Wczoraj powiedzialam hubiemu ze musimy juz wracac do domku bo babcia i dziadzia przyjada z krzysiem.Hubi spojrzal na mnie badawczo i pyta: Krzys przyjedzie? mowie”tak, kochanie Krzys przyjedzie”
hubi usmiechniety mowi do Pani na chodniku “krzys przyjedzie z baba i z dziadzia”
Pani wielkie oczy robi(nie znam tej kobiety) a Hubi do niej”naplawde krzys przyjedzie do Hubiego domu”
Pani sie usmiechnela i z milym glosem mowi:”ciesze sie ze przyjedzie”
Na to Hubi “Hubi sie tez cieszy”i na koniec “czesc pani” i lapie mnie za reke i pedzimy do domu.
Nagle na podworku widzimy ze przy plocie stoi krzys z moja mama i tata, i slysze krzyk dziecka”PRZYJECHALI, PRZYJECHALI, PRZYJECHALI, PRZYJECHALI!!!!!!!!!!!!”I biegnie jak opetany.
Usciskal wszystkich, krzys zaczal bic brawo, a moja mama…zaczela ryczec bo nie dostala nigdy takiego buziaka od Hubiego jak wczoraj i jak powiedziala, nikt jeszcze nie cieszyl sie na ich widok tak jak Hubi wczoraj!!!
Dodam tylko ze widzieli sie dzien wczesniej:)
Tak o tym pisze, bo bardzo sie ciesze ze Hubi i Krzys tak bardoz sie kochaja:)
Hubi 2 latka
6 odpowiedzi na pytanie: Prawdziwa radosc!
Re: Prawdziwa radosc!
Fajnie że Hubi ma kuzyna w podobnym wieku. Nina jak na razie jest jedynym dzieckiem w rodzinie – tzn. męża kuzynka ma synka odrobinę starszego ale daleko mieszkaja i w zasadzie nie widujemy się, w bliższej rodzinie nie ma innych dzieci i jak na razie nie zanosi się żeby były 🙁 Szkoda bo chciałabym żeby było inaczej, ale no coż, nie ode mnie to zależy .
Pozdrowionka!
Monika & Nina ( 15 mies.)
Re: Prawdziwa radosc!
no wiesz, zawsze mozesz jak sprawic siostrzyczke lub braciszka;)
Hubi 2 latka
Re: Prawdziwa radosc!
to świetnie, że Hubi ma się z kim bawić i tak bardzo cieszy się ze spotkania z kuzynem. Borys co prawda nie ma kuzyna w swoim wieku, ale za to ma 3 kuzynostwa których wprost uwielbia. najmłodsza z nich Michalina bywa u nas właściwie codziennie i Borys zawsze odprawia wtedy dzikie tańce plemienne wołając “Jadzia, Jadzia!!!!” mamy ubaw po pachy bo nie wiemy dlaczego na Miśkę woła uparcie Jadzia juz nawet rodzenstwo zaczyna do niej mówić Jadwiga
Paula i Borys
Re: Prawdziwa radosc!
🙂
Re: Prawdziwa radosc!
No i sama się poryczałam….taka opowieść….
Dorota i Szymon 10.02.03
Re: Prawdziwa radosc!
Fajne sa te dzieciaki! :-)))))))))
Wczoraj wychodziliśmy z mężem wieczorem i moja mama przyjechała popilnowac Michala. Bardzo żadko bywa u nas popołudniami (jeśli przychodzi to rano), więc może stąd ta rakcja Misia… Zobaczył babcię (ja bylam w kuchni) i zamiast lecieć do niej, to polecial do mnie z wielkim entuzjazmem krzycząc “Mamo, mamo! Baba!”. Takiej radości i przejęcia dawno nie widziałam. No i miło mi bylo, ze synek postanowił mi od razu powiedzieć o swoim “odkryciu”.
Znasz odpowiedź na pytanie: Prawdziwa radosc!