Witam Wszystkich.
Mam problem ( a w zasadzie nie do konca ja). Zaczne od poczatku, moi bliscy znajomi w grudniu stracili dzieciatko, M bardzo sie zalamala (absolutnie sie temu nie dziwie), tylko nie chce dac sobie pomoc zamknela sie w swojej rozpaczy i nikogo nie chce tam wpuscic, nnawet swojego meza bardzo sie o nich boje, chcialabym im pomoc ale juz nie wiem jak, J jest u kresu wytrzymalosci i nie moze sobie juz poradzic z rozpacza swojej zony. Licze na wyrozumialosc i pomoc. Z gory dziekuje MiT
1 odpowiedzi na pytanie: Prosze o pomoc
Re: Prosze o pomoc
wysłałam prywatną wiadomość
pozdrawiam
Ewa,
Amelka Aniołek 2.04.2004 i Błażej 26.04.2005
Znasz odpowiedź na pytanie: Prosze o pomoc