problem jedzeniowy

dziewczyny Kochane powiedzcie czy gorące kubki bardzo szkądzą mojej dzidzi (7tydzien) Wkółko mam ochote na pikantne zupki a nie mam w pracy mikrofalówki zeby sobie pogrzewac zrobione w domciu i jem przynajmniej 1 dziennie gorący kubek Chyba zle robie no nie?

6 odpowiedzi na pytanie: problem jedzeniowy

  1. Re: problem jedzeniowy

    Ja nie mam pojęcia czy szkodzą czy nie szkodzą. Dla mnie wyznacznikiem czy coś zjeść jest skład. Jak jest dużo barwników, środków konserwujących czy też jakiś tam E to nie jem. Może przesadzam ale mam poczucie dobrze spełnionego obowiazku wobec mojego maleństwa.
    Także spójrz na skład tych zupek i sama będziesz wiedzieć
    Pozdrawiam serdecznie

    Monika + czerwcowe słoneczko (5.06.2004)

    • Re: problem jedzeniowy

      No, za zdrowe to one chyba nie sa…
      Mozesz brac do pracy zupki w termosie – ja tak robilam jak bylam na diecie.

      Pozdrawiam,

      • Re: problem jedzeniowy

        Nie wydaje mi się żeby były aż takie szkodliwe. Są tak samo szkodliwe jak wszytsko co jemy. Bo ja np. jem jogurty które mają środki konserwujące, piję soki które też to mają, warzyw sama też nie uprawiam lecz kupuję i napewno też są z jakimiś dopalaczami, tuńczyk, kukurydza z puszki taż coś mają, itp., itd. długo by wymieniać. Takie czasy…., we wszytskim co jemy (przymajmniej ja) są jakieś sztuczności. Nie sposób żyć “naturalnie”. Pozatym co z tego że zjem jabłko z własnej szklarni, czy napiję się mleka od własnej krowy, jak wyjdę na ulicę i nawdycham się ołowiu. Wydaje mi się że nadmierna sterylność nie jest dobra bo dziecko też musi się uodpornić na to co go czeka na tym świecie, a nie uodporni się jak się z tym nie zetknie.
        Mam właśnie przed sobą taki gorący kubek Knorra Żurek- jest tam jedno “E”, pozatym skrobia ziemniaczana, tłuszcze roślinne, białko mleka, kwas cytrynowy, sos sojowy, itd.
        Jak ja sobie kupuję 2 paszteciki z kapustą i grzybami to nie sposób zjeść ich z herbatą, a nie będę nastawiać całego gara żeby wypić jedną szklankę czerownego barszczu.
        Oczywiście nie myślcie że propaguję jedzenie w McDonaldzie, ale naprawdę nawet domowy obiadek jest zrobiony ze składników w których też są konserwanty, więc bez przesady. I wydaje mi się że taki barszczyk czerwony-gorący kubek przyniesie więcej pożytku niż szkody.
        Szczególnie jeśli masz ochotę ma ostrą zupkę to ją zjedz/wypij ze smakiem

        • Re: problem jedzeniowy

          Ja na czas ciąży zrezygnowałam z jedzenia tych zupek. Chociaż na początku jak miałam ochotę to zjadłam. Niestety jest tyle innych szkodliwych rzeczy których nie da się wyeliminowac np. cola a ja i tak ją piję. Więc z umiarem wszystko można jeść.
          Pozdrawiam Agata i 38 tyg brzuszek

          • Re: problem jedzeniowy

            Nie wszystkie E to substancje szkodliwe. Poza tym nie róbmy z ciąży “choroby” w czasie której nie można nic jeść. Uważam, że należy jeść normalnie. Przecież przed ciążą też czasami folgowałyśmy sobie, wiedząc, że to niezdrowe, tuczące, itp. Nie zaszkodzą na pewno rzadkie zachcianki na to “coś” niezdrowego, np mała paczka chipsów, frytki, cola, słodycze, itp. raz na jakiś czas (oczywiście, że nie codziennie coś, chociaż ja prawie codziennie coś małego słodkiego zjadam.)

            • Re: problem jedzeniowy

              Szkodliwe bardzo ale chyba mniej niż mikrofalówka. Czytałam że kobieta w ciąży nie powinna nawet przebywać w pomieszczeniu gdzie jest włączona. Ale pociesz się że ochota na te zupki niedługo ci minie. Ja na to za to za co dałabym się zabić na początku ciąży teraz nie mogę patrzeć. Także życzę Ci aby przyszła Ci ochota teraz na jogurty i owoce. Gorąco pozdrawiam!
              Monika i Marysia (23.03.2004)

              Znasz odpowiedź na pytanie: problem jedzeniowy

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general