… szykuje sie nam
otoz to bylam dzisiaj na kolejnym usg (pierwsze bylo w poniedzialek i lekarz wypatrzyl na lewym jajniku pecherzyk 14mm – po stymulacji clo) na ktorym widzialam swoj pecherzyk wielkosci 21mm
ale po chwili okazalo sie ze jest jeszcze jedenpecherzyk na lewym i to tej samej wielkosci
dostalam ataku smiechu lezac na kozetce – wygladalo to jakby ufo sie na mnie gapilo: dwoje wielkich czarnych oczu
ginek stwierdzil ze owulacja bedzie w weekendzik (sobota lub niedziela) i przykazal przytulanko
od srody mam brac luteine (dopochwowo) przez 10 dni a potem kazal mi kupic test
z tych dwoch pecherzykow moglby by wyjsc blizniaki ale szczytem moich marzen dzisiaj to jest chociaz jedno dziecko
qrcze, ide pod prysznic bo moj stary kreci sie wokol mnie i gada ze jest juz zwarty i gotowy do dzialania
takze trzymajcie za nas kciuki – ruszmy do boju
edycja i aniołek
13 odpowiedzi na pytanie: pracowity weekendzik…
Re: pracowity weekendzik…
No to trzymamy 🙂
Dzialajcie…
Ania i Natunia (~ 9 mcy)
Edited by oliweczka on 2004/10/09 04:18.
Re: pracowity weekendzik…
Edycjo… owocnej i baaardzo przyjemnej pracy!!!!!!!! No i za dwa tygodnie melduj o dwóch krechach!!!!!
ami7
[Zobacz stronę]
Re: pracowity weekendzik…
Trzymam kciuki za owocne staranka
Re: pracowity weekendzik…
Edys milej “pracy” no i zycze zeby z tej pracy wyszlo w koncu Malenstwo
CMOK
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Ja tez!!!hihi
wiec- coz..i ja tez mam pracowity weekendzik.A wlasciwie zaczynam od niedzieli(tj dzis). Czekam na meżulka bo na rybach i do pracy.
Wczoraj test owulacyjny pokazla II krechy.Jedna byla troche slabsza, ale mysle, ze dzis lub jutro nastąpi owulacja.
Wczoraj umieralam z bolu, zoladek!!!
Wiec trzymam mocno za efekty weekendu Twoje i moje a potem 14 dni wspolnie przyjdziemy!!!!
[Zobacz stronę]
Re: pracowity weekendzik…
uffff
dzieki dziewczyny dzieki
na chwilke wpadlam – tak miedzy jednym a drugim wiecie co… – oj pracowicie jest pracowicie
ha ha ha
nawet moj stary wdal sie w dyskusje na temat imion dla dziecka (hihihihi)
Dagamara !! trzymam kciuki, mam nadzieje ze obydwie bedziemy cieszyc sie dwoma kreseczkami na tescie i to juz niedlugo
zreszta zycze tego Wam wszystkim
cmoksy w boksy
edycja i aniołek
Re: pracowity weekendzik…
Edycja-ja mam owu dzisiaj!!!hihi.Ale chyba dzis juz odpuszcze, bo z wczoraj powinno i tak wytrzymac!!!
[Zobacz stronę]
Re: pracowity weekendzik…
hej! nie odpuszczaj dzisiaj – toż to sama przyjemność
ja tam nie odpuszczam – chociaz miala byc owu wczoraj (i mam qrka nadzieje ze byla) – takie starania to sam miod – pod warunkiem ze sie zapomni ze to wszystko to na haslo.
edycja i aniołek
Re: pracowity weekendzik…
matko jedyna, toz to normalnie zapłodnienie on line!!!!
Trzymam kciuki i czekam na wiesci!!!
Re: pracowity weekendzik…
edycja, Dagmara,
No to jest nas więcej…ja w piątek na monitoringu usłyszałam, że weekend ma być pracowity, zwłaszcza niedziela i była.. Na wszelki wypadek poniedziałek też :-))
Dzisiaj kolejne USG więc mam nadzieję, że wszystko pękło…I podobnie jak Ty edycja miałam 2 wiodące i to na naturalnym cyklu :-))
Trzymam kciuki,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: pracowity weekendzik…
Marti1!!!
qrcze, ja nawet dzisiejszy ranek mialam pracowity ale lekarz tez glownie o niedzieli mowil
ja niestety musialam miec stymulacje ale mam nadzieje ze chociaz jeden pęcherzyk sobie pekl (boze! zeby tak bylo!! !! !! !!) a jakby pekly dwa i jakby dwa sie zalapaly to nie wiem co…. umarlabym chyba ze szczescia
nie mam niestety usg spradzajacego tylko mam od jutra brac luteinke przez 10 dni
poczekamy zobaczymy
trzymam za ciebie kciuki
daj znaka co tam na usg wyszlo
edycja i aniołek
Re: pracowity weekendzik…
Edycja,
Jak samopoczucie??
Ja byłam wczoraj na USG i generalnie super. Owu była w poniedziałek a nasza robota trwała całą niedzielę i poniedziałek :-)) W poniedziałek czyli 24 h po pozytywnym teście owulacyjnym więc też dobra wiadomość że działają 🙂
Pęcherzyk pękł jeden a nie dwa ale dobre i to. Endo ma 11,4 więc piekne jak powiedział lekarz. Jeden minus to wykryto u mnie coś na jajowodzie lewym i może będę musiała mieć laparo. Jednak teraz owu była z prawego jajnika więc szanse są.
Staram się nie nakręcać bo tyle miesięcy za mną i nic… Ale nadzieja nie powinna umierać i tego się trzymam.
Daj znać co u Ciebie?
Może zatestujemy razem jak przyjdzie czas i @ nas nie zaskoczy?
Buziak,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: pracowity weekendzik…
qrcze, ale fajnie
ja niestety nie mialam usg wiec nie wiem co tam we mnie sie teraz dzieje ale…
albo to wyimaginowane albo….. troche mnie sutki draznią i podbrzusze jakby napeczniale i twarde – ale moze sobie wymyslam
u nas starania nawet wczoraj wieczorkiem byly jeszcze….
co do testowania to zaczelam odiczanie od 10 w dół
dzisiaj padlo 10
takze mozemy wspolnie
nawet wczoraj zanabylam droga kupna test – jeden na razie
musialam go schowac zeby na wierzchu nie lezal i nie kusil do wczesniejszego uzycia
tez staram sie nie nakrecac ale qrka wodna nie da sie! tez po takim czasie staran tak bardzo ta ciaze jest wyczekana ze…..
ehhhh bedzie dobrze – tak musimy myslec bo inaczej zwariujemy
najgorsze jest to ze jakos wokolo mnie (w realu) duzo ciezarowek lub maluszkow sie porobilo – zglupiec mozna
buziaki
trzymam kciuki za nas wszystkie
edycja i aniołek
Znasz odpowiedź na pytanie: pracowity weekendzik…