Iza dostała tapczanik. Taki bez żadnych “ograniczników” z brzegu. Od ściany jest płyta przykręcona na stałe ale od strony pokoju już nie. Myślałam że będzie gorzej ze spaniem ale… spadla “tylko” jeden raz. I to na materac ktory przezornie cały czas kładziemy jej przy tapczaniku.
Stwierdziłam, że moje dziecko bardzo lulbi wszelkie nowości (prócz jedzenia oczywiście ;)). Bardzo sięcieszyła, choćobawiałam się że to troszkęza wcześnie na nią. UDAŁO SIĘ. teraz spokojnie mogę wykorzystać łóżeczko dla teg maluszka który dopiero sobie rośnie we mnie 🙂 Mam nadzieję że Iza nie będzie specjalnie marudzić. A może schować to łóżeczko tak żeby go nie widziała?? Jak myślicie??
Ania i Izunia (2 lata)+lutowa PEREŁKA
2 odpowiedzi na pytanie: Prawdziwe łóżko :)
Re: Prawdziwe łóżko 🙂
Zuzanka tez dostała tapczanik na 2 urodzinki hihi i ani razu z niego nie spadła, co prawda śpi na rozłożonym. Łóżeczko złożyliśmy i ani razu o nim nie wspomina, zresztą i tak w nim nie spała od roku, tylko ze mną na materacu. Teraz śpi sama na swoim nowym wyrku 🙂
Re: Prawdziwe łóżko 🙂
🙂 A wiesz co jest jeszcze dobre?? To, że ten tapczanik jest na tyle szeroki (jednoosobowy) że jak Iza przebudzi sięw nocy i woła że chce do mamy to mama do niej idzie i kładzie się obok. Dziecko po 10-15 min zasypia ponownie twardo a mama spokojnie wraca do mężusia i wygodnie śpi (a nie we trójkę jak to czasami u nas bywało) 🙂
Ania i Izunia (2 lata)+lutowa PEREŁKA
Znasz odpowiedź na pytanie: Prawdziwe łóżko :)