praca po znajomości

Co myślicie o dostawaniu pracy po znajomości?

Normalne, nic złego, przyjęłybyście taką pracę, jeśli miałaby oznaczać znaczną poprawę finansową?

A może rzecz niedopuszczalna, haniebna, poniżej Waszej godności? I nie przyjęłybyście takiej propozycji?

Ciekawa jestem Waszych opinii.

Prawdy nie ma i to jest prawda

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: praca po znajomości

  1. Re: praca po znajomości

    Oj, wierz mi, że z tym, że u znajomego pracuje się bardziej wydajnie to bywa różnie… To wszystko zależy od człowieka i jego ambicji.

    Wioletta i Tomek 2 latka i 2 miesiące

    • Re: praca po znajomości

      Wiesz co Krzemianko, ja naprawdę nie mam nic do dostania pracy po znajomości pod dwoma warunkami
      1. Jeśli posiada się odpowiednie kwalifikacje przynajmniej zblizone lub wyzsze do konkurencji
      2. Nie wiąże się to z celowym zwolnieniem osoby która zajmuje to stanowisko wcześneij

      Niestety spotkałam się juz i z tym że osoby o duuuuuuzo nizszych kwalifikacjach i wykształceniu dostają pracę po znajomości i że zwalniana jest osoba wczesniej pracujaca 🙁
      Powiem szczerze że jestm dopiero na poczatku drogi zawodowej ale jestem juz bardzo rozgoryczona w tej kwestii 🙁

      • Re: praca po znajomości

        he, he, he ;)))

        Anka i Basiulec z 17.12.2002

        • Re: praca po znajomości

          Oczywiście, ze bym przyjeła…..
          W obecnych czasach nie ma co się kryć swoja dumą itp, itd A przyjmując prace po zanjomości trzeba starać się wykonywać obowiązki jak najlepiej, zeby nie było wstyd osobie “znajomej”. W koncu to jej zawdzięcza sie pracę.
          Miałam taki przypadek, ze koleżanka “załatwiła” mi pracę – podajac prawidłowy adres e’mail szefowej. W ogłoszeniu o pracę podany był z błędem. Po 3 dniach rekrytacji zostałam przyjęta. Owa kleżanka zaczęła sie szarogęsić, ze to dzięki niej mam za co żyć. I co??? Powiedziałam jej, ze miała na to tylko taki wpływ, iż była tak uprzejma, ze uprzedziła mój telefon do firmy z prośba o poprawny adres e;mail.
          Z tą koleżanką pracuję do…dziś. I nie bardzo sie rozumiemy….

          Anka i Basiulec z 17.12.2002

          • Re: praca po znajomości

            Z przykrością stwierdzam, że nie znam innej drogi załatwiania pracy. Pocieszające jest jednak to, że bez odpowiednich kwalifikacji same znajomości nic nie dają. Przynajmniej w mojej branży.

            GOHA i Dareczek (02.04.03)

            • Re: praca po znajomości

              Aniu, to nie to co masz na myśli 😉 piszę o pomyślnie sfinalizowanym podpisaniem umowy o pracę poszukiwaniu :))

              Kaśka z Natusią (prawie 4 lata 🙂

              • Re: praca po znajomości

                zgadza się z Goha. jak zazwyczaj:)
                rekomendacje i kwalifikacje zgodne ze stanowiskiem to duży sukces w poszukiwaniu pracy.

                ja raz byłam polecona jak zaufana osoba. jeszcze na studiach i zostałam przyjeta. pracowałam przez rok i sprawdziłam się.
                potem w 98 r. sama znalazłam sobie pracę. bez żadnych znajomości. ale teraz bezrobocie wzrosło… i większośc pracodawców ceni dobre kontakty personalne swoich pracowników i przy rekrutacji sami pytają się o osoby godne polecenia…. np. w urzędzie skarbowym, mimo bardzo formalnych zasad rekrutacji nadal takie znajomości są bardzo ważne.

                Patryś 03.03.2003

                • Re: praca po znajomości

                  Zgadzam się 🙂

                  Niki & córeńka 2 LATKA :))

                  • Re: praca po znajomości

                    Kaśka no co Ty!!!!

                    Anka i Basiulec z 17.12.2002

                    Znasz odpowiedź na pytanie: praca po znajomości

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general