Mamusie w związku ze nasze dzieciaczki szybko rosna i naszej diecie pojawiają się coraz to nowe produkty mam propozycję abyśmy dopisywały w ramach tego postu co nowego zjadłyśmy i jak to przyjęły nasze dzieci. Będzie to zarówno dla nas jakaś wskazówka jak też dla dziewczyn które dopiero urodziły i często nie wiedzą co mogą a czego nie mogą zjeść. Oczywiście trzeba zaznaczać w jakim wieku jest dziecko. Co wy na to?
Ja kilka dni temu wprowadziłam brokuły i jest ok.
Jem również pomidory bez skórki.
Lody morelowo – jogurtowe (reklamowane w telewizji)
Dżem morelowy
Po sałacie Sebastianek robi zielone kupki.
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
…banany w duzych ilosciach. Wszystkie nowalijki sa nafaszerowane azotanami i tym podobnymi g… wiec daruje je sobie i dziecku!!!!
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Ja zjadłam arbuza- był pyszny no ibiały ser ze szczypiorkiem i rzodkiewką i maluszkowi nic na szczęście nie zaszkodzilo. Nie wiem czy dżem truskawkowy mozna jeść- bo truskawki same w sobie wiem że uczulają ale jako dżem?
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
ja raczej staram sie jesc wszystkiego..po troche.. Ni objadac sie… Nie jem rzeczy ciezkostrawnych..za to duzo slodyczy… Ale nie czekolade…raczej unikam kapusty i grochu..itp..
jem duzo arbuzow..banany czas od czsu.. Nie jem jablek i gruszek…
nie pije kawy.. Ani alkoholu….unikam tez mleka bo mala nekaja kolki…i nie wiem tak naprawde co jest przyczyna..chyba trzeba przeczekac…
pije duuuuuuzo wodu i sokow
dorota i claudia ur. 29 maja 2003../czyli 3 dni wczesniej/
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Ja zjadlam dzem truskawkowy i nic nie jest mojemu synkowi, zjadlam tez pare truskawek i tez wszystko ok
pozdrawiam
Justyna i Tomek ur. 9.04.2003
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
czytałam wasze propozycje dotyczace dietki dla mamy karmiacej ale mam pytanko mój synek jest z 4 czerwca i ma nekajace go bóle brzuszka więc jem tylko marchew seler ziemniaczki i kurczak gotowany a co na kolację i śniadanko to naprawdę niewiem bo sera ani mleka niemogę bo Karolek się meczy podpowiedzcie proszę
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
seler podobno może uczulac, marchew tez nie kazdemu sluzy…
kolejna rzecz 😉
I już jadłam pomidora :), oraz lody z MCDondalda z polewą Toffi 😉 I nic złego się nie dzieje.
Re: kolejna rzecz 😉
Ja pomidorki jadlam od samego poczatku,a to dlatego, ze w szpitalu na sniadanie podali nam jajecznice i pokrojone pomidory. Pomyslalam, ze skoro w szpitalu daja kobietom po porodzie takie rzeczy to mozna.
Justyna i Tomek ur. 9.04.2003
Ostrożnie
Uważajcie na fasolkę szparagowa! Ja zjadłam niewiele i małego bardzo bolał brzuch. Znalazła się ona w mleczku po 6 godzinach od zjedzenia.
Smazone
Zjadłam rybkę smażoną ale przelałam ją wrzątkiem żeby spłynał tłuszcz. Mam zamiar spróbować kotleciki.
I odwazyłąm się zjeść czekoladkę – była dobra.
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Ja napisze czego nie jem:kapusty,fasoli,czosnku,grochu,brokolow,kalafiora i pomidorow,nie pije alkocholu.
Pije od czas do czasu odrobine coli,jem niekiedy czekolade.
Ostatnio zjadlam lody,pizze,jadam praktycznie wszystko i mojemu synkowi nic nie jest. Nawet jadam ogorki kiszone,teraz planuje zjesc zupe ogorkowa.
Niestety przez to ze jadam wszystko…to waga stoi w miejscu.
Aha!moj synek ma skonczone 4 miechy.Zaczelam jesc odazniej jak maly skonczyl 3 miechy. Pierwsze 6 tyg.to byla dieta.Zadnego bialka,maslo i ciastka tez odpadaly. Tylko mieso z indyka,sosy koperkowe,.pomidorowe, zupa krupnik i that’s all.
Nelly i Hubert:)
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Mozesz jesc szynka z indyka,chleb wielozbozowy,marmolada ale najlepiej wlasnej roboty,pij soki jalblkowe,seler uczula.
Tak mniej wiecej wygladala moja dieta przez pierwsze 6 tyg.
Nelly i Hubert:)
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Ja najczesciej jem kanapki z wedlina drobiowa, dzem, parowki… Nabialu unikam, bo mam wrazenie, ze po mleku mala ma kolki
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
Aniu to normalne, ze po salacie sebastianek robi zielone kupki bo salata zawiera duzo zelaza i to zelazo barwi kupki na kolor zielony, tak ze salate tez mozesz jecs smialo no chyba, ze go boli brzuszek… Pozdrawiam.
Malgosia i Maksio (27.03.2003)
Re:… i jeszcze….
O, a ja jadłam makaron z sosem krewetkowym w San Marzano. Z TABASCO! I Alucha uśmiechnięta jak zwykle!
Pozdrowienia!
Re: Ostrożnie
mój synek meczy sie gdy chce zrobic kupe. Niewiem czy to jest ok czy to moze moja wina. Moze cos jem. A jem:poledwice, szynke, ser bialy, jogurt jablkowy, kompot z jablek,chleb zytni, maslo, platki kukurydziane.
co Wy na to??? a Moj syn ma 2 tygodnie.
GOSIA 23.06.2003
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
O jak dobrze ze ktoś ten wątek odgrzebał!!!
ave + Nikola! – ur. 02.07.2003 !!!
Re: Ostrożnie
Jedz raczej bułki zamiast chleba zytniego, wędline drobiową i ostrożnie z masłem.
Re:… i jeszcze….
Szczesciara 🙂
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Propozycja dla mam karmiących dot. diety
jezuu naprawde ja nie wiem co mogę jeść:) chwilowo dieta ostra.. jak mąż spojrzał ze na kolacje jem 3 gotowane ziemniaczki i 3 gotowane marcheweczki to stwierdził że swinie lepiej jedzą:))
a ja sie boję jeść tak jak przed porodem bo się boję kolek i innych przygód brzuszkowych Stefka
do tej pory jadałam sporo zieleniny surowej nabiału i duszone mięso na bardzo małej ilości tłuszczu… teraz nie wiem czy mogę jeść jak dawniej i z czego muszę zrezygnować
ratunku!!!
pozdrawiam efik ze Stefkiem (14 lipca)
Znasz odpowiedź na pytanie: Propozycja dla mam karmiących dot. diety