propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….
…. i znowu nasi posłowie nie mają ważnych tematów do obgadywania, więc jak zawsze czepiają się “TEMATU BRZYTWY”, czyli nieszczęsnej ustawy antyaborcyjnej….
… wczoraj jak słuchałam co proponują to włos mi się na głowie jeżył… mam przyjaciółkę, matkę chorego dziecka ( i nie piszę tu o katarze), widzę jak jest jej ciężko, jak mało nasz rząd pomaga ludziom w takiej sytuacji, ale niejako chcą przepchnąć powinność rodzenia tak poważnie chorych dzieci… niedobrze się robi jak się słyszy o takich rzeczach… wrrr…..
Pozdrówki 🙂
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
Piękne życzenia dla dziecka. Czego życzyć dziecku z okazji ważnych uroczystości?
Strój rodziców na komunię dziecka. Jak się ubrać na uroczystość? Najciekawsze propozycje i inspiracje
Koniec roku maturzystów 2024. Kiedy uczniowie poznają swoje oceny i przystąpią do egzaminów?
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 9 odpowiedzi na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….
gratuluje toku myślenia:)! do widzenia!
żegnam, miło było
a co to jest beszczelność? Nunak myślę,że tu mamy odpowiedź na jedno z pytań:)
izi lejdis
bez inwektyw prosze i bez wycieczek osobistych
dziekuje za uwage
Pocecam książkę Kazimiery Szczuki Milczenie owieczek
Tu recenzja – juz wiele wnosi o treści ksiązki
Moje zdanie jest identyczne jak p. Kazimiery Szczuki
Mniej emocji, fanatyzmu, wiecej racjonalnego podejścia
ja tam jestem izi…
sie nie podkręcam….
tak jak nadmieniłam gdzies wczesniej…. chciałam socjologicznie sie przyjrzeć takiemu osobnikowi
ale widze ze nie da rady poznac mechanizmu działania…
szkoda….
Szczuke poczytam później:)
poczytałam
recenzję tylko…..
no i oczywiście się zgadzam ze Szczuką:)
To tyle.
ja mam tę książkę, polecałam ladnych kilka lat temu
kurzy się na półce, nie dotykam, nie mogę, jest straszna, wrażliwe niech nie dotykają
Ostro… W takim razie moje dwa chłopaki to “człowiekami” nie były, bo skubane ani oddychać ani ssać nie chciały. I to dłuuugo.
…
Idąc Twym zacnym sposobem rozumowania to np. dorosły człowiek podczas operacji także przestaje być człowiekiem, bo oddycha za niego maszyna, a ze ssania też jakoś wyrósł. 😉
Po jaką cholerę w ogóle nam medycyna? Pewnie, żeby katar leczyć, poważniejsze przypadki “do piachu”. 🙁
Pięknie podsumowane. 🙂 Właśnie takie mam zdanie.
Idąc Twoim tokiem rozumowania ponowię pytanie – co zatem z kobietą, której życiu ciąża zagraża?
Z medycznego punktu widzenia życie może jej uratować terminacja. Ale dziecko też ma prawo do życia. Czyli ktoś tu tego prawa ma jednak nie mieć, czy jak?
Jakoś wcześniej żadna z uczestniczek dyskusji mi na to nie odpowiedziała, a ja bym bardzo chciała wiedzieć, czy żarliwe zwolenniczki ustawy antyaborcyjnej odmawiają prawa do życia kobietom…. No bo skoro życie jest cenne, matka nie może go odebrać nawet letalnie choremu dziecku, to czy zgodnie z tą teorią dziecko może je odebrać matce?
Może być tak, że w efekcie żadne z nich nie przeżyje – więc gdzie tu święte prawo do życia????
No i co z psychiką kobiety, która staje przed wyborem – moje życie albo dziecka? W końcu to życie stawia nas przed takimi wyborami, a nie my same z własnej woli. I tu powracamy do sprawy wolnej woli, którą się kobietom odbiera.
Kamelia,
Powtórzę się jeszcze raz
Nie znam przypadku kiedy respirator wykonuje 100 % oddechów za organizm,czy to już nie jest przypadkiem śmierć mózgowa? całkowity zanik funcjii oddychania?Więc nie mylmy wspomagania oddychania,a podtrzymywania oddychania przez maszynę.
Bo domniewam,że Twoi synowie jako wcześniaki byli wspomagani przez respirator badz inne urządzenie wspomagające pracę płuc i odruch oddychania.
