Witam, Zaszłam w ciąże w maju 2009 roku ale niestety okazało się że ciąża była martwa i nadodatek była to ciąża mnoga. lekarz powiedział mi ze najlepiej gdybym sama poroniła i tak się stało pod koniec lipca poroniłam. lekarz powiedział mi ze od września powinnam się starać ponownie o dziecko i że nie będziemy mieli z tym żadnych problemów. i tak się stało od września próbowaliśmy i próbowaliśmy. niestety do dnia dzisiejszego nie mogę zajść w ciąże. co miesiąc robię 2 nawet 3 testy ciążowe i nic. czy cos może być ze mną nie tak, dlaczego nie mogę być w ciąży choć tak bardzo pragnę mężem. kochamy się regularnie a w szczególności kiedy mam dni płodne. Dodać że mam już 1 dziecko, ale pragnę jeszcze jedno. proszę o odpowiedz.
5 odpowiedzi na pytanie: problem z zajsciem w ciąże po poronieniu
Witaj Kingax:)
przykro mi z powodu Twoich doswiadczen:( mam nadzieje ze to forum przyniesie Ci szczescie i za niedlugo bedziesz cieszyla sie zdor ciaza:)
zapraszam na ZAWZIETE 2, tam jest najwieksze prawdopodobienstwo ze znajdziesz odpowiedz na swoje pytania…
pozdrawiam:)
witaj KingaX1
współczuję Ci przeżyć, wiem jak to boli, sama w maju zaszłam w ciążę, a w lipcu poroniłam w 10tc
nas gin namówił na 3 cykle odpoczynku (z tym, że ja miałam łyżeczkowanie) i od listopada się staramy, obecnie 3 cykl
wiem jak bardzo po poronieniu pragnie się znów być w ciąży i jak bardzo czas się dłuży, staracie się od września a 4 miesiące to niewiele, myślę że nie powinnaś się zamartwiać na zapas tylko dać sobie i swojemu organizmowi trochę czasu
wiem jak to jest bo sama jestem niecierpliwa, ale na siłe nic nie przyspieszymy, trzeba uzbroić się w cierpliwość i poczekać na nasze maluszki
a w międzyczasie na pewno znajdziesz wsparcie na forum
no i trzymam za II kreseczki
Kinga współczuję przeżyć, wiem jak to jest- sama pierwszą ciążę straciłam w 15 t.c. Kazano nam odczekać 3 – 4 cykle, ale u mnie znacznie się to wtedy przedłużyło – bo aż do 11 miesięcy. Za drugim razem wszystko przebiegało super… Oby i teraz tak było;) A Tobie życzę byś miała dużo siły wewnętrznej, cierpliwości i spokoju… Wtedy łatwiej się zafasolkowuje;) Trzymam kciuki
ja miałam ciążę pozamaciczną, kolejna po 4 latach…hsg, laparoskopia, 8 inseminacji nieudanych, ciążą w sposób naturalny teraz niunio ma 4 miesiące.
🙂 GRATULUJE:) cudownie:)
i zapraszam na watek , jak znajdziesz chcwilke by opisac swoja historie ku pokrzepieniu serc innych staraczek:) z gory dziekuje:)
Znasz odpowiedź na pytanie: problem z zajsciem w ciąże po poronieniu