prezent dla promotora?

HELP
Bronię się sama, bez grupy, bo wczesniej 🙂
I sie kurcze od tygodnia zastaniawiam, co kupic. Promotor super wspaniały, chciałaby sie odwdzięczyć jakoś, tyle że nie kolejnym banalnym piórem albo super długopisem:D
Z gry dzięki za propozycje

P. S
[Zobacz stronę]
myslam o czyms takim, bo sami jestesmy w posiadaniu i bardzo sobie chwalimy 🙂
Z jednej strony to facet a kazdemu facetowi gadżeciarstow służy a z drugiej sama nie wiem czy wypada… 😀

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: prezent dla promotora?

  1. Zamieszczone przez dorotka1
    ponoc nozy itp nier kupuje sie na prezenty – to mowilam ja dorotka1 nie wierzaca w zabobony
    ale promotor albo jego zona lub mamausia moze wierzyc 😉

    ooo widzisz, a nie wiedziałam. No to faktycznie odpada

    • albo taka teczka- na szybca znalazłam na allegro, tylko taką bardziej “wypasioną’ u mnie jest hurtownia z takimi bajerami więc naprawdę jest w czym wybierać.

      • Zamieszczone przez arkek
        albo taka teczka- na szybca znalazłam na allegro, tylko taką bardziej “wypasioną’ u mnie jest hurtownia z takimi bajerami więc naprawdę jest w czym wybierać.

        Podejrzewam, że gośc może mieć takich w ilościach hurtowych – jeśli jeździ na jakieś konferencje/prezentacje (a pewnie jeździ z racji zawodu) to na większości się coś takiego dostaje…

        • Zamieszczone przez kurczak1
          Podejrzewam, że gośc może mieć takich w ilościach hurtowych – jeśli jeździ na jakieś konferencje/prezentacje (a pewnie jeździ z racji zawodu) to na większości się coś takiego dostaje…

          hehe a juz sie przypalałam, faktycznie zapewne ma ilości hutrowe. Mial tez juz sporo magitrantow więc i piór i dlugopisow ma tez pewnie sporo, myslam o czymś oryginalnym.
          Nad tymi filiżankami się zastanawiamhmmm

          • Zamieszczone przez ciapa
            sie razem z nimi bedzie piło:D

            zawsze mozesz zaproponowac :D:D

            • ja dawałam album literatura_a_malarstwo, ale to polonistyka byla 😉

              fajne wino to dobry pomysl, teraz wybor jest ogromny.

              o ile wiesz, ze gość nie jest zatwardziałym abstynentem 😉

              • Zamieszczone przez ciapa

                Nad tymi filiżankami się zastanawiamhmmm

                ja osobiscie nie uwazam tego za dobry pomysl, szczegolnie w wersji jedna filizanka + spodeczek.
                sama posiadam kilka takich prezentow – filizanek i nie wiem, co z nimi zrobić. do kawy mam swoj ulubiony kubek, a gosciom wykwintnym nie podam w różnych filiżankach kawy przeciez.

                • My kupiliśmy promotorowi wypasione szachy, ale sam sobie zażyczył taki prezent.
                  Z filiżanki facet pewnie się nie ucieszy, tak mi się wydaję.

                  • Zamieszczone przez ulaluki
                    Z filiżanki facet pewnie się nie ucieszy, tak mi się wydaję.

                    Już nie chciałam kontestować następnego pomysłu, ale tez mi się tak wydaje…

                    • Zamieszczone przez amicitia23
                      Jestem za praktycznymi prezentami. Ja dałam swojej promotorce książkę 🙂

                      No to faktycznie praktyczny prezent… Chyba że kucharska 😉

                      • mojej promotorce kupiłam wino. w kwiaciarni “ubrali” mi je w korę i inne bajery. wyglądało super. a kwiatek był w doniczce 😉 (sama sobie zażyczyła, bo jej potem szkoda wyrzucać cięte).
                        filiżanka nie pasuje mi jako prezent dla faceta.
                        byłabym raczej za jakimś “sprzętem biurowym” (pojemnik na długopisy itd.)

                        • Zamieszczone przez ulaluki
                          My kupiliśmy promotorowi wypasione szachy, ale sam sobie zażyczył taki prezent.
                          Z filiżanki facet pewnie się nie ucieszy, tak mi się wydaję.

                          No właśnie jak to powiedziałam mojemu męzowi to on zapytał: a co on gej jest? Kup mu prezent z którego prawdziwy facet się ucieszy 😀

                          • ja to tam nie wiem. u nas sie prezentow niedawalo. kawa, ciacho i do domu.

