propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….

…. i znowu nasi posłowie nie mają ważnych tematów do obgadywania, więc jak zawsze czepiają się “TEMATU BRZYTWY”, czyli nieszczęsnej ustawy antyaborcyjnej….

… wczoraj jak słuchałam co proponują to włos mi się na głowie jeżył… mam przyjaciółkę, matkę chorego dziecka ( i nie piszę tu o katarze), widzę jak jest jej ciężko, jak mało nasz rząd pomaga ludziom w takiej sytuacji, ale niejako chcą przepchnąć powinność rodzenia tak poważnie chorych dzieci… niedobrze się robi jak się słyszy o takich rzeczach… wrrr…..

Pozdrówki 🙂

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….

  1. Zamieszczone przez October
    Jeżeli ktoś ( w dodatku matka) obejrzał/a te zdjęcia i nadal bezmyślnie, pod publiczkę wrzeszczy, że brzuch kobiety to jej sprawa, to albo nie ma kszty sumienia, albo jest znacznie ograniczony intelektualnie…

    Coś czułam, że argument tego typu wraz z odpowiednimi fotami w końcu się pojawi. Strasznie wkurza mnie takie zawężanie problemu i robienie z matek, które przed takim potwornym wyborem stają, istot o wrażliwości ameby, dla których terminacja ciąży jest równorzędna z wyrwaniem bolącego zęba.
    Naprawdę tak czarno-biało widzisz świat czy to prowokacja jest?

    Zamieszczone przez October
    Każdy człowiek, który został poczęty, ma prawo się urodzić i naturalnie umrzeć, choć natura zgadzam się, jest czasem okrutna. Zadaniem innych ludzi jest otoczyć taką istotę opieką do jej ostatnich dni, sprawić, by umierał w jak najlżejszy, humanitarny i godny człowieka sposób.

    Czyli co? Nakazać urodzić takie ciężko chore dziecko (jeżeli w ogóle dotrwa do porodu a potem go przeżyje) i czekać aż umrze? Nie podłączać do milionów rurek i urządzeń, które de facto żyją za niego tylko pozwolić naturze robić swoje? To jest bardziej humanitarne? Dla kogo? A może bardziej humanitarne jest wg Ciebie skazywać na życie takie jak opisuje w tym wątku m.in. Tora? W imię czego?

    I na koniec, stanowisko kościoła katolickiego naprawdę milionów ludzi w tym kraju nie interesuje zupełnie a posiadanie sumienia naprawdę nie jest zależne od żadnej wyznawanej religii.

    • Zamieszczone przez chilli
      a jak sie ma do tego szerzenie chrzescijanstwa i katolicyzmu przez misjonarzy przy pomocy miecza i zabijanie “wrogow wiary”?
      jak sie maja do tego wyprawy krzyzowe, plaenie wiosek i gwalcenie kobuiet celem przekonania glupiego narodu ze chrzescijanstwo to jedyna sluszna droga zyciowa (tak se siegnelam wstecz troche ale jak mniemam glowne prawdy wiary i przykazania nie dzialaja od 20 lat)

      gdzie prawo do narturalnego zycia, smierci naturalnej i co tam jezszcze bylo?

      nie sposób sie nie zgodzić.

      • Zamieszczone przez maduxia
        no więc właśnie nie do końca- nadal pozostaje kwestią sporną, kiedy Bóg wlewa Duszę w fizyczne ciało, czy dokladnie w momencie zapłodnienia (a jeśli tak, to w momencie wniknięcia plemnika? Połączenia materiału genetycznego? Pierwszego podziału jądra? ) czy też kiedy zarodek zagnieżdża się w macicy, czy też w momencie, kiedy byt fizyczny nabiera cech istoty ludzkiej… Kto wg. Ciebie jest mi w stanie na te pytania z bezwzględną pewnościa odpowiedzieć?
        Zaskakuje mnie zawsze arogancja niektorych głęboko wierzących katolików: wszyscy inni to niemoralni debile…

