problem z laktacją

Witam!
Mam zdecydowanie za mało mleka aby wykarmić swojego malucha. Poradźcie proszę czego używacie/używałyście w takiej sytuacji. Czytałam, że istnieją herbatki ale ponoć ich smak nie jest przyjemny. Pomóżcie!

43 odpowiedzi na pytanie: problem z laktacją

  1. mi nie pomagały herbatki,a smak znosny,nawet smakowały
    skąd wiesz,że masz mało mleka?
    podobno łuski kakaowe pomagają

    • przystawiaj cześciej malucha
      częsta stymulacja spowoduje większą produkcję

      jeśli mozesz- pozwól sobie na dzień, dwa bycie tylko dla dziecka
      przystawiaj go w kazdej mozliwej chwili
      popyt wzmaga podaż
      i powinno być ok

      • Przystawiam go częściej ale mam wrażenie, że niewiele to daje. Piłam herbatki Bocianek, ale nie pasował mi ich smak.
        Znalazłam w aptece tabletki pobudzające proces laktacji i zamierzam je stosować. Lactinal? słyszała któraś o nich?

        • Zamieszczone przez zuziak
          Przystawiam go częściej ale mam wrażenie, że niewiele to daje. Piłam herbatki Bocianek, ale nie pasował mi ich smak.
          Znalazłam w aptece tabletki pobudzające proces laktacji i zamierzam je stosować. Lactinal? słyszała któraś o nich?

          A ile ma dziecko? Skąd wiesz, że masz za mało mleka?
          Wcześniej miałaś problemy czy nawał – bo po nawale jak się laktacja ustatkuje to można mieć mylne wrażenie, że mleka jest za mało a jego jest właśnie akurat :).

          Mnie herbatki nie pomagały – jedyne co to córka miała strzelające kupy jak ja piłam :(…

          Zdecydowanie pomagało: położenie się na cały dzień-dwa z dzieckiem do łóżka, wyspanie do bólu i karmienie na zawołanie.

          • Mojej siostrze położna kazała w tej sytuacji pić butelkę bezalkoholowego piwa karmi albo pół lampki czerwonego półwytrawnego wina. Powiem szczerze, że pomogło jak nic. A tak to dużo kawy zbożowej ale takiej pażonej a nie rozpuszczalki i z mlekiem.
            Powodzenia

            • Zamieszczone przez banzi07
              Mojej siostrze położna kazała w tej sytuacji pić butelkę bezalkoholowego piwa karmi albo pół lampki czerwonego półwytrawnego wina. Powiem szczerze, że pomogło jak nic. A tak to dużo kawy zbożowej ale takiej pażonej a nie rozpuszczalki i z mlekiem.
              Powodzenia

              bezalkoholowe piwo jak najbardziej
              ale wino- no masakra:Nie nie:

              tak naprawdę chodzi tu o nawodnienie
              nie żeby one miały jakieś “magiczne” właściwości

              • Zamieszczone przez mama3xM
                bezalkoholowe piwo jak najbardziej
                ale wino- no masakra:Nie nie:

                tak naprawdę chodzi tu o nawodnienie
                nie żeby one miały jakieś “magiczne” właściwości

                Zgadzam się.

                Zresztą – u mnie alkohol stopował laktację dokładnie i skutecznie. Po wypiciu lampki wina przez 3-4 godziny nie byłam w stanie kropli wycisnąć (kiedyś sprawdzałam).

                Karmi piłam.

                • Dużo wody niegazowanej, herbatki np hipp z kopru włoskiego,przystawianie ile sie da i w żadnym wypadku nie podawać modyfikowanego bo to jeszcze sprawe pogorszy.O piwie bezalkoholowym tez słyszałam ale wino nie!!