Gdybyś zadała sobie choć odrobinę trudu i zerknęła choćby do pierwszego lepszego źródła:
Respirator bywa, ze nie wspomaga. On wymusza oddychanie, którego by nie było gdyby go odłączyć. To może doprecyzuję – pierwszy syn mój nie był “człowiekiem”, a drugi był bo tylko CPAP miał…
Na Twoim miejscu bym się nieco zarumieniła… Twoja “teoria o człowieczeństwie”… hmmm
Przysięga Hipokratesa:
“Nikomu, nawet na żądanie, nie podam śmiercionośnej trucizny, ani nikomu nie będę jej doradzał, podobnie też nie dam nigdy niewieście środka na poronienie. ”
inna wersja
“Także nikomu nie podam śmiertelnego środka, także nawet, gdy będę o to proszony, i nikomu nie będę przy tym doradzał; również nie podam żadnej kobiecie środka do spędzenia płodu.”
Takiej kobiecie powinien pomóc: lekarz, psycholog, ksiądz, rodzina, przyjaciele… Do wyboru w zależności od preferencji. I wcale nie mówię, ze to jest łatwe…
” Przysięga Hipokratesa - składana przez lekarzy od starożytności, zawierała podstawy etyki lekarskiej. Wbrew powszechnej opinii jej autorem nie był sam Hipokrates, lecz jego uczniowie należący do kręgu pitagorejczyków (stąd między innymi niechęć do leczenia operacyjnego). Zaś samo sformułowanie podstawowych zasady etycznych zawodu lekarza wielu przypisuje Imhotepowi.
(…)
3. Także nikomu nie podam śmiertelnego środka, także nawet, gdy będę o to proszony, i nikomu nie będę przy tym doradzał; również nie podam żadnej kobiecie środka do spędzenia płodu.
(..)
5. Nie będę kroił, nawet cierpiącego na kamień, lecz pozostawię to mężom, którzy rzemiosło to wykonują.”
Czy przeciw operacjom woreczka żółciowego ktoś protestuje, jako zabiegowi wbrew przysiędze Hipokratesa?
Jeśli nie to ta przysięga stanowi słaby argument przeciw dopuszczaniu aborcji.
Jest po prostu zbyt starożytna, by stanowić sensowne oparcie.
EDIT: nie mam pod ręką żadnego lekarza, żeby zapytać,
a według Wiki nie składa się już przysięgi Hipokratesa, tylko przyrzeczenie lekarskie.
ten kawalek mnie zainteresowal bardzo
szczegolnie w swietle znanych mi swietnie z wlasnego otoczenia przypadkow kobiet, ktorych nienarodzone jeszcze dzieci zostaly zdiagnozowane jako posiadajace wady letalne, ktorych nie ma mozliwosci w zaden sposob usunac (dokladny przypadek to wielowadzie m.in. z anencefalia i wytrzewieniem powlok brzusznych)
tymczasem donoszenie ciazy moze byc (a w przyadku, o ktorym mowie bylo) realnym zagrozeniem dla zycia kobiety
w domu dwojka starszych dzieci
wsparcie psychologa, ksiedza, przyjaciol, rodziny w powolnym umieraniu (decyzja o donoszeniu ciazy zapadla, jednak przerwal ja nagly naplyw zlych wiadomosci – zakazenie wod plodowych itp.) przyda sie dokladnie na kant dupy (wiem, wykropkuje mnie, ale trudno)
osobiscie nie optuje za otwartym dostepem do aborcji
nie podoba mi sie, ze aborcja moglaby byc zastepczym srodkiem zantykoncepcyjnym
ale nie moge zniesc faktu, ze tak latwo usuwa sie kobiete w cien, odziera ja z jakiegokolwiek czlowieczenstwa i odbiera jej jakiekolwiek prawa w podbramkowych sytuacjach — uszkodzen plodu, dziecka pochodzacego z gwaltu, itp.
zastanawia mnie tez, ze w calej dyskusji powolujemy sie na prawa natury – naturalne prawo do zycia i smierci
a jednak bez wahania siegamy po srodki nahalnie utrzymujace przy zyciu – wielokrotne, uporczywe przywracanie krazenia, chemioterapie itp.
w samej chemioterapii widze kontrast wobec oryginalnego tekstu przysiegi hipokratesa — przeciez to podawanie trucizny, ktora wielokrotnie prowadzi do smierci. a jedna siegamy po nia w imie czegos. no wlasnie. w imie czego?
