Prezent od tesciowej ………….

1. niki23 Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   Nie wiem…. Na zabobonach kompletnie się nie znam i w nie nie wierzę… Ale mimo to nie rozumię po co 8 miesięcznemu dziecku…. RÓŻANIEC
   Moze zasugeruj teściowej np. zakup zabawki, ubranka…..jednym słowem czegoś co dzieciątku się przyda……..

   Pozdrawiam 🙂

   Niki & córeńka 20 m-cy 🙂

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   A dlaczego nie wolno? To pewnie znowu jakiś dziwny przesąd! Ja nie wierzę w takie rzeczy, bo niby czemu to ma służyć?
   Różaniec może rzeczywiście nie jest najbardziej udanym dla takiego dzieciaczka prezentem, lepsza by była zabawka, ale nie rozumiem dlaczego nie wolno?! Jeśli bardzo chce to niech kupi, najwyżej włożysz do szuflady i jak pójdzie do komunii to się przyda, no chyba że dla Ciebie jest to jakiś problem to powiedz jej wyraźnie, że nie chcesz i koniec.

   
   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   Głupoty.
   Bez urazy.

   
   Ola i Ulcia (18m)

   Odpowiedz
4. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   no to i ja tego samego zdania jestem 😉

   Jagoda 2l. i 22.10.05.

   Odpowiedz
5. shibaa Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   Hehe no przestań – zawsze możesz splunąć przez lewe ramię a podczas pełni księżyca w płomieniu świecy spalić kępkę włosów czarnego kota i pazur nietoperza – wtedy złe moce różańcowe się odczynią
   A na poważnie to oczywiście że to jakieś brednie (i przy okazji grzech a fe ) – tyle że podobnie jak koleżanki nie widzę sensu kupowania takiego prezentu dziecku. No chyba że go schowasz na później.
   No i powiem Ci że masz zpomysłową teściową, bo nawet moja bardzo pomysłowa by chyba na takie cosik nie wpadła
   Może powiedz jej żeby nie kupowała różańca Amelce bo ona jeszcze nie potrafi się nawet przeżegnac 🙂
   Ten Aniołek był stanowczo lepszym prezentem – sama takie sympatyczne anioki lubię i otaczam nimi Anię 🙂 W końcu “Aniele Boży” to pierwsza modlitwa jakiej uczy się dziecko. Może zasugeruj raczej kolekcję aniołków z różnych świętych miejsc?

   Agata i Ania (7.09.2004)
   

   Odpowiedz
6. porky Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   nie wolno? serio?
   wow

   Juleczka (Puchatek) 12.12.04

   Odpowiedz
7. kika210 Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   Niezłą masz teściową! Zastanawiam sie po kiego… takiemu dziecku różaniec?? jest tyle innych fajnych rzeczy dla dzieciaków.
   A w zabobony nie wierzę…

   MY:)
   ps.friko.pl

   Odpowiedz
8. natinka Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   Dokładnie…..

   

   

   Odpowiedz
9. marchewkowa Dodane ponad rok temu,

   Re: Prezent od tesciowej…….

   jeżeli taki prezent jest dla ciebie kłopotliwy to powiedz wyraźnie teściwej że NIE BO TO PRZYNOSI PECHA.

   pominę fakt czy przynosi czy nie, ale argument jak na teściową może okazać się skuteczny.

   

   Odpowiedz
10. magducha Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Co za bzdury. Jesli jestes wierzaca – przyjmij z usmiechem i za kilka lat nauczysz coreczke jak sie modlic “na rozancu”. Jesli dla samej Ciebie rozaniec nic nie znaczy – powiedz wprost, ze nie jest to dobry przezent, bo dzieciatko moze go sobie np. owinac wokol szyjki. Tesciowej pewnie bedzie wtedy przykro, czyjes uczucia religijne latwo urazic.

    Odpowiedz
11. elik Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Oprocz bycia zrodlem wiedzy i doswiadczen, to forum nieustajaco jest dla mnie kopalnia nieznanych zabobonow. Poza tym zadziwia mnie tym mocniej jak mlode osoby sa bardziej zabobonne od starszych…
    shibaa ma dobry pomysl – jak tescioowa chce kupowac “swiete” prezenty, niech kupuje aniolki

    e i antek 20,5 mies

    Odpowiedz
12. ewaak Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Teściowej gratulujemy… POMYSŁU!!!