        Jestem za wolnością, nikt nie ma prawa zmusić mnie do swojego światopoglądu, ani ja nie mam prawa zmuszać nikogo do moich przekonań religijnych, a już ustanawianie obowiązującego wszystkich prawa na fundamencie religii, jednej,tej jedynej słusznej, w głowie mi się nie mieści.

        i tu się tez podpiszę
        jesli pozwolisz

        • Zamieszczone przez tora
          nie.
          pozwolisz, ze posluze sie cytatem october, bardzo ladnie to ujela.

          ale biore pod uwage zaprzestanie uporczywego podtrzymywania przy zyciu w skrajnych wypadkach.

          nie, ale jednak troche tak. Nie, dlaczego? Argument jest taki sam- w obu przypadkach dzieciaki cierpią i są nieekonomiczne (nudna jestem, ale bardzo mnie to ruszyło) więc może pozwolić matką mieć prawo też je terminować. A może nie dlatego, że dziecko urodzone, które stanie się niepełnosprawne można zobaczyć, dotknąć, przytulić, dać mu szanse na życie, nawet ciężkie i chore. A dziecka kilkutygodniowego w łonie matki nie można nawet godnie pożegnać.
          Myśle, że trzeba być odpowiedzialnym za współżycie i za to że dziecko się poczęło. Zabić jest najłatwiej i przykryć to mianem wolnego wyboru.

          • Zamieszczone przez maduxia
            no więc właśnie nie do końca- nadal pozostaje kwestią sporną, kiedy Bóg wlewa Duszę w fizyczne ciało, czy dokladnie w momencie zapłodnienia (a jeśli tak, to w momencie wniknięcia plemnika? Połączenia materiału genetycznego? Pierwszego podziału jądra? ) czy też kiedy zarodek zagnieżdża się w macicy, czy też w momencie, kiedy byt fizyczny nabiera cech istoty ludzkiej… Kto wg. Ciebie jest mi w stanie na te pytania z bezwzględną pewnościa odpowiedzieć?
            Zaskakuje mnie zawsze arogancja niektorych głęboko wierzących katolików: wszyscy inni to niemoralni debile…

            Jestem za wolnością, nikt nie ma prawa zmusić mnie do swojego światopoglądu, ani ja nie mam prawa zmuszać nikogo do moich przekonań religijnych, a już ustanawianie obowiązującego wszystkich prawa na fundamencie religii, jednej,tej jedynej słusznej, w głowie mi się nie mieści
            .

            prawo do życia jest wartością samą w sobie i tu nie potrzeba religii.

            • Zamieszczone przez anulkam
              A dziecka kilkutygodniowego w łonie matki nie można nawet godnie pożegnać.

              Obecnie mozna prosić o wydanie ciała dziecka niezaleznie od tego na jakim etapie ciąży się urodziło… Po terminacji z przyczyn zdrowotnych ( bo tylko taka jest obecnie dopuszczana prawem) również. Mozesz pochować. Zrobić pogrzeb… Bo chyba to miałaś na myśli mówiąc – “godnie pożegnać”

              Myśle, że trzeba być odpowiedzialnym za współżycie i za to że dziecko się poczęło. Zabić jest najłatwiej i przykryć to mianem wolnego wyboru.

              Nikt chyba z tu rozmawiajacych nie uważa aborcji za metodę antykoncepcji więc argument o odpowiedzialnym współżyciu chyba nie ma zastosowania. Mówimy o terminacji ciąży z przyczyn zdrowotnych… na to czy poczęte dziecko jest zdrowe czy chore nie ma wpływu “odpowiedzialne współżycie”.

              • Zamieszczone przez chilli
                a jak sie ma do tego szerzenie chrzescijanstwa i katolicyzmu przez misjonarzy przy pomocy miecza i zabijanie “wrogow wiary”?
                jak sie maja do tego wyprawy krzyzowe, plaenie wiosek i gwalcenie kobuiet celem przekonania glupiego narodu ze chrzescijanstwo to jedyna sluszna droga zyciowa (tak se siegnelam wstecz troche ale jak mniemam glowne prawdy wiary i przykazania nie dzialaja od 20 lat)

                gdzie prawo do narturalnego zycia, smierci naturalnej i co tam jezszcze bylo?

