Czy są tu jakies mamy, które pracują i nie mają w pracy dostepu do forum?
Praca plus forum to by było coś… a tak… niestety mam chwilę na forum w nocy lub jak dziś – wyjątkowo – rano (na szczęście pracuję od 10 – tej m/w).
szukam więc towarzyszek niedoli, żeby pobiadolić wspólnie 😉
18 odpowiedzi na pytanie: pracująca mama…
Re: pracująca mama…
ja NIESTETY mam internet w pracy 🙂 i NA SZCZĘSCIE tylko w pracy 🙂
Kaśka z Natusią (prawie półtoraroczną 🙂
Re: pracująca mama…
ja netuję w pracy. W domku mi się marzy, ale chyba wtedy moje mieszkanie wyglądałoby jak spelunka, a dziecko na sierotę :))
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: pracująca mama…
Mam inetrnet tylko w pracy – niestety. Nie jest to dobre rozwiązanie bo musze dwa razy szybciej wszystko robić żeby mieć czas na forum. Jestem jakaś uzależniona 🙂
Pozdrawiam. Aga i Ania
Re: pracująca mama…
…
Re: pracująca mama…
Przykro mi że jesteś smutna. Ale nie wiem jak mam Ciebie pocieszyć. Ja narazie walczę o przysługujący mi urlop wypoczynkowy i wychowawczy. Pozdrawiam Ciebie serdecznie 🙂 Uszy do góry 8 godz szybko zleci.
AGAK + 17 tyg niejedząca Izunia
Re: pracująca mama…
też miałam ochotę, ale zrezygnowałam z tych samych pobudek 🙂
Kaśka z Natusią (prawie półtoraroczną 🙂
Re: pracująca mama…
Ja co prawda nie pracuję, ale w domu dostępu do internetu nie mam wcale (tylko jak jestem w Polsce u mamy), więc chętnie pobędę towarzyszką niedoli 😉
Beata z Małgosią
04.05.2003
Re: pracująca mama…
oj nie wiem czy nie gorsza odwrotna sytuacja – internet tylko w pracy??? ja tak mam i efekt jest taki ze nie bylo mnie tu w okresie najbardziej dla mnie waznym tj od tuz przed porodem do czasu kiedy wrocilam po macierzynskim (8 m-cy) Teraz bedzie tak samo – z ta roznica ze swoim maluszkiem pochwale sie troszki wczesniej (moze kolo kwietnia) bo macierzynski jest krotszy
nio i tak to jest!!! wiec i ja biadolic z Toba moge
Aneta+Agniesia(7.07.02)+?(17.01.04)
Re: pracująca mama…
rany, wychodzi na to ze wiekszosc mam pisze tu z pracy hihihihi
ja w pracy bym nie mogla, absorbuje mnie non stop bez przerwy
ale piszesz, ze Ciebie nie bedzie, bardzo sie zmartwilam, szkoda… postaraj sie jakos zaglądac, dawac znaki zycia i porodu 🙂
Re: pracująca mama…
Ja tak mam, więc pozostaje dom i pora kiedy Szymonek śpi. Ale są tego i dobre strony przynajmniej pracy mi ubywa a tak to pewnie bym siedziała na forum
Sabka (4.02.2004 r.) i Szymonek ur. 24.10.2002 r.
Re: pracująca mama…
oczywiscie dopisuje sie do listy pozdrawiam w pracy nie mamn dostepu do forum a teraz musze szadowolic forum z Alka na kolanach pozdrawiamy
ps: rosna nam 2 zabki
Ania i Alicja(26.02.03)
Re: pracująca mama…
Ja niestety 🙂 mam net w domku i gary piętrzą mi się w zlewie he he
Re: pracująca mama…
mam w domu i w pracy
czasmi w ramach przerwy sniadaniowej zaglądam na forum
no i zawsze wieczorm w domu
nie mam czasu na długie siedzenie, bo wiadomo OBOWIĄZKI – pranie, prasowanie, gotowane zupek, sprzątanie a w pracy – ŚIWY DYM!!!
Gosia i Michałek (10 msc:)
Re: pracująca mama…
napewno cos wymysle!
pozdrowka
Aneta+Agniesia(7.07.02)+?(17.01.04)
Re: pracująca mama…
Ja pracuję i nie mam w pracy internetu 🙁
A w domu już wogóle nie mam czasu na buszowanie po sieci, bo zawsze są ważniejsze sprawy… A najbardziej żal mi, że zaglądam tak rzadko na forum :((
Beata i Malwinka (ur.17.05.2003)
Re: pracująca mama…
Ja znowu tylko w pracy i nie zawsze jest czas i możliwość!
Też nie idealnie
Dorota z chodzącą już Nati(12-12-02)
Re: pracująca mama…
Ja mam internet w pracy, ale rzadko korzystam z wejść na forum… może jestem dziwna, ale uważam, że to niezbyt w porządku.
[i] Asia i Julia (13 m-cy)
Re: pracująca mama…
Cześć Lea, ja niestety też pracuję i dostęp do forum mam tylko w domu (w pracy nie mamy netu). Ubolewam nad tym bardzo, bo gdy wracam do domu to nie mam czasu na net. Rzadko do was zagladam a jak już jestem to raczej sprawdzam co się u Was dzieje.
Pozdrawiam
Marta i Anastazja (04.01.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: pracująca mama…