prezent dla promotora?

HELP
Bronię się sama, bez grupy, bo wczesniej 🙂
I sie kurcze od tygodnia zastaniawiam, co kupic. Promotor super wspaniały, chciałaby sie odwdzięczyć jakoś, tyle że nie kolejnym banalnym piórem albo super długopisem:D
Z gry dzięki za propozycje

P. S
[Zobacz stronę]
myslam o czyms takim, bo sami jestesmy w posiadaniu i bardzo sobie chwalimy 🙂
Z jednej strony to facet a kazdemu facetowi gadżeciarstow służy a z drugiej sama nie wiem czy wypada… 😀

50 odpowiedzi na pytanie: prezent dla promotora?

  1. Ciekawy gadżet, ale chyba bym nie kupiła promotorowi, jakieś dziwne skojarzenia mam jak na to patrzę,
    Może kup mu dobre wino albo jakiś alkohol w fajnym opakowaniu.

    • A banalnego łyskacza?
      Im jestem starsza tym bardziej dochodze do wniosku, że to jedyny słuszny prezent dla nie-do-końca-mi-znanego faceta ;)…

      • Zamieszczone przez ciapa
        HELP
        Bronię się sama, bez grupy, bo wczesniej 🙂
        I sie kurcze od tygodnia zastaniawiam, co kupic. Promotor super wspaniały, chciałaby sie odwdzięczyć jakoś, tyle że nie kolejnym banalnym piórem albo super długopisem:D
        Z gry dzięki za propozycje

        P. S

        myslam o czyms takim, bo sami jestesmy w posiadaniu i bardzo sobie chwalimy 🙂
        Z jednej strony to facet a kazdemu facetowi gadżeciarstow służy a z drugiej sama nie wiem czy wypada… 😀

        Pomysł mi sie podoba.
        Napisz kiedy, bo
        TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!

        • Zamieszczone przez ciapa

          myslam o czyms takim, bo sami jestesmy w posiadaniu i bardzo sobie chwalimy 🙂
          Z jednej strony to facet a kazdemu facetowi gadżeciarstow służy a z drugiej sama nie wiem czy wypada… 😀

          Jeśli to nie inżynier to całkiem fajny prezent.

          Możesz też kupić ładną karafkę albo coś w tym stylu… albo filiżankę z talerzykiem do kawy czy herbaty, aby miał ładną na uczelni…

          • PS. Trzymam kciuki za obronę!! 🙂

            • Zamieszczone przez qulka
              Ciekawy gadżet, ale chyba bym nie kupiła promotorowi, jakieś dziwne skojarzenia mam jak na to patrzę,

              😀 a mogę wiedziec jakie?

              • Zamieszczone przez paszula
                Jeśli to nie inżynier to całkiem fajny prezent.

                Możesz też kupić ładną karafkę albo coś w tym stylu… albo filiżankę z talerzykiem do kawy czy herbaty, aby miał ładną na uczelni…

                Psycholog osadzony bardzo mocno w bilogii 🙂

                • Zamieszczone przez Figa123
                  Pomysł mi sie podoba.
                  Napisz kiedy, bo
                  TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!

                  🙂 Dzieki za kciuki ale to dopiero za miesiąc ale juz powoli zaczynam łapac mega stresa

                  • Zamieszczone przez ciapa
                    🙂 Dzieki za kciuki ale to dopiero za miesiąc ale juz powoli zaczynam łapac mega stresa

                    No ja się nie dziwię 🙂
                    Ale mądra baba jesteś, dasz radę śpewająco 🙂

                    Daj cynk jak będziesz znała datę 😉

                    • Zamieszczone przez kurczak1
                      A banalnego łyskacza?
                      Im jestem starsza tym bardziej dochodze do wniosku, że to jedyny słuszny prezent dla nie-do-końca-mi-znanego faceta ;)…

                      No własnie tak się nad alkoholem zastanawiam, ale…generalnie jeste przeciwniczka dawania aloholu na wszelkie imprezy, chyba, że sie idzie do znajomych i sie razem z nimi bedzie piło:D

                      • Zamieszczone przez Figa123
                        No ja się nie dziwię 🙂
                        Ale mądra baba jesteś, dasz radę śpewająco 🙂

                        Daj cynk jak będziesz znała datę 😉

                        hehehe dzieki za komplement
                        Dam znać na pewno bo bedę shizowac na maxa

                        • Zamieszczone przez ciapa
                          🙂 Dzieki za kciuki ale to dopiero za miesiąc ale juz powoli zaczynam łapac mega stresa

                          Kobieto ja się bronię za 2 dni:) Mój “wspaniały” promotor przełożył mi obronę o 2 tyg wcześniej i przypadkiem dowiedziałam się o tym niedawno. Tezy dostałam dwa dni temu. Więc nie panikuj- nie masz tak źle. My promotorowi kupujemy tylko kwiatki, tylko- na nic wiecej nie zasłużył. Po obronie zapraszamy całą komisje na kawę i ciacho. Do tego jakoś sie zmusiliśmy 🙂 bez prezentów- u mnie na uczelni jakoś nie kupuje się prezentów, bardziej kwiaty i kawa potem, ew. zaproszenie na obiad.
                          ps. powodzenia…

                          • nie mam pojecia, co kupic
                            my naszemu dalismy jakies chablis z dobrego rocznika, kumpel przywiozl z francji, ale wiedzielismy, ze facet jest koneser win wszelakich
                            cieszyl sie niezmiernie

