No właśnie….dzidziuś jest chyba największą próbą dla małżonków…….zwłaszcza taki marudzący i płaczący….i nie lubiący spać……..
Mam wrażenie, że jak się przebrnie przez ten okres to potem będzie już dobrze…….tylko kiedy ten okres się skończy….? Chyba jak dziecko skończy 18 lat hi,hi,hi……..
Julka kulka i prawie 6 miesięczny Karolek
4 odpowiedzi na pytanie: próba dla małżeństwa
Re: próba dla małżeństwa
jak bedzie mialo 18 lat to sie dopiero ZACZNIE
Asia mama prawie rocznej Ewy
Re: próba dla małżeństwa
:))
Pati mlekiem płynąca i 2-miesięczny Miki
Re: próba dla małżeństwa
No coś Ty, jak skończy 18 lat, to dopiero problemy się zaczną hihi, bo będzie przecież DOROSŁY. A tak naprawdę, to nasza Julia była taką próbą… fakt… darła się od rana do nocy (kolki…) i nie miała nic wspólnego z uśmiechniętymi, spokojnymi bobasami z reklam… ale przetrzymaliśmy i teraz jest dobrze :-).
Buziaczki,
Asia i Julia (4 miesiące)
Re: próba dla małżeństwa
Racja racja.
– Anetka i wszedzie stajacy Adaś (29.04.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: próba dla małżeństwa