PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

moja 1,5 roczna cóerczka bardzo często ma biegunkę,
stosujemy dietę bezmleczną (jest na Bebilonie Pepti) alergolog twierdzi, że biegunki nie są związane z alergią
pediatra radzi podawać Enterol 250 i poić
nikt nam nie zalecił żadnych badań,
teraz na własną rękę wykonam jej wymaz moczu i kału
trudno jest jednak działać na włąsną rękę,
chciałabym się Was dziewczyny doradzić, jakie badania powinnam jej zrobić
nie wydaje mi się, żeby biegunka występująca co kila dni, była normanym objawem zdrowego rozwoju dziecka, musi być jakaś przyczyna tego stanu rzeczy, ni wierzę, ze ona łapie co rusz jakieś wirusy, a inne dzieci nie…

od wczoraj Marta ma biegunkę (12 kupek) a dzisiaj do godz. 11 już cztery kupki, towarzyszy temu temperatura ok. 38 st.)
co prawda w ostatnim czasie wychodziły jej ząbk – trójkii, ale wszystkie już wyszły… więc zębów nie podejrzewam,

blagam dziewczyny podpowiedzcie jakie badania mