry proszek, z tym ze jak kupowalam nowe rzeczy to też je prałam, zwłaszcza ciuszki bo to zawsze lepiej. Pościeli i becika nie prałam, wydaje mi sie ze to ni ejest konieczne, moje dziecko nie miałao zadnego uczulenia po zetknieciu sie z niepraną pościelą,a po co sobie dodawać pracy!! Możesz teraz uprac śmiało wszystko, najwyżej przykryj pieluszką zeby sie nie zakurzyło ale w szafce to raczej nie powinno.
Pozdrawiam-Beata
ps.ja po pół roku prania w lovelli przerzuciłam sie n aproszek dla dorosłych, mała nie dostała uczulenia wiec juz ni eprałam w dwóch proszkach, tylko wszystkie rzeczy razem.
Beti
Re: Prać czy nie prać???
Hej. Ja jestem zwolennikiem prania. Wyprałam wszystkie rzeczy dzidziusia, nawet nowe, gdzieś w 37 tygodniu. Odprasowałam i ułożyłam w szafce. Od kiedy mój wujek chemik, który zajmował się badaniem tekstyliów powiedział mi ile świństwa może być w nowych ubraniach, nim sama je założę zawsze piorę. Ja wyprałam wszystko w proszku Jelp choć Lovela jest ponoć lepsza. Tak więc udanego prania i prasowania. Nawet takie czynność jeśli dla dzidziusia sprawiają przyjemność. Pozdrawiam. Justi
Re: Prać czy nie prać???
Cześć,
wypierz wszystko za parę tygodni – spróbuj może w Lovelli ale dorzuć 2 płukania więcej i nie dodawaj środka do płukania. przed praniem wyczyść szufladę na proszek i okolice, bo najczęściej aż lepi się tam od niespłukanych proszków. pamiętaj o dokładnym wypruciu wszystkich metek z ubranek, żeby nie drapały dziecka. ubranka dziecka powinny około miesiąca leżeć z ubraniami Twoimi i męża, żeby nabrały waszych bakterii – nie mogą być sterylne, wygotowane i wyprasowane. kołderkę, rożek, pieluchy, kocyk itp też oczywiście wypierz w Lovelli. poduszkę możesz sobie darować bo przez pierwsze dwa lata i tak się jej nie stosuje. Jeśli po porodzie dziecko będzie miało wysypkę to będziesz musiała przerzucić się na pranie w rozpuszczonych płatkach mydlanych (bardzo trudno je wypłukać!!, ale nie uczulają).
jeśli masz jakieś pytania – pisz.
pozdrawiam,
Anka.
Re: Prać czy nie prać???
Dziękuję wam wszystkim, naprawdę bardzo mi pomogłyście. Rozmawiam czasami z moją mamą na temat dziecka ale to co było prawie 30 lat temu nie bardzo się da przełożyć na obecne realia, a koleżanek z małymi dziećmi jak na złość nie mam.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Renata
Re: Prać czy nie prać???
Ostatnio chcialam kupic proszek do prania ciuszkow dla bobasa i zastanawialam sie co jest lepsze: Proszek Lovella czy taki plyn do prania rowniez Lovella. Kupilam ten plyn ale wy tak mowicie o proszkach wiec sama nie wiem czy dobrze zrobilam??
KiKi
jak prac??
Zastanawiam sie rowniez jak prac ciuszki, zeby sie nie “ugotowaly”. W jakiej temperaturze o wogule…
Mam duzo koszuleczek np. bialych, ale kolo kolnierzyka obszywane sa np. czerwona niteczka…. powinnam to prac osobno?? A moze recznie??
KiKi
Re: jak prac??
pierz zgodnie z metką ubrania – spokojnie może być 40 stopni, nie musisz wszystkiego gotować. pamiętaj o dodatkowych 2 płukaniach i nie dodawaj środków zmiękczających..
A
Re: Prać czy nie prać???
tak powinnas wyprac wszystko w proszku przeznaczonm dla dzieci gdyz wtedy bedziesz miala pewnosc ze dziecko nie dostanie zadnej alergii pozdrawiam
Re: Prać czy nie prać???
Na pewno muszą być wyprane, dużo wcześniej nie ma potrzeby, a jak sama nie zdążysz to ktoś może to zrobić za ciebie. Ja prałam w Jelp i Lowela po bobasie dzidziuś miał uczulenia. Dwukrotne płukaniie. Ciuszki wyprasowałam tylko raz. Ale najważniejsze jest by jak najwcześniej rozłożyć z kartonu łóżeczko i materac by się wyśmierdziały. U mnie czuć było co najnmiej przez 1 miesiąc.