    Pozdróweczki!!!

    
    Ewa/ Dominiś i Filipek

    Odpowiedz
13. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Elza po prostu zapytaj wprost (ale delikatnie ) po co teściowa chce tak małemu dziecku kupować różaniec. Wytłumacz, ze na taki prezent przyjdzie pora kiedy Amelka podrośnie i będzie wiedziała “do czego to służy”. Teraz to mógłby służyć jedynie do zabawy, a zabawką być nie powinien. Na pewno ta wizja przystopuje trochę zapędy teściowej do kupna. Poza tym możesz powiedzieć, że teraz to trochę niebezpieczny prezent bo raz, ze mogłaby go okręcić wokół szyi a dwa, mógłby się zerwać i koralik momentalnie znajdzie się w buzi dziecka. To tyle. Powodzenia i bądź stanowcza

    Daga,Kubuś 5.8.00 i Ania 18.1.05

    Odpowiedz
14. ela73 Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    ech te zabobony; albo się wierzy albo czci mamony! A tak na poważnie to przyznaję szczerze, że mnie też łatwo przestraszyć, chociaż jestem wierząca. U nas ostatnio ksiądz opiórkał mamuśki za przyczepianie czerwonych kokardek na wózkach, twierdząc ze to bez sensu, bo skoro dziecię było chrzczone, to zaden zły urok je dopadnie. A poza tym jeśli dobrze pamiętam, to Papież rozdawał na audiencjach ludziom różańce.
    pozdrawiam Ela

    Odpowiedz
15. aischa Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    w sumie nie slyszalam o takim zabobonie. Ja osobiscie kupilam swojej coreczce rozaniec jak miala 1,5 roczku. Po co? A tak zeby miala na przyszlosc. Narazie lezy schowany i czeka az przyjdzie na niego pora.

    Dodam ze Nikola na roczek zlapala wlasnie za rozaniec.

    

    Asia i Nikola 11.01.2002

    

    Odpowiedz
16. amber Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Gdyby moja teściowa wpała na pomysł kupienia różańca, myśle że przyjęłabym go jako pamiątkę z pielgrzymki od niej…w końcu miesiąc pażdziernik – więc różaniec na czasie jest.
    Jak już wspomniała jedna z koleżanek… Papież też zawsze rozdawał różańce…więc dla człowieka wierzącego to dosyć istotna rzecz.
    W odpowiedzi na Twoje pytanie: to, że NIE WOLNO takiego prezentu dawać…to dla mnie nic innego jak kolejny zabobon… A ja w nie po prostu nie wierzę.
    Może teściowa znajdzie w Licheniu jakis bardziej odpowiedni prezent dla wnuczki…taki z którego skorzysta w najbliższym czasie…
    Aniołek bardzo dobtym pomysłem był… A różaniec to jako pamiątka moim zdaniem.

    Beata i Maciek (11.02.2004)

    

    Odpowiedz
17. ahimsa Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    W odpowiedzi na:

    ---

    Moja tesciowa byla na wycieczce i chciala kupic 8 m-cznej mojej corce rozaniec.Dobrze ze nie kupila, bo slyszalam ze nie wolno takiego prezentu dawac i kupywac malemu dziecku

    ---

    A czemu?:) Znów jakieś zababony?;) Osobiście nie kupiłabym czegoś takiego małemu dziecku;) jeszcze oderwie jakiś element i połknie!;)

    

    Odpowiedz
18. cait Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    No wiesz, niezły szpan. Pewnie żaden inny niemowlak na podwórku nie ma różańca!

    

    Odpowiedz
19. shady Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    ja osobiscie nie kupilabym dziecku rozanca i to z innych wzgledow niz zabobony

    Odpowiedz
20. olinja Dodane ponad rok temu,

    Re: Prezent od tesciowej…….

    Zgadzam sie z Tobą

    

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Prezent od tesciowej ………….