problem ginekologiczny:)

mam pewien problem a nie mam w najblizszych dniach mozliwosci pojscia do lekarza wiec pytam tutaj, moze ktoras z Was tez tak miala i wie co to jest…
otoz, chodzi o to, ze przy wspolzyciu straszliwie mnie boli w srodku, jak gdyby szyjka macicy albo sama macica, tak na dole. az wyje z bolu. i to prawie zawsze. a czasem jak nie boli to i tak nie jest ok bo krwawie po seksie. nie jakos bardzo, ale jednak chyba nie jest to normalne. ostatnio nawet lekko plamie i bez wspolzycia.
i do tego moje okresy sa dlugie, trwaja ostatnilo 7-8 dni.
czy macie jakis pomysl co to moze byc?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: problem ginekologiczny:)

  1. spoko ula, u mnei wszscy na raka umieraja. moja mam juz pare lat po histero jest, ciotka w tej chwili walczy, babcia i druga ciotka amazonki, ine maja torbiele, raka szyjki.
    nie boje si eraka, bo wiem, ze moge zapobiec najgorszemu,jezeli bede pilnowac.
    choc tu usze przyznac, ze ostatnio nie bylam u ginekologa od konca stycznia,az do 23czerwca. wstyd, wstyd wstyd.
    milam punkcie- u mnei zawsze konieczna i czekam na wyniki.

    dzieki za linki ula.
    :*

    • Zamieszczone przez anney
      spoko ula, u mnei wszscy na raka umieraja. moja mam juz pare lat po histero jest, ciotka w tej chwili walczy, babcia i druga ciotka amazonki, ine maja torbiele, raka szyjki.
      nie boje si eraka, bo wiem, ze moge zapobiec najgorszemu,jezeli bede pilnowac.
      choc tu usze przyznac, ze ostatnio nie bylam u ginekologa od konca stycznia,az do 23czerwca. wstyd, wstyd wstyd.
      milam punkcie- u mnei zawsze konieczna i czekam na wyniki.

      dzieki za linki ula.
      :*

      Aniu, a ja się boję raka. Trudno z nim wygrać.
      A czy każdemu rakowi można zapobiec,tu bym polemizowała.
      Zależy gdzie jest umiejscowiony, można sprawdzić czy ma się “gen rakowy”w laboratorich, no i profilaktyka. Ale to nie daje pewności, czy wygramy

      • no jasne, ze tak. mozna polemizowac co do innych rodzajow raka, ale u nas jets glownie probloem szyjki i piersi. ja mam syzjke brzydka.
        ale ludze sie, ze jezeli moja mama zyje, moja ciotka zyje i obie mialy neizlosliwe nowotwry szyjki, a chodzily rzadziej do ginekologa niz ja, to mam szanse. tzn. mam taka nadzieje.
        mam punkcje co pol roku, badani agenetyczn mialam juz wile lat temu,ale oczywisci enic nei moge zobic.

        nie boje sie,bo wiem czego moge sie spodziewac. cho cmodle sie kazdego dni, zebym byla na slubie moich synow i chce widziec ich dzieci jak zdrowy czlowiek.
        bardzo chce.

        • Zamieszczone przez anney
          no jasne, ze tak. mozna polemizowac co do innych rodzajow raka, ale u nas jets glownie probloem szyjki i piersi. ja mam syzjke brzydka.
          ale ludze sie, ze jezeli moja mama zyje, moja ciotka zyje i obie mialy neizlosliwe nowotwry szyjki, a chodzily rzadziej do ginekologa niz ja, to mam szanse. tzn. mam taka nadzieje.
          mam punkcje co pol roku, badani agenetyczn mialam juz wile lat temu,ale oczywisci enic nei moge zobic.

          nie boje sie,bo wiem czego moge sie spodziewac. cho cmodle sie kazdego dni, zebym byla na slubie moich synow i chce widziec ich dzieci jak zdrowy czlowiek.
          bardzo chce.

          Aniu, jasne że się uda. Musi się udać.
          Nie chciałam, żeby moje posty taki miały wydzwięk.
          Rak szyjki i piersi jest jak najbardziej wyleczalny. To chyba jedne z najlepszych możliwych raków.
          No a inna rzecz, przecież u Ciebie nic nie wykryto. Tak ma zostać.
          Ja jestem pesymistycznie nastawiona, po tym jak tata umarł na raka płuc. On nie miał żadnych szans. Jedynie co mógł nie palić papierosów. może to by go uchroniło.
          A co Ci wyszło z badań genetycznych?

