No skoro kwitnie temat urządzania mieszkania, a moje właśnie sie robi, to ja tez mam kilka pytań
1. Czy kominek w pokoju goscinnym to dobry pomysł, chodzi mi o smród, bród itp, i czy faktycznie ogrzewa mieszkanie, musimy oprócz centralnego wykobinować jakieś źródło ciepła bo koszt ocieplenia całego domu jest porównywalny z ceną nowej pandy :), a wolę samochód 🙂 a w zimie temperatura wynosi 17 stopni, jak dla mnie to lodówa.
2. Czy zrobiłyście w gościnnym pokoju kacik dla dziecka, dla Mikołaja jest przewidziany jeden pokój ale z moich przypuszczeń wynika że i tak będzie siedział i zwlekał zabawki tam gdzie wszyscy przebywają, czyli w pokoju gościnno – jadalnianym. zastanawiam sie więc nad wydzierżawieniem mu części pokoju, który w sumie ma 22 m2 wiec chyba dosyc sporo,
3. odwieczny problem – czy kupować zmywarę – chodzi mi głównie o koszty uzytkowania takiego urzadzenia? bo nie chce pójść z torbami na wodę i prąd.
4. Co polecacie do położenia koło łóżka, żeby sie sciana nie brudziła? myslałm o panelach ściennych
Dziękuję bardzo serdecznie za informację, będę strasznie wdzięczna
5 odpowiedzi na pytanie: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
Re: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
Jesli chodzi o kominek to najlepsze dogrzanie daje rozprowadzanie ciepla po domu -no ale to tzreba myslec przy budowie. Moj wujek mial zwykly i po wstawieniu tylko wkladu bardzo zyskal duzo ciepla- oczywiscie w salonie i pokojach ze sciana kominowa. Brudzi sie sufit nad kominkiem (nad tym :wywiewem” ale i tak kominek to pozyteczna rzecz- szukamy teraz domu i bez kominka -odpada.
Nie wiem jaka macie powiezchcnie ale duzo wam wychodzi- dobry piec to podstawa.
2 Sama nie wiem jak ten problem rozwiazac.Obecnie mam duzy 25 m salon i jest w nim kacik z zabawkami ale w sumie wyglada to tak ze zabawki sa porozwalane po calym salonie non stop. Zastanawiam sie czy nie lepiej dopoki dzieci beda w jednej sypialni- w drugiej nie zrobic bawialni ale i tak mam obawy czy ktos sie bedzie tam bawil ale przynajmniej bedzie sklad na zabawki:))
3. Ja bez zmywary ani rusz-kosztow nie znam- chocby byly wyzsze od zmywania to i tak mnie to nie przekona-nie znosze zmywac.
4Mi sie jakos sciana tu nie brudzi – chodzi o bok lozka czy wezglowie?? Jesli bok to w ogole unikalabym takiego ustawienia- nie znosze tego przelazenia przez siebie.
A panele z drewna- takie wieksze plyty wygladaja bardzo elegancko.
Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004
Re: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
to ja się wypowiem nt. zmywarki: w kuchni zużycie zimnej wody spadło mi o ponad połowę, a ciepłej o mniej więcej 2/3; czyli na wodzie u nas oszczędność jest bardzo duża; pewnie więcej wydaję na środki do zmywarki (proszek, sól, nabłyszczacz) niż na płyn do mycia naczyń, ale i tak zmywanie w zmywarce jest dla nas ekonomiczniejsze; różnicę w poborze prądu trudno mi jest zauważyć, bo i tak pralka i żelazko u nas ciągną non stop;
polecam
ja już sobie nie wyobrażam życia bez zmywarki !
aha… i polecam 60; u nas niestety na szeroką nie było miejsca i mamy 45, ale czasem muszę ją nastawiać 2 x dziennie; jeśli nawet nie masz dużo rzeczy do zmywania, to są 60 z funkcją mycia tylko jednego kosza- wtedy pobierają mniej wody; takie rozwiązanie wydaje mi się najlepsze;
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)
Re: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
Witam
1.- co do kominka to ja poszłam na całego i mam go dokładnie na środku salonu…tj. komin idzie od salonu, opiera sie na widocznej antresoli i dochodzi do dachu….
dośc trudno to sobie wyobrazic, ale kominek u nas to serce domu….jest bardzo prosty, postarzana cegła, lite drewno i dość surowy tynk…własnie w czwratek po raz pierwszy palilismy i wszytsko jest oki… A frajda straszna…
szyba kominka dokładnie jest ustawiona na wielka kanapę (której jeszcze nie mam, ale w snach juz jest dopracowana w szczegółach)…w salonie własnie kominek, drewniane schody i ta wielka wymarzona kanapa to jedyne meble jakie będe miała…, bo np. TV, którego i ta nie oglądam – będzie na antresoli….
A co do rozprowadzenia ciepła – to sobie podarowalismy…mamy ogrzewanie podłogowe i tradycyjne – a jakoś to z kominka nas nie przekonało, bo cały praktycznie dzień jestesmy w pracy – a wracamy późno, więc codzienne rozpalanie w kominku odpada.
2.- kącik dla dziecka w salonie odpada- bo Mikula zajmuje cały dom….
3.-ja tez się zastanawiłam nad zmywrką, ale ja zamontuje, w końcu trzeba iśc z duchem czasu
4.-tu nic nie polecam…jakos nie wyobrażam sobie paneli…kwestia gustu…
MIKI Kapitan
Re: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
hmmm z tą kanapą to Cie rozumiem, ja teraz przeforsowuje zakup sofy naroznej z Ikea (ale kosztuje 2, 5 tys) co dla mojego męża jest suma niewyobrażalna, no ale skoro i tak bierzemy kredycik na remont mieszkania, no to 2,5 klocka w ta czy w drugą stronę chyba róznicy nie robi 😉
a sofa piekna, no i… czerwona, po prostu cudna, tylko bede musiała sie sporo napracować żeby to wprowadzić w żcie.
a kominej już raczej na 100 % tylko boję sie trochę co z Mikołajem, chyba jakies barierki trzeba bedzie zamontować
Pozdrowienia dla Mikołajka, super zdjęcie
Re: proszę o pomoc- kominek i inne takie…
Kominek- super sprawa. Ja też mam w salonie i w zimie nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego. Wcale sie nie brudzi i nie śmierdzi-ten zazpach jest przyjemny, pachnie ciepłem… W gościnnym pokoju nie ma co wyznaczać miejsca dla dziecka- jak przyjdą goście to weźmie swoje zabawki i będzie się bawił, gdzie chce, na dywanie czy fotelu, a potem poskładasz i z głowy. Zmywarka- tak,tak,tak. Oczywiście ta większa. Odnośnie paneli- nie mam zdania. Pozdrawiam…
Tola i Mela
Znasz odpowiedź na pytanie: proszę o pomoc- kominek i inne takie…