                  • Musisz dużżżżżżo pić, najlepiej wody
                    moga pomóc też herbatki – ja piłam Bobofen fix – zwykła zaparzana z apteki, nie żadne tam granulaty

                    No i karmić jak najczęściej. Kryzysy laktacyjne się zdarzaja, jak dziecko szybciej rośnie (jest wrażenie że się nie najada ale to zwykle przejściowe, bo piersi zaczynaja więcej produkować)
                    Powodzenia i staraj się nie dokarmiac, bo to pierwszy krok to zaprzestania karmienia

                    • Zamieszczone przez aruga
                      Musisz dużżżżżżo pić, najlepiej wody
                      moga pomóc też herbatki – ja piłam Bobofen fix

                      Ja piłam Hipp ale nie odpowiadał mi ich smak, dlatego właśnie szukam jakiejś alternatywy.

                      A z tym winem to pasowałoby usunąć post bo jeszcze któraś mama nie doczyta krytyki i zastosuje.

                      • woda mineralna niegazowana!!
                        absolutnie żadnego alkoholu!!!!
                        nie ma piwa bezalkoholowego!

                        • Ja karmiałam małego przez 12 mc, potem go odstawiłam, ale nie z braku mleka. Magiczny sposób na pobudzenie laktacji… nie istnieje ! Można sobie pomóc ciepłym prysznicem, delikatnym masażem piersi, picie dużej ilości wody, piciem herbatki – przez kilka miesięcy – nie ma co marzyć że po tygodniu picia stanie się cud ( stosowanie ziół niestety wymaga czasu ) Wypicie lampki wina to raczej nie zadobry pomysł, pewnie nikogo nie zabije lampka wina, ale ma na celu raczej rozstresowanie młodej mamy niż zwiększenie produkcji mleka ( zestresowana mama może mieć słabszą laktację ) A co do karmi… raczej nie pomoże ale na 100 % nie zaszkodzi, butelka tego piwka ma tyle alkoholu co pół łyżeczki syropu tusi pini dla dzieci 🙂
                          NAJLEPSZE BĘDĄ : OGRANICZENIE STRESU I JAK NAJCZĘSTSZE PRZYTAWIANIE MALCA DO PIERSI, TAK JAK RADZĄ KOLEŻANKI I NIE DOKARMIAJ BO TO NAJKRÓDSZA DROGA DO SKOŃCZENIA KARMIENIA NATURALNEGO !!!

                          • Zamieszczone przez mamaoliwiera
                            NAJLEPSZE BĘDĄ : OGRANICZENIE STRESU I JAK NAJCZĘSTSZE PRZYTAWIANIE MALCA DO PIERSI, TAK JAK RADZĄ KOLEŻANKI I NIE DOKARMIAJ BO TO NAJKRÓDSZA DROGA DO SKOŃCZENIA KARMIENIA NATURALNEGO !!!

                            Tak jest:) Na pewno nie zamierzam kończyć z karmieniem naturalnym.
                            Byłam w aptece i farmaceutka doradziła mi tabletki [nazwa produktu]. Są całkowicie naturalne. Zamierzam je stosować, na pewno nie zaszkodzą ani mi, ani dziecku 🙂

                            • różne sposoby

                              Jakoś nie jestem przekonana do picia jakiegokolwiek alkoholu w trakcie karmienia piersią, a napewno nie na pobudzenie laktacji. Jest wiele innych sposobów- częste przystawianie do piersi, picie soku z jabłek, bawarki czy też herbatek wspomagających. Oczywiście każdy organizm reaguje na co innego. Ja żeby zwiąkszyć ilość mleka w piersiach piję bawarkę (choć nie specjalnie mi smakuje) i herbatkę IV zioła Herbapolu. Narazie pomimo kilku niewielkich kryzysów karmię małą piersią:)

                              • A mi herbatki smakują

                                Ja na pobudzenie laktacji piję bawarkę (choć nie specjalnie mi smakuje). Zdecydowanie lepsza w smaku jest dla mnie herbatka wspomagająca laktację-polecam z Herbapolu IV zioła:D Podobno dobrze też działają jabłka i sok jabłkowy no i przede wszystkim częste przystawianie do piersi:)