                chyba nie tak:)bo mogę tu zaraz napisać, że co ze świętą wojną? zabijaniem ludzi, którzy obrażają Mahometa i inne takie tam. Prawo do życia jak pisałam jest wartością samą w sobie, nie zależnie od religii

                • Zamieszczone przez telimena
                  Nikt chyba z tu rozmawiajacych nie uważa aborcji za metodę antykoncepcji więc argument o odpowiedzialnym współżyciu chyba nie ma zastosowania. Mówimy o terminacji ciąży z przyczyn zdrowotnych… na to czy poczęte dziecko jest zdrowe czy chore nie ma wpływu “odpowiedzialne współżycie”.

                  dokładnie

                  • Zamieszczone przez anulkam
                    prawo do życia jest wartością samą w sobie i tu nie potrzeba religii.

                    coś czuję, że sie nie dogadamy.

                    • Zamieszczone przez telimena
                      Nikt chyba z tu rozmawiajacych nie uważa aborcji za metodę antykoncepcji więc argument o odpowiedzialnym współżyciu chyba nie ma zastosowania. Mówimy o terminacji ciąży z przyczyn zdrowotnych… na to czy poczęte dziecko jest zdrowe czy chore nie ma wpływu “odpowiedzialne współżycie”.

                      w chwili poczęcia nie ma gwarancji, że pocznie się dziecko zdrowe. Chyba każdy ma tego świadomość. Tak jak pisałam łatwiej zterminować niż je przyjąć.

                      • Zamieszczone przez maduxia
                        coś czuję, że sie nie dogadamy.

                        no pewnie, że nie:) i chyba o to chodzi

                        • Zamieszczone przez anulkam
                          chyba nie tak:)bo mogę tu zaraz napisać, że co ze świętą wojną? zabijaniem ludzi, którzy obrażają Mahometa i inne takie tam. Prawo do życia jak pisałam jest wartością samą w sobie, nie zależnie od religii

                          Przypuszczam że ze świetą wojną i Mahometem naszej Chilli raczej nie po drodze. 😉

                          • Zamieszczone przez anulkam
                            Zabić jest najłatwiej i przykryć to mianem wolnego wyboru.

                            Skąd wiesz, że zabić jest nie tylko łatwo ale wręcz najłatwiej?
                            Masz jakieś doświadczenia w tym względzie?

                            Bo ja np. mam poważne wątpliwości czy to takie łatwe, jak piszesz.

                            • Zamieszczone przez telimena
                              Przypuszczam że ze świetą wojną i Mahometem naszej Chilli raczej nie po drodze. 😉

                              ee:)

                              • Zamieszczone przez anulkam
                                w chwili poczęcia nie ma gwarancji, że pocznie się dziecko zdrowe. Chyba każdy ma tego świadomość. Tak jak pisałam łatwiej zterminować niż je przyjąć.

                                Łatwiej? A czemu tak uważasz?

                                • Zamieszczone przez Figa
                                  Skąd wiesz, że zabić jest nie tylko łatwo ale wręcz najłatwiej?
                                  Masz jakieś doświadczenia w tym względzie?

                                  Bo ja np. mam poważne wątpliwości czy to takie łatwe, jak piszesz.

                                  tak, zróbmy psychoanalize moich wypowiedzi:)

                                  • Zamieszczone przez anulkam
                                    tak, zróbmy psychoanalize moich wypowiedzi:)

                                    dość lekko traktujemy temat, prawda?

                                    • Zamieszczone przez maduxia
                                      Łatwiej? A czemu tak uważasz?

                                      że tak napisze odwrotnością słów innych osób- ekonomiczne, skraca cierpienie dziecka i matki.

                                      • Zamieszczone przez maduxia
                                        dość lekko traktujemy temat, prawda?

                                        zdecydowanie

                                        • Zamieszczone przez anulkam
                                          tak, zróbmy psychoanalize moich wypowiedzi:)

                                          Spodziewałam się uniku zamiast odpowiedzialności za swoje słowa.

                                          Najłatwiej pisać bzdury a potem wykręcać się sianem.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general