          • mam nadzieje, ze nic nie bedzie.

            mialam od paru lat problem z szyjka, wieczn enadzerki etc.
            po urodzeniu yosika wytworzyly sie na szyjce naczynia, narosl byla brzydka i mialam miec operacj eusuniecia tegoc zegos w listopadzie, a w pazdzierniku dowiedzialm sie, ze jestm w ciazy 🙂
            po porodzie mi wymrozili troche,ale narosl jest i dlatego mam punkcje, zeby zbaczyc jakie sa komorki w srodku, bo wiadomoz,e zwykla cytologia nie pokaze nic na skorupie.

            i czekam na wizyte u dr onko. musimy robic porzadek,tym barfdizej, ze mi szyjka podkrwawia.

            • przykro mi z powodu taty ula.
              🙁

              moj dziadek mial raaka pluc, ale on tyton zul i przerzuty na wiel narzadow.

              • Zamieszczone przez anney
                mam nadzieje, ze nic nie bedzie.

                mialam od paru lat problem z szyjka, wieczn enadzerki etc.
                po urodzeniu yosika wytworzyly sie na szyjce naczynia, narosl byla brzydka i mialam miec operacj eusuniecia tegoc zegos w listopadzie, a w pazdzierniku dowiedzialm sie, ze jestm w ciazy 🙂
                po porodzie mi wymrozili troche,ale narosl jest i dlatego mam punkcje, zeby zbaczyc jakie sa komorki w srodku, bo wiadomoz,e zwykla cytologia nie pokaze nic na skorupie.

                i czekam na wizyte u dr onko. musimy robic porzadek,tym barfdizej, ze mi szyjka podkrwawia.

                Rozumiem, mam nadzieję, że to tylko narośl, będzie ją można bezpiecznie usunąć

                • Zamieszczone przez ulaluki
                  Rozumiem, mam nadzieję, że to tylko narośl, będzie ją można bezpiecznie usunąć

                  ja tez.

                  • Zamieszczone przez anney
                    przykro mi z powodu taty ula.
                    🙁

                    moj dziadek mial raaka pluc, ale on tyton zul i przerzuty na wiel narzadow.

                    Rak płuc bardzo źle rokuje. Tacie potem też przrzuciło na inne narządy.

                    Pewnie wiesz, ale są takie badania, które mówią, czy posiadamy gen odpowiedzialny za raka. Ten gen, jeśli ktoś posiada, to duże prawdopodobieństwo, że zachorujemy.
                    Natromiast, jeśli czyści jesteśmy(czyli bez tego genu), można spokojnie spać. Tyle, że takich rodzjów genów jest mnóstwo, nie wszystkie da się zbadać
                    Dla tych, co mają dużo osób chorych na raka, są to badania bezpłatne.
                    Chodziło mi, czy takie badania robiłaś.

                    • no patrz,a myslalam, ze napisalam juz 😉

                      oczywiscie robilam te badania dawno temu i posiadam ten gen niestety. od tamtegj chwili jestem pod opieka onkologow i wlasnie dlatego chodze do gin bardzo czesto 3 razy w roku zawsze,czasami i 4-5.

                      • Zamieszczone przez anney
                        no jasne, ze tak. mozna polemizowac co do innych rodzajow raka, ale u nas jets glownie probloem szyjki i piersi. ja mam syzjke brzydka.
                        ale ludze sie, ze jezeli moja mama zyje, moja ciotka zyje i obie mialy neizlosliwe nowotwry szyjki, a chodzily rzadziej do ginekologa niz ja, to mam szanse. tzn. mam taka nadzieje.
                        mam punkcje co pol roku, badani agenetyczn mialam juz wile lat temu,ale oczywisci enic nei moge zobic.

                        nie boje sie,bo wiem czego moge sie spodziewac. cho cmodle sie kazdego dni, zebym byla na slubie moich synow i chce widziec ich dzieci jak zdrowy czlowiek.
                        bardzo chce.

                        Ja kiedyś czytałam o tym, że w niektórych krajach kobiety profilaktycznie poddają się amputacji piersi wlaśnie w obawie przed rakiem.
                        Aniu, Ty mieszkach poza Polska.
                        Słyszałaś o tym?

                        • Zamieszczone przez ciachola
                          Ja kiedyś czytałam o tym, że w niektórych krajach kobiety profilaktycznie poddają się amputacji piersi wlaśnie w obawie przed rakiem.
                          Aniu, Ty mieszkach poza Polska.
                          Słyszałaś o tym?

                          😮 powalilo mnei to 😮 nigdy czegos podobnego nei slyszalam.

                          ja meiszkam w uk olu 🙂

                          • Zamieszczone przez anney

                            ja meiszkam w uk olu 🙂

                            Oczywiście 🙂
                            Coś od rana myśli, nie mogę zebrać…
                            Pewnie to przez diete!!

                            • Na twoim miejscu poszłabym, jak najszybciej do lekarza. To nie musi być nic groźnego, ale lepiej aby obejrzał to lekarz. Głowa do góry, napewno wszystko będzie dobrze!

                              Znasz odpowiedź na pytanie: problem ginekologiczny:)

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general