To jest George.
Frania po nocach Go wzywa, zaliczyła gorączkę.
Serce się ściska, ale ona i ta małpka byli nierozłączni.
Ktoś tą małpkę kiedyś sprezentował eFowi, ale on ją rzucił w kąt,
Frania znalazła i od tamtej pory robiła z nim wszystko (nawet kąpiel w morzu).
George na wakacjach zginął ostatniego dnia:(
Może ktoś ma taką małpkę w domu i może wysłać, może wie gdzie ją kupić…
Na piersi miała żółty mały plastikowy kwadracik z nazwą firmy, ale nazwa się wytarła:(
[ATTACH]27774[/ATTACH]
[ATTACH]27775[/ATTACH]
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Proszę o pomoc w poszukiwaniach.
udalo 🙂 – teraz czekamy az przyjdzie poczta 🙂
:Kocham::Buziaki::Róża: d.z.i.e.k.u.j.e!
Dagi, napisz mi jak mam się z Tobą rozliczyć:)
poczekajmy az dojdzie do mnie a pozniej do Ciebie i na koniec sie rozliczymy :).
Brunka, moja Gabcia ma taką samą małpkę, ze skórkowym noskiem, tylko bez tej zółtej naszywki. Niestety nie ma szans na rozstanie się z nią, bo młoda jest bardzo przywiązana do swoich zabawek, z małpką śpi. Małpka już z lekka sfatygowana, ostatnio przeszła zabieg szycia brzuszka… Kupiliśmy kiedyś w tesco, ale to było chyba z 6 lat temu, jak Ania była mała… Mam nadzieję, że uda się znaleźć podobna małpkę i pocieszyć Franię.
Edytuję, bo doczytałam, że małpka już zakupiona i w drodze do Was 🙂 Nasz a jest dokładnie taka jak na zdjeciu z tej aukcji
Wszystkie Was świetnie rozumiem, co znaczy zgubić przez dziecko ukochaną maskotkę 🙁
Rok temu moja, wtedy 7,5 letnia Laura zgubiła na wakacjach w Egipcie swojego ukochanego kota. Płakała bardzo, bo był z nią 7lat. Szukałam wszędzie podobnego, nigdzie nie było 🙁
W końcu wpadłam na pomysł, ze na Mikołaja kupiłam jej nowego, w podobnym stylu.
Znalazła go w kominku razem z listem od św Mikołaja ;), ze ma się nim zaopiekować, bo kociak potrzebuje dużo miłości. Z taką sugestią dziecko pokochało nowego pluszaka prawie tak samo jak starego 🙂
Choć niestety do dziś czasami zdarza się jej wspomniec ukochaną przytulankę i uronić kilka łez 🙁
jak dobrze,że Oluś ma podusię 🙂
raczej trudno mu będzie ją zgubić
coś takiego znalazłam netety to nie to samo
moze cos takiego? chociaz chyba sa bardziej wlochate
no wiec George dzisiaj dotarl do mojego domu a jutro szykuje sie do podrozy do Polski:
nie mogę się doczekać!!!!
dziekuję raz jeszcze!!!!!!!!!!!!
wow, kochana jesteś 🙂 dasz wiele szczęścia i radości Frani 🙂
Koniecznie opisz reakcję Frani 🙂
ja Ją chyba nagram…
jak wstawię nie wiem, bo nigdy nie robiłam takich rzeczy, ale od czego ma się kolegów i koleżanki!!
biedny, maly szkrabek
cale szczescie, ze udalo sie dostac George’a i maly buziaczek znowu sie ucieszy 🙂
koniecznie pokaz jej reakcje
chyba sama się rozpłaczę z wrażenie:)
Ale mała będzie miała radochę
Dziękuję dziewczyny za wszystkie linki niestety to nie ten piesek.
Może ktoś kiedyś trafi na ten wątek i okaże się ze ma gdzieś takiego pieska głęboko zakopanego w szafie.
Maja czasami wspomina czipsa i chciałabym zobaczyć tę radość jakbym dała jej tego psiaka i powiedziałabym jej że Czips wrócił z dalekiej podróży 🙂
odpowiedź na pytanie
proszę o pomoc w odpowiedzi na pytania dotyczące tego artykułu
Mit czy prawda??
George wrócił!
Zadzwonił dzwonek do drzwi. Frania przybiegła do przedpokoju, zresztą jak my wszyscy.
Tata powiedział: “ciekawe kto to przyszedł?”
Otworzył drzwi, Frania przeszła przez próg, nie zauważyła siedzącego na nim George’a.
Rozejrzała się po korytarzu, po suficie, aż w końcu spojrzała na próg
i krzyknęła “maaapka!”
Przytuliła ją i zaczęła skakać ze 30 cm w górę krzycząc “Dżoooodż! Dżoooodż”.
Tuli ją od 15 minut, z rąk nie wypuszcza, ogląda na wszystkie strony.
Nawet mi dotknąć nie pozwoliła (musiałam odciąć metkę Tesco, bo nasz takiej nie miał);)
No i George troszkę urósł na wakacjach, ale Frania to rozumie.
Obejrzała mu oczko lewe, prawe, uszka, ogonek i kocha mocno:)
:Kocham::Kocham::Kocham:
Dagi, jesteś cudowna!
Brunka nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze sie udalo!!!!
Ucaluj Franulke ode mnie :).
Się wzruszyłam, no. :Kocham:
Znasz odpowiedź na pytanie: Proszę o pomoc w poszukiwaniach.