                                • Mam przed sobą nowy lipcowy numer ” Twojego Maluszka ” a tam 9 rad dla mam jak pobudzić laktację, mnie już co prawda temat nie dotyczy, ale napiszę w skrócie co ONI tam napisali 🙂
                                  1. Uwierz że ci się uda (zrelaksuj się !!! i uwierz !!! )
                                  2.Dobrze ułóż przy piersi
                                  3. Połóżcie się do łóżka ( pisała już o tym wcześniej koleżanka – nie ma nic lepszego niż taki dzień leniuchowania przy cycusiu )
                                  4.Karm także w nocy ( w tedy jest większa ilość prolaktyny i pokarm jest bogatszy )
                                  5. Nie podawaj smoczka ( maluch potem zbyt płytko chwyta pierś )
                                  6. Pij dużo ( niegazowaną wodę, soki, owocowe herbaty – napisali o wspomnianej bawarce – żeby nie pić bo nie pobudza laktacji )
                                  7. Odciągaj pokarm
                                  8. Sięgnij po zioła ( anyżek, koper, czarnuszka, nie pij szałwi bo hamuje laktację )
                                  9. Nie stosuj diet

                                  Rady można wymieniać w nieskończoność, każda mama ma zapewne swoje, które na nią działają. Ja potrzebowałam duuużo czasu żeby ” nauczyć się dziecka i jego obsługi ” ( mam na myśli karmienie ) przez pierwsze dni zastanawiałam się czy nie pobiegnę do apteki po mleko w proszku, karmienie było koszmarem z powodu zbyt dużej produkcji mleka ( mały się darł, nie mógł złapać brodawki, prężył sie odwracał głowę ), chwilę potem patrzałam na moje ” puste ” piersi i zastanawiałam sie czy nie głodzę własnego dziecka… ale to co dla mnie było oklapłymi piersiami, gdzie wg mnie nie było szans na mleczko, dla mojego symeczka było rzeką mleka, co było można poznać po przyroście wagi syneczka:)
                                  Cierpliwości i wytrwałość w dążeniu do celu na pewno się opłacą !

                                  • witam ja mam podobny problem mam za malo mleka. Dwa tygodnie temu znalazlam sie w szpitalu z zapaleniem trzustki nie wiadomo z jakiego powodu, może to pozostałości po ciaży?. Teraz mam dietę zero surowizny, zadnych owocow, wszystko na parze i sloiczki dla dzieci czyli papki i myślę że to ma wpływ na moją laktację. jak również to że przez pobyt w szpitalu zaniechałam troche regularne odciaganie mleka i przez to jest go teraz mniej. ALe karmię na tyle na ile to możliwe ale muszę dokarmiać i myślę że nie prawdą jest to że to sprowadza to całkowitego zaprzestania karmienia naturalnie, jak się chce karmić to się będzie karmić, a jak dziecko jest głodne to trzeba nakarmić. Ja jestem zmuszona dokarmiać mojego brzdąca na noc, a w dzień normalnie cycujemy i w nocy również. I jest OK!!!

                                    • Rzeczywiście bawarka oraz mleko i przetwory mleczne zmniejszają laktację. Mi w przypadku zmniejszonej laktacji sprawdza się odpoczynek, odstresowanie, dużo picia i jak najczęstsze przystawianie maluszka.

                                      • Zamieszczone przez mamaoliwiera
                                        Wypicie lampki wina to raczej nie zadobry pomysł, pewnie nikogo nie zabije lampka wina, ale ma na celu raczej rozstresowanie młodej mamy niż zwiększenie produkcji mleka

                                        zabic nie, z pewnoscia. ale piekne FAS wychodowac u malucha potrafi

                                        • Zamieszczone przez zuziak
                                          Witam!
                                          Mam zdecydowanie za mało mleka aby wykarmić swojego malucha. Poradźcie proszę czego używacie/używałyście w takiej sytuacji. Czytałam, że istnieją herbatki ale ponoć ich smak nie jest przyjemny. Pomóżcie!

                                          u mnie pomoglo czeste przystawianie. byly dni, kiedy maluch praktycznie ciagle wisial na piersi..

                                          skad wiesz, ze masz za malo mleka? dziecko traci na wadze? ma oznaki odwodnienia? jezeli prawidlowo przybiera, tylko chcie czesciej jesc niz teoretycznie “co dwie godziny” to sie nie martw 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: problem z laktacją

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo