Mój Gin mówi, że problemy z pęcherzem ma prawie każda kobieta w ciąży. Ja na samym początku ciąży dostałam urosept, cos mi tam przeszło i mialam dlugoooo spokój. A tu znów od tygodnia mniej wiecej chodzę conajmniej 2 razy w nocy. A jak już zrobie swoje to boli mnie tak jakbym miala zaraz okres dostac, dwa dni mnie piekło.
Macie podobne dolegliwości?
Rybcia
9 odpowiedzi na pytanie: Problemy z pęcherzem moczowym :-(
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
O ile pamiętam, nocne odwiedziny w toalecie nie muszą być związane z tym, że przechodziłaś zapalenie. W ciązy tak już po prostu jest, że się czesciej chce, bo jest nacisk na pęcherz. Ja zapalenia pęcherza nie miałam, a potrafiłąm biegac co 5 minut. 2 wizyty w nocy to wg mnie jeszcze mało….
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
Mi już troszkę przeszło,ale ciesz się że nie biegasz po 5-7 razy w nocy :)) ja tak biegałam i miałam każdą noc zarwaną.
Potem się dowiedziałam że czerśnie są moczopędne i przestałam je jeść na wieczór i przeszło !!!
Jak dla mnie chodzić dwa razy w nocy to jest norma, a nawet czasami trzy razy. A jeżeli chodzi o bolący brzuszek to mnie też czasem boli ale ja mam wrażenie że to wtedy kiedy zbyt mocno śpię i (przez sen-nie kontroluje tego ) trzymam mocz. Budze się już jak mi się baaardzo chce i mam pęcherz jakby mi ktoś włożył trzy cegłówki 🙂 i wtedy boli przez kilka lub kilkanaście minut i przechodzi.
Pozdrawiam Cię cieplutko.
Bąbelek
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
ja na poczatku ciazy biegalam nawet 8-9 razy do toalety w nocy….teraz sie troche uspokoilo ale nadal moim standardem jest 4-5 razy… A jeszcze jak maluch kopnie mnie w pecherz….to juz zupelnie jest wesolo.
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
Jak to problem?? Ja standardowo latam 2-3 razy w nocy do wc, a jak mnie maluszek podkopie po pecherzu (chyba to uwielbia), to i częściej. Nawet w dzień latam jak jakaś najęta. A dzieciątko trenuje sobie na tym już obolałym pęcherzu ile wlezie.
Aga & baby
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
Na samym poczatku ciazy (gdy jeszcze nic nie podejrzewala, ze w brzuszku rosnie dzidzius) latalam do toalety co pare minut. Myslalam, ze to pecherz mam chory. Pobralam urosept przez dwa dni i przestalam. Mialam jakies przeczucie, ze cos jest nie tak. Natomiast teraz pod koniec ciazy nasza “baba” bardzo chetnie kopie mnie wlasnie w to miejsce. Zdarza sie, ze po 2 minutach od wizyty w wc musze leciec tam ponownie. Mysle, ze nie masz co sie martwic bo to tak juz jest. Jezeli badania masz ok tzn. nic groznego sie z Twoim pecherzem nie dzieje.
Pozdrawiam i zycze wiecej “suchych” nocy.
Kinga & Gabi (24.08.2004)
33w2d
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
Też jadłam urosept i vitabutin na zakwaszenie moczu, bo mnie pęcherz bolał, a własciwie kłuł. Latanie w kółko do kibla (w moim przypadku norma nocna to 2-3 razy) uważam za objaw zupełnie normalny, ale to kłucie… Ale okazało się, że to macica rosła i uciskała pęcherz, bo badania wyszły ok. Teraz po prostu staram się dużo pić i sikać. Zawsze miałam wrażliwy pęcherz, aż się boję, co będzie dalej…
aśka
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
jak bedziesz miala naprawde duzy brzuch, to dopiero zobaczysz!:) Ao tego dojdzie maluch, który uwielbia kopac wlaśnie tam! a to boli..
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
Ojej, znam to uczucie bardzo dobrze… Czasem maly tak sie ulozy, ze wstac nie moge, tak kluje… Tak mam gdzies od 24 tc, ale na pocieche powiem Ci, ze teraz juz tak czesto dziecko sie nie wwbija, zeby klulo 🙂
Za to czasem tak nacisnie, ze pecherz nie wytrzymuje i puszcza
Re: Problemy z pęcherzem moczowym 🙁
taaa, to chyba urok kobiet w ciazy 🙂 tez brałam- urospet i furagine.. Ale pomogło tylko na chwilke…przy duzym brzusiu- tak 8,9 m-c to juz w ogole wariactwo z tym kiblem co ?: ) ech, jak dobrze, ze juz mam to za sobą 🙂
buziaki
ola i gabunia 05/06/04
Znasz odpowiedź na pytanie: Problemy z pęcherzem moczowym :-(