                            ale trzymam kciuki 🙂

                            • Zamieszczone przez arkek
                              Kobieto ja się bronię za 2 dni:) Mój “wspaniały” promotor przełożył mi obronę o 2 tyg wcześniej i przypadkiem dowiedziałam się o tym niedawno. Tezy dostałam dwa dni temu. Więc nie panikuj- nie masz tak źle. My promotorowi kupujemy tylko kwiatki, tylko- na nic wiecej nie zasłużył. Po obronie zapraszamy całą komisje na kawę i ciacho. Do tego jakoś sie zmusiliśmy 🙂 bez prezentów- u mnie na uczelni jakoś nie kupuje się prezentów, bardziej kwiaty i kawa potem, ew. zaproszenie na obiad.
                              ps. powodzenia…

                              To u mnie w tej chwili jest jeszcze lepiej. My prosimy naszych licencjuszy i magistrantów, żeby nam w ogóle kwiatów nie przynosili. Mamy nawet przygotowane przez dziekanat karteczki z prośbą o niewręczanie kwiatów. Nie chce mi się dokładnie przepisywać, ale przesłanie jest takie “Zrobicie nam Państwo przyjemność świetnie zdanym egzaminem, a pieniądze przeznaczcie na to, żeby wraz z przyjaciółmi świętować to wydarzenie”. Bardzo mi się ten pomysł podoba i dobrze, że jest ten wątek to przypomnę moim licencjuszkom. Dla mnie jako osoby prowadzącej prace wszelkie prezenty są krępujące nieco.

                              • Zamieszczone przez kas
                                To u mnie w tej chwili jest jeszcze lepiej. My prosimy naszych licencjuszy i magistrantów, żeby nam w ogóle kwiatów nie przynosili. Mamy nawet przygotowane przez dziekanat karteczki z prośbą o niewręczanie kwiatów. Nie chce mi się dokładnie przepisywać, ale przesłanie jest takie “Zrobicie nam Państwo przyjemność świetnie zdanym egzaminem, a pieniądze przeznaczcie na to, żeby wraz z przyjaciółmi świętować to wydarzenie”. Bardzo mi się ten pomysł podoba i dobrze, że jest ten wątek to przypomnę moim licencjuszkom. Dla mnie jako osoby prowadzącej prace wszelkie prezenty są krępujące nieco.

                                Kurcze, naprawdę to rozumiem, że jest krępujące 🙂
                                Ale co ma taki magistrant zrobić ze swoją potrzebą wyrażenia wdzięczności? 😉
                                Czasem bywa silna :cool::cool:;)

                                • Zamieszczone przez Figa123
                                  Kurcze, naprawdę to rozumiem, że jest krępujące 🙂
                                  Ale co ma taki magistrant zrobić ze swoją potrzebą wyrażenia wdzięczności? 😉
                                  Czasem bywa silna :cool::cool:;)

                                  Jak to co? – świetnie zdać egzamin!!! 😀
                                  A tak serio to jeśli już to drobiazg, faktyczny drobiazg: herbata smaczna jeśli pija, kubek (u nas w pracy notorycznie giną – praktyczny prezent ;)). Pamiętam jak mojej szefowej jeden z magistrantów dał miód z pasieki rodziców – też uznałam za sympatyczny pomysł. Alkohol typu koniak dla mnie nie do przyjęcia.

                                  • Zamieszczone przez kas
                                    Jak to co? – świetnie zdać egzamin!!! 😀
                                    A tak serio to jeśli już to drobiazg, faktyczny drobiazg: herbata smaczna jeśli pija, kubek (u nas w pracy notorycznie giną – praktyczny prezent ;)). Pamiętam jak mojej szefowej jeden z magistrantów dał miód z pasieki rodziców – też uznałam za sympatyczny pomysł. Alkohol typu koniak dla mnie nie do przyjęcia.

                                    Kurczę, okazuje się że wyrażenie wdzięczności to znacznie bardziej najeżona pułapkami sprawa
                                    niż zdanie gzaminu magosterskiego 😉
                                    Jakimś wyjściem jest może wybrania promotora, którego się nie lubi i po sprawie ;););)

                                    Ale przyznać muszę, że kocham kubki wszelakie,
                                    im ciekawszy tym lepsiejszy,
                                    więc jakby coś kiedyś u mnie zdawał i jeszcze wdzięczny był :D,
                                    to i mnie bardzo by taki kubas ucieszyl 🙂

                                    • Zamieszczone przez Figa123
                                      Kurczę, okazuje się że wyrażenie wdzięczności to znacznie bardziej najeżona pułapkami sprawa
                                      niż zdanie gzaminu magosterskiego 😉
                                      Jakimś wyjściem jest może wybrania promotora, którego się nie lubi i po sprawie ;););)

                                      Ale przyznać muszę, że kocham kubki wszelakie,
                                      im ciekawszy tym lepsiejszy,
                                      więc jakby coś kiedyś u mnie zdawał i jeszcze wdzięczny był :D,
                                      to i mnie bardzo by taki kubas ucieszyl 🙂

                                      😀
                                      A co u Ciebie można zdawać?

                                      • Chwilowo nic, kiedyś można było parę rzeczy ale to dawne dzieje, szkoda gadać 😉
                                        Ale kto wie, kto wie co przyniesie przyszłość? ;)hmmm;)

                                        • Zamieszczone przez Figa123
                                          Chwilowo nic, kiedyś można było parę rzeczy ale to dawne dzieje, szkoda gadać 😉
                                          Ale kto wie, kto wie co przyniesie przyszłość? ;)hmmm;)

                                          A moze maturę z matmy?;)
                                          Przyznaj się, byłaś za maturą, ze względu na korzysci majątkowe?;):)
                                          O ten kubek Ci chodzi:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: prezent dla promotora?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general