                            a w ogole to trzymam kciuki, tylko jeszcze podpowiedz kiedy dokladnie!
                            i nic sie nie martw, jak sam promuje, to nie pozwoli oblac:D

                            • Zamieszczone przez arkek
                              . My promotorowi kupujemy tylko kwiatki,

                              No właśnie ostatnio miałam przykład jak faceci reagują na kwiatki…
                              Byłam na zjeździe z okazji 95 lecia liceum. Był też najstarszy żyjący absolwent – dostał kwiaty. Mój mąż na to: “facetowi kwiaty…”.
                              A absolwent stwierdził, że czuje się bardzo uhonorowany, bo to pierwszy raz w życiu kwiaty dostał (a ma tak na oko pod 100 lat – liceum przed wojną kończył :)), ale żebyśmy się nie obrazili, ale odda je jakiejś pani… I oddał najbliżej stojącej :).
                              Ale belfrzy to chyba do kwiatów się już przyzwyczaili ;)…

                              • Zamieszczone przez arkek
                                Kobieto ja się bronię za 2 dni:) Mój “wspaniały” promotor przełożył mi obronę o 2 tyg wcześniej i przypadkiem dowiedziałam się o tym niedawno. Tezy dostałam dwa dni temu. Więc nie panikuj- nie masz tak źle. My promotorowi kupujemy tylko kwiatki, tylko- na nic wiecej nie zasłużył. Po obronie zapraszamy całą komisje na kawę i ciacho. Do tego jakoś sie zmusiliśmy 🙂 bez prezentów- u mnie na uczelni jakoś nie kupuje się prezentów, bardziej kwiaty i kawa potem, ew. zaproszenie na obiad.
                                ps. powodzenia…

                                No to nieźle.
                                Ja nawet nie wiem jaki jest zwyczaj na tej uczelni musze podpytac odpowiednie osoby 😉
                                Ja tach chce z naprawde wielkiej wdzieczności bo człek wspaniały, a co z reszta komisji to się jeszcze nie zastanawiałam

                                P. S
                                Życze powodzenia 🙂

                                • Zamieszczone przez arkek
                                  Kobieto ja się bronię za 2 dni:) Mój “wspaniały” promotor przełożył mi obronę o 2 tyg wcześniej i przypadkiem dowiedziałam się o tym niedawno. Tezy dostałam dwa dni temu. Więc nie panikuj- nie masz tak źle. My promotorowi kupujemy tylko kwiatki, tylko- na nic wiecej nie zasłużył. Po obronie zapraszamy całą komisje na kawę i ciacho. Do tego jakoś sie zmusiliśmy 🙂 bez prezentów- u mnie na uczelni jakoś nie kupuje się prezentów, bardziej kwiaty i kawa potem, ew. zaproszenie na obiad.
                                  ps. powodzenia…

                                  A tak apropo przypomniało mi się jak broniłam pierwszego mgr, mój promoptor był beznadziejny, jego fucha sprowadzała się do odwoływania zajęć i plecenia jakiś bzdur. tez nie broniłam się z grupą. Kupiłam super wypasionego łiskacza. Na obronie okazał sie wyjatkową świnią wiec łiskacza nie dałam i ze szczęścia wypiłam z kumpela po drodze do domu 😀 Wiózł nas mój mąż a jak dotarłyśmy do domu byłysmy kompletnie ululane 😀 wspomnienia

                                  • Filiżaneczkę Rosenthala?:)

                                    • ponoc nozy itp nier kupuje sie na prezenty – to mowilam ja dorotka1 nie wierzaca w zabobony
                                      ale promotor albo jego zona lub mamausia moze wierzyc 😉

                                      ja tam bym zostala przy jakims gadzecie biurowym – nie wiem fajny galeryjny (artystyczny) stojak na olowki czy cos innego zbednego ale ladnego – znaczy czego sobie sam nie kupi
                                      albo standordowo flaszke czegos dobrego co lubi

                                      • Zamieszczone przez ciapa
                                        A tak apropo przypomniało mi się jak broniłam pierwszego mgr, mój promoptor był beznadziejny, jego fucha sprowadzała się do odwoływania zajęć i plecenia jakiś bzdur. tez nie broniłam się z grupą. Kupiłam super wypasionego łiskacza. Na obronie okazał sie wyjatkową świnią wiec łiskacza nie dałam i ze szczęścia wypiłam z kumpela po drodze do domu 😀 Wiózł nas mój mąż a jak dotarłyśmy do domu byłysmy kompletnie ululane 😀 wspomnienia

                                        hahahaha

                                        ciapa – cokwolwiek – dane z wdziecnzosci – bedzie dla niego mile moim zdaniem

                                        a jakas fajna ksiazke?
                                        nie wiem czy lubi sztuke – album jakis
                                        albo jakas ksiazke – biografie jesli lubi…
                                        albo cos z muzyki

                                        bo ten scyzoryk czy co to jest – to tez tak nie bardzo moim zdaniem… Ale ja sie nie znam na facetach promotorach – ja mialam kobiete – stara profesorkę – wiec musiało byc cos tradycyjnego 😉

                                        no i powodzenia – dla ciebie i w szystkich ktorzy beda sie bronic lub maja jakies egzaminy 😉

                                        • Zamieszczone przez ahimsa
                                          Filiżaneczkę Rosenthala?:)

                                          Myslałm o filizankach, akurat nie Rosenthala, ale pogrzenie za fajnymi 🙂
                                          Dzieki

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: prezent dla promotora?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general