Re: do Salome z innej beczki 🙂
Nie wiem czy dotarla do Ciebie moja prosba o adres gdzie w Krakowie mozna wykonac usg 3D, bo w archiwum doszperalam sie ze takie robilas, bede bardzo wdzieczna za namiar i cene, dzieki sliczne!!! Nadini+Lali
Re: do Lali
Niestety chyba nie jest to juz mozliwe, bo jedyny lekarz w Krakowie jaki to robil wyjechal na staz do USA, ale mimo wszystko nie bylo warto. Nie zaluje, ze sprawdzilam z tym, ze efekt jest nastepujacy: ten dr nie ma nic wspolnego z ginekologia wiec na wiekszosc pytan nie byl w stanie odpowiedziec, poza tym takie zdjecie jak widac w internecie na niektorych stronach mozna zrobic tylko jak dziecko spi, bo inaczej skaner nie daje rady i wszystko jest rozmazane, a jako laik nie widzialam zadnej roznicy w ogladanym obrazie miedzy normalnym USG a tym 3D. I chciaz to byla jak dotoad jedyna mozliwosc w Krakowie, to naprawde nie masz czego zalowac.
Pozdrawiam
Salome
Re: do Salome
🙁 no nic daruje sobie to 3D, a mozesz mi polecic jakis dobry gabinet usg w Krakowie, bo u mnie maja stary sprzet a chcialabym cos zobaczyc i zabrac ze soba Tatusia, wiec bylabym wdzieczna za jakies namiary i cene, z gory dziekuje 🙂 !!!!
Re: Prać czy nie prać???
Przejzalam ciuszki dla dzidzi i sie przerazilam, bo wiekszosc mozna prac w 30 stopniach!!! A reszte w 40. Czy to wystarczy? No i co z tymi metkami? Nie widze mozliwosci ich wyprucia… Koszmar!
Re: do Salome
Ja byłam 2 razy u dr. Kostyka na ul. Starowiślnej 51(tel.421-04-71, 0601-402-920), podobno bardzo dobry specjalista, przyjemny i bezstresowy gość, niestety niewiele wyjaśnia. Nieżle jest też na ul. Długiej 30, dr Filipowicz (tel.632-80-80, 633-02-58).
Pozdrawiam
Salome
Re: Prać czy nie prać???
Też nie wiem co z tą temperaturą prania. Na pewno chcę wyprać wszystko – od ubranek po pościel, ale ubranka kupowałam bardzo kolorowe i faktycznie te tylko można prać w 40 stopniach. Tak też chyba zrobię, co by nie straciły kolorów. Jeśli chodzi o metki, jeszcze nie wypruwałam, ale kupiłam w pasmanterii takie narzędzie do wypruwania: plastikowy uchwyt i cienka metalowa ostra końcówka, która podważy i wejdzie pod każdą nitkę prując ją. Mniejsze niż przy nożyczkach ryzyko podziurawienia materiału. Niedługo spróbuję, więc mam nadzieję, że rzeczywiście się sprawdzi. Pozdrawiam
Asia
Re: do Salome
dziekuje slicznie 🙂
Re: do Salome
Czy to Ty Nadin?
Bo pytasz o to samo…
Dostałaś mojego maila o USG czy wkleić ten tekst tutaj?
Pozdrowienia
smoki
Re: Prać czy nie prać???
ja piore wszystkie rzeczy: te ktore dostalam uzywane – wiadomo, ale te ze sklepu rowniez. plusem tych uzywanych jest to ze widze jak sie zachowuja po praniu. a jezeli chodzi o temp. prania to nie zawsze sie tego trzymam, czesto piore w wiekszej niz na metce napisane (oczywiscie bez przesady).
marta
Re: Prać czy nie prać???
A ja mam takie pytanko dostalm pare ubranek dla dziecka po bratowej.. Niektóre biała kaftaniki są zżółkniete…czy moża je jakoś wybielić?
do Bulldog
40 stopni wystarczy.. a metki, te których nie da się wypruć trzeba wyciąć przy samym szwie i podrapać paznokciem to się trochę podprują i dadzą się jeszcze troszkę wystrzępić.
Znasz odpowiedź na pytanie: Prać czy nie prać???