osobiscie mysle, ze chodzi o jakosc zycia
smierc chlopca, ktorego wspomnialam wczesniej, byla ulga dla niego samego i calej jego gleboko ciarpiacej razem z nim rodziny (tragedie poglebia fakt, ze on sam nie mial zielonego pojecia, ze rodzina cierpi z nim, bo ograniczal go brak rozwinietej wyzszej emocji, wiec cale jego zycie bylo odbierane w kategorii bolu lub jego braku, przy czym sytuacje braku zdarzaly sie niezmiernie rzadko)
przezyl kila smutnych, bolenych lat o zadnej jakosci
podobnie jego cala rodzina
czytalam o przypadkach dzieci bezmozgowych, ktore przyszly na swiat i przezyly jakis czas (nie znalazlam przypadku dziecka, ktore zyloby dluzej niz pol roku, ale moze dlatego, ze niespecjalnie dokladnie szukalam)
tylko jakie to zycie? pelna zaleznosc od innych, bez wyksztalconego odczuwania czegokolwiek
to rodzina niesie ze soba bol istnienia takiego dziecko i to rodzina po jego smierci bedzie cierpiec
zycie samo w sobie jest wielka wartoscia
ale osobiscie rozumiem te wartosc, jako zycie godne, zapewniajace komfort, a nie zycie w bolu
i nic tutaj nie jest czarno-biale
i nigdy nie bedzie
ale zaslanianie sie “wartoscia zycia poczetego” jest dla mnie dosc okrutnym i w gruncie rzeczy samolubnym podejsciem
aczkolwiek nikomu nie dobieram prawa do postrzegania swiata inaczej niz ja
jednak zyczylabym sobie w duszy, zeby i mnie pozwolono idziec swiat po mojemu
Podpiszę się.
Każdemu mogę tylko życzyć jak najmniej dramatów i dylematów, które pozowlą nam pozostać teoretykami, przynajmniej w pewnym zakresie…
Chirurgom? 😉 (zaznaczam, ze nie znam oryginalnego znaczenia)
W sumie miałam się powstrzymać, ale…
Przysięgę Hipokratesa składało się w starozytności. Obecnie obowiązuje deklaracja genewska, w której nawiązaniem do cytatów, które wstawiłaś jest jedynie “Przyrzekam służyć życiu i zdrowiu ludzkiemu”. A to można rozumieć wielorako. W zależności od poglądow i sumienia.
Kiedyś wszelkie zabiegi chirurgiczne i stomatologiczne wykonywali felczerzy. Lekarz to miał być czysty zawód, a nie babranie się w różnych wydzielinach, wydalinach i krwi. Polecam trochę historii medycyny i farmacji – naprawdę ciekawa lektura.
Czytając ten wątek, nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że osoby przeciwne aborcji widzą tylko jedną stronę medalu. Ich zacietrzewienie w bronieniu swoich racji aż bije po oczach. Z całego serca życzę im, żeby nigdy nie musiały stanąć w obliczu wyboru co robić. Jak się zachować… Znam niejeden przypadek wady letalnej płodu, która była bezpośrednim zagrożeniem życia dla kobiety. To nie jest prosta decyzja, co zrobić. Łatwiej jest kobietom, które już są mamami, bo narażanie własnego życia dla płodu jest również narażaniem starszego dziecka na osierocenie. Ale co ma zrobić kobieta,której jest to pierwsza ciąża? Wystarana, wyczekana… I dowiaduje się, że dziecko:
a) obumrze najpewniej wewnątrzmacicznie, co doprowadzi do masywnej reakcji organizmu matki, masywnego wykrzepiania śródnaczyniowego i wstrząsu z powodu DIC. A przy pioronującym przebiegu DIC nic się nie da zrobić.
b) obumrze zaraz po narodzinach, ponieważ nie jest w stanie funkcjonować poza organizmem matki. A śmierci tej będą towarzyszyć ogromny ból i cierpienie.
Podpieranie się zdjęciami nieumiejętnie zrobionej aborcji, fałszywymi obrazkami terminacji w których przebija fakt, że usuwa się żywy płód i traktuje się go nieumanitarnie jest po prostu zwykłą próbą wywołania sensacji. A obrazki – cóż, dla przeciętnego człowieka niewiele mniej szokujące będą z przeprowadzanych operacji chirurgicznych czy rutynowej sekcji zwłok.
Dla tych zacietrzewionych – spróbujcie trochę otworzyć umysł na innych. Nie sprowadzajcie tak trudnych tematów do klasyfikacji białe-czarne. I pozwólcie ludziom decydować o swoim własnym życiu.
Jestem przeciwna łagodzeniu ustawy antyaborcyjnej, ale jestem zwolennikiem aborcji. Na takich zasadach jak jest to ustalone obecnie. I mówię to zupełnie świadomie, jako matka i jako pracownik środowiska medycznego.
Ztforka, zakładam, że mimo, ze pod moim cytatem, nie piszesz bezpośrednio do mnie…
W kwestii przysięgi Hipokratesa napiszę tylko, że jej zapisy są mi moralnie bliższe niż wspomniana deklaracja, a tradycje historyczne sprawiają, że powoływanie się na nią jest zasadne. I także mam prawo mieć swoje zdanie. 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: propozycje zmian do ustawy antyaborcyjnej….