Witam, mam problem: jestem w ciąży, a od czasu kiedy jestem na zwolnieniu pracodawca płaci mi tylko do czasu zwolnienia. O co chodzi: jak miałam zwolnienie do 8 to zapłacił mi do 8, następna część pensji na koniec m-ca jak dostarczę następne zwolnienie? Jakim prawem??? Nie mogę się dodzwonić do Inspektoratu pracy ale tak tego nie zostawię- wydaje mi sie, że jest to BEZPRAWIE
14 odpowiedzi na pytanie: Problem z pracodawcą
Pracodawca nie ma podstaw aby wypłacić Ci wynagrodzenie chorobowe bądź zasiłek jeśli nie dostarczysz L4.
A Ty przekazujesz L4 za cały miesiąc i dostajesz pieniądze tylko za część miesiąca?
a on ci placi za kazdy miesiac po jego zakonczeniu?
np do 7 dnia kolejnego miesiaca za poprzedni miesiac?
jesli za poprzedni miesiac w takiej sytuacji dostarczylas zwolnienie tylko do 8 dnia poprzedniego miesiaca to skad on ma wiedzec czy masz zwolnienie na reszte okresu rozliczeniowego?
Dostawałam kaskę w ten sam sposób. Bo skąd miał pracodawca (czy tam ZUS) wiedzieć, że przyniosę kolejne zwolnienie? 😉 To nie jest bezprawie, tylko prawo 😉 Macierzyński będziesz dostawała już za cały m-c.
ja też::))
Ja dostawałam za chorobowe normalnie 10tego każdego miesiąca tak jak wypłatę,mimo że L4 dostarczałąm koło 20tego.
Ja tez jestem teraz na L4 w zwiazku z ciaza i zwolnienia koncza mi sie w roznych dniach miesiaca a mimo tego dostaje pensje tak jak poprzednio od pracodawcy – pod koniec miesiaca. Nowe zwolnienie przesylam do pracodawcy listem poleconym dzien lub dwa po tym jak je dostaje od lekarza. Na formularzu RMUA (o ile jeszcze sie tak nazywa) zawsze jest pokazane do kiedy mialam jedno zwolnienie i od kiedy zaczynalo sie kolejne.
Pierwszy raz slysze o wyplacie czesciowej…. ale nie wiem co na to prawo.
moja koleżanka też jest na zwolnieniu ciążowym i dostaje tak jak piszesz -wychodzi ze ma płacone za 3 tygodnie -bo na tyle dostaje L-4,brakujący tydzien jest ujęty w nastepnym miesiącu.suma -sumarum to jest to samo -tylko troche rozbite…
póki na L-4 płacił jej pracodawca to dostawała normalnie pensje a odkąd przejął ją ZUS to on płaci za kolejne dostarczone zwolnienie czyli za 3 tyg.
A to jest nawet bezpieczniejsza forma wypłaty…
Jak byłam na zwolnieniu ciążowym z Antosiem, to byłam zatrudniona w szkole, nauczyciel dostaje pensję z góry, w ten sposób wypłacili mi za cały miesiąc chorobowego z góry, a ja 5 urodziłam dziecko, kończyła mi się w tym dniu umowa, potem musiałam oddawać pieniądze… a wiadomo, że wydać kasę jest łatwo, oddać trudno 🙁
To ja też się poradzę, bo juz głupieje…
Pracuje w dwoch szkołach, ale w tej drugiej placówce na zastępstwo i mam poł etatu. Jestem tam od 3 lat, bo wciąż któraś z pań szła na macierzyński. W lutym podpisałam kolejna umowę na zastępstwo, ale od początku maja jestem na L4 ( bez przerwy.. Nawet w wakacje).
Dziewczyna, za którą mam zastepstwo w polowie września zakończyła macierzyński a teraz ma 8 tyg zalegle za wakacje..wraca 15 listopada.
Wiec ja myślałam, ze do czasu fizycznego powrotu jej do pracy ja mam placone 100% a od 15 listopada jeszcze za 8 tyg wakacji. A tu się okazuje,że jest inaczej..We wrześniu dostalam o 20% więcej pensji, ale teraz tylko 20%. Faktem jest, ze od września wizyty u lekarza mam co 3 tygodnie( WCZEŚNIEJ MIAŁAM CO 5 TYGODNI), ale w szkole płaci się z gory.
I wychodzi na to,że w listopadzie nie dostanę juz pensji, a chyba to nie jest zgodne z prawem, nie??
Księgowa jest nowa, zupełnie nie wie, jak to załatwić, nawet nie wie, czy jutro mam dostarczyć im kolejne L4…
Z tego co wiem ale to mogą być informacje nieaktualne bo sprzed 2-3 lat. Umowa na zastępstwo jest do czasu powrotu osoby zastępowanej, a ta dziewczyna wróciła do pracy w połowie wrzesnia, to ze jest na urlopie nie ma wpływu na Twoją umowe. Chyba że w zwiazku z kartą nauczyciela i innymi rzeczami oswiatowymi na których zupełnie się nie znam – Ciebie obejmuja inne przepisy.
a jak z L4??mam jutro dostarczyc…
Dostarcz bo może się okazać że Twoje poprzednie zwolnienie skończyło sie dzień lub 2 przed wygaśnięciem umowy – najwyzej Ci oddadzą.
Kiedyś za czasów pracy mojej mamy w oswiacie był tzw. Zespół czyli instytucja która nadzorowała wszystkie jednostki właśnie pod względem ksiegowosci, rachunkow itp. wiem że teraz jest ciut inaczej ale może skoro ta Wasza ksiegowa taka nie zorganizowana to ma kogoś nad sobą kto to ogarnia.
kreseczka mi się wydaje tak jak telimenie. nie jesteś już pracownikiem, ale jeśli miałaś ciągłość zwolnień to powinien Ci się należeć zasiłek chorobowy.
księgowa powinna przekazać dokumenty do wypłaty zasiłku chorobowego do zus.
Rozmawialam z główna księgową nauczycieli w mieści i okazuje się, ze do czasu fizycznego powrotu tej pani powinnam mieć płacone normalnie a później juz chorobowe z ZUSu.
Bo wg umowy jestem zatrudniona na czas nieobecnosci pani X, a ona jest nieobecna do 15 listopada.
Natomiast, możliwe jest to,że ZUS wyplacil mi tylko taką pnsje za październik, bo 25 września przynioslam zwolnienie na 16 dni a nie jak do tej pory na 35-40 dni.I teraz wyrowna mi.
Znasz odpowiedź na pytanie: Problem z pracodawcą