Prezenty dla 3-latka
Na pewno samochód, ale co jeszcze? Myślałam o dużej hulajnodze, duży rowerek? Kurcze nie mam już pomysłów? W grudniu są urodzinki małego, potem mikołajki i jeszcze potrzebne 4 prezenty na gwiazdke. HELP!
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Zabawki zręcznościowe na Dzień Dziecka. Odkryj gry i zabawki, które ćwiczą koncentrację i umiejętności motoryczne
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Bon turystyczny 2024. Czy 500 zł świadczenia wakacyjnego wróci w tym roku? Jest konkretny komentarz ministra
Zasiłek rodzinny 2024. Ile wynosi i komu przysługuje? Jakie są dodatki? Rodziców obowiązuje kryterium dochodowe
Twórcze zestawy do rysowania na Dzień Dziecka. Najlepsze prezenty dla maluchów, które uwielbiają prace plastyczne
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Prezenty dla dzieci
- Prezenty dla 3-latka
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Prezenty dla 3-latka
Mamy już taką gre. Zgdzam się, że fajnie uczy, ale u nas już zupełnie przerobiona i za nudna .
daj linka do niej, sama taka miałam wieki temu, świetna sprawa
uwaga krzyczę!
;-)))
wiem że nie masz czasu, by ciągle się zajmować małym, ale są jeszcze inne sposoby chyba. gdy ja potrzebuję czasu, pozwalam swojej 3latce np bawić się ubraniami z mojej szafy albo daję jej kosz z rajstopami i ona jest w niebie i nie ma dziecka. każdy dzieć ma takie coś, czym chciałoby się bawić, a najczęściej nikt mu nie pozwala, i to jest właśnie taki as w rękawie dla rodzica ;-)))
ostatecznie puszczam jej bajki, głównie misia uszatka
sorry, ale gra komputerowa dla 3latka to dla mnie porażka, a tym jego gonieniem do kompa zaraz po wejściu do domu to bym się martwiła. piszę poważnie, bardzo się przejęłam 😉
Są w internecie, całe mnóstwo takich gier rozwijających, dopasowujących cienie do kształtów, nazywanie kolorów, literek, np na wp dla dzieci.
Aczkolwiek dla moich trzylatków to za trudne, oni nie potrafią posługiwać się komputerem.
A Konrad natomiast korzysta z tego.
mój tak goni do telewizora – rano ledwie oczy otworzy stoi przy moim łóżku i pyta: “mama, rybka nie śpi?”
Po powrocie do domu bywa, że nie zdąży się rozebrać, a już tv włącza
pewnie, że mi się to nie podoba i często zaraz sama go wyłączam – no ale fakt jest faktem, ma taki odruch bezwarunkowy 😉
oj, ale to chyba nie o komputerową chodzi tym razem, tylko elektroniczną
ja miałam kiedyś taką, w której były pytania i odpowiedzi, należało połączyć odpowiednio jedno z drugim za pomocą takich końcówek na kablu, jeśli zrobiło się to prawidłowo zapalała się lampka – prawdziwa żaróweczka. świetna zabawa. zrozumiałam że o takie coś chodziło 😉
do gier komputerowych, nawet bardzo edukacyjnych (edukować można się na różne sposoby, komputer to zbyt wiele skutków ubocznych 😉 nie zamierzam posadzić dziecka przed 6-7 r.ż.
mój też
ale jeszcze nd tymi odruchami panuję
No tak, doczytałam.:)
Ja nie zabraniam Konradowi korzystania z komputera. Ograniczam, ale pozwalam.
A powiedz mi, o jakie skutki uboczne ci chodzi. Wzrok to wiem, uzależnienie też wiem.
Jeśli dziecko, czy to dorosły korzysta niewiele, to te powyższe skutki uboczne raczej nie wystąpią.
A’propos wzroku, to nasza okulistka zabrania uczyć się dziecku czytać do 5,6 lat. Bo na pewno będzie miało zepsuty wzrok.
Oczywiście nie jestem zwolenniczką nagminnego użytkowania komputera, rodzicom też to szkodzi, aczkolwiek odrobina kompa dziecku nie zaszkodzi.
Rozumiem jednak rodziców, którzy są przeciwnikami komp dla dziecka.
Każdy wychowuje wedle swoich preferencji:)
jasne, że każdy pod własną strzechą robi tak jak wg niego jest dobrze 😉
nie mysl, że mam zamiar wychować dwoje dzieci zupełnie bez komputera w tym skomputeryzowanym świecie 😉 to nawet niemożliwe już, trzeba by wyjechać w puszczę amazońską ;-)))
oczywiście, że muszą to wszystko połapać, ale 3 latek to strasznie słaby odbiorca wirtualnej rzeczywistości, łatwo się uzależnia, przestaje odróżniać to co witrualne właśnie od rzeczywistości, do gry na kompie nie potrzebuje towarzystwa, nie musi się z nikim komunikować, odzywać, czasem niestety nie musi także myśleć. to oczywiście przy grach mniej edukacyjnych. do tego szkoda oczu i młodego kręgosłupa.
nie chcę demonizować, ale zauważcie jak bardzo zmieniły się relacje między młodymi ludźmi od kiedy upowszechniły się komputery, ipody i inne urządzenia, które nas bawią, a do których nie potrzebujemy towarzystwa innych ludzi! mnie to czasem przeraża, że dzieci potrafią po szkole rozmawiac na komunikatorach, zamiast do siebie przyjść! często widzę taki obrazek, że nawet w swoim towarzystwie wolą pograć na komórce (każdy swojej oczywiście) niż pogadać, pograć w coś, wyciągnąć rowery.
wiem, wiem, nie jest tak w przypadku wszystkich, ale jest taka tendencja, i ona mnie martwi, stąd ten post 😉
scarlet nie gniewaj się, że twoje niewinne pytanie dało okazję do ujścia moim poglądom i emocjom na ten temat ;-)))
p.s. oglądałyście odcinek “świat wg dziecka”, w którym 10 latek był uzależniony od kompa?
Ja o tym wszystkim wiem, powiem więcej uczę młodzieży o tym.:) Nie jest tak źle z tą młodzieżą, ankietę im robiłam, aż tak dużo nie korzystają z tego internetu, oczywiście są osoby któe za duzo spędzają przed kompem, ale nie jest ich tak dużo. No i na szczęście rodzice często nad tym czuwają.
Wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba mądrze z dobrodziejstw korzystać.
Nie chcę jakiegos wieku wyszczegołniać, moi chłopcy, wszyscy, jako trzylatkowie nie ciągnęło ich do kompa, nie korzystali. Nie dawałam.
Teraz Konradek korzysta, wyłącznie z edukacyjnych. No i oczywiście pod kontrolę i krótko. No bo kiedy ja bym na forum pisała…;):)
właśnie!
co do młodzieży, to ja jej w żadnym razie nie przekreślam, z resztą nie jej wina, że w koło tyle ułatwiaczy. “dużo” “nie dużo” to pojęcia względne, musisz przyznać że tendencja jest i będzie. widzę to także w swojej pracy, w bibliotece, młodzi ludzie nie umieją szukać informacji!!! oni chcą ją mieć, pani bibliotekarka ma być jak google! szukanie w katalogu kartkowym urasta do rangi zdobycia Mont Everestu, a przeglądanie słowników i encyklopedii to błądzenie w labiryncie. jestem młodą osobą, ale widzę te zmiany bardzo wyraźnie. chciałabym to choć trochę odroczyć w czasie, bo kijem rzeki nie zawrócę ;-)))
siedzenia przed komuterem nie unikniemy. ja sam nieco uzalezniona jestem i jak moge dzieciom odmówic jak ja siedze…..
ale
ale….
– na pewno nie sadzałabym 3 latka bo to za wczesnie (oczywiscie moje siedziało bo go babcia nałogowiec sadzała… ale tu duzo do gadania nie miałam….mogałam rzucic prace i sama z nim siedziec. Ja w domu ograniczam jak moge. Bartek sam gra mało. ale zdaza sie ze gra z tatą – znaczy tata gra w przygodówke a on siedzi mu na kolanach. no i tez bardzo jest wtedy grzeczny, bardzo mu zależy….. No ale Barek ma 6 lat….
– nie kupowałabym gier komputerowych NAPEWNO. w koncu to ty masz decydowac czym sie dziecko zajmuje. Ma dopiero 3 lata, jeszcze sie ze 100 razy zdązy od komuptera uzaleznic. Ale jak mu kupisz gre to sama go tam pchasz. Kup gry planszowe i sama z nim pograj….. Z trzylatkiem cięzko, bo te gry dla rodzica są nudne. ale to inwestycja w przyszłosc. żeby potem twoje dziecko potrafiło zając sie jakkolwiek bez bajki i kompa…..
Moje dzieki babci (bajkowo komputerowej ) zaczelo sie samo bawic dopiero ok 5,5 rż…..
Ja swoim po przedszkolu bajke puszczam jak jestem w wyjątkowo złej formie (chora, PMS itp). oglądaja dobranocke. W gre Bartek gra dopiero jak tata wróci. Ale co drugi dzien są u mojej mamy i wtedy bajki do bólu…….Ja to im puszczam z płyt, wybrane, często po angielsku. A bacia rombanke z kablówki…..
hehehehee dobry tekst
z resztą się bardzo zgadzam oczywiście 😉
Wady postawy, kręgosłupa… tak sądzę.
Ja też nie jestem przeciwniczką kompa, moje starsze dziecko ma nawet swojego laptopa, ale… namiętne granie 3-latka to dla mnie przesada. Z resztą… moja 3-latka nie wykazuje żadnego zainteresowania komputerem, może dlatego tak mówię?;)
Kama, pod Tobą piszę, ale nie do Ciebie tym razem:)
(myszkę mam zepsutą więć mam pewne utrudnienia;))
Aborka, powiedz mi, czym się różni to że twojemu dziecku babcia pozwala odlądać bajki/grać na kompie, a synkowi scarlet też? Efekt ten sam, te skutki uboczne o których piszecie.
Twoja wygoda i wygoda scarlet, w inny sposób oczywiście.
Ty robisz to, ze wzgledów oszczędnościowych, scarlet z racji tego, że ma trójkę dzieci, w tym jedno niemowlę.
Ja tez najbardziej jestem przeciwna kupowaniu gier trzylatkowi,rozwijaniu złych nawyków.
Tyle, że ja też z wygodnictwa a czasem z musu, stosuję różne półśrdki, których nie powinno byc w wychowaniu
ja tez sie zdziwilam,a myslalam ze to ja taka dziwna;)
Bo moj 6 latek dopiero co dopuszczany do kompa i to zadko, o nalogu nawet mowic nie moge.
A tez chcilam pisac LEGO I LEGO I LEGO:)
A moj 6 latek uwielbia komputer a dokladniej allegro:) przeglada Bionicle albo strone Lego.com i tam sa instrukcje i on je oglada…. A potem z tego co ma stara sie zbudowac Bioniclea z mezem jestesmy w szoku z jego kreatywnosci bo umie pieknie zastepowac klocki.
Wady kręgosłupa masz rację, nabywa się, przy długim siedzeniu przed kompem.
Namietne granie oczywiscie nie, generalnie wszystko trzeba z umiarem.
Ja tylko chcę powiedzieć, że odrobina komputera dziecku nie zaszkodzi, ja nie mam kompletnie zdolności plastycznych, wyobraźni, a są fajne kolorowanki w necie, czasem wydrukuję wszystkim, a czasem Konrad robi na kompie.
Fakt, on ma 4,5 lat.
U mnie jest też inaczej, bo ja samo dużo używam komp, przygotowuję się do zajęć, na forum bywam, dzieci to widzą, pewnie szybciej lapią bakcyla.
Moi w wieku 3 lat też nie zainteresowani, jak już pisałam.
Ale Olek jest bardziej rozwinięty niż inne dzieci.
Ula dla mnei 3 latek przy kompie to troche chore sie robi, tez uczysz w gim. ja mam kilku nalogowcow, ankiety ktore robilismy sa o d…rozbic bo uczniowie kiedys sami mi powiedzieli ze ‘sciemniaja” na nich bo nauczyciele znaja ich charakter pisma i po co maja robic sobie problemy pozniej.
A skoro Scarletowy synek juz teraz wiekszosc czasu spedza przy kompie bo mama nie ma czasu, to moze scarlet powinna sie zastanowic jak da radde sobie pozniej, jak mlody pojdzie do szkoly, jak wtedy znajdzie czas by go odciagnac?
a budujecie lego na kompie?
potem mozna zestaw stworzony zamówić jako produkt specjalny
Znasz odpowiedź na pytanie: Prezenty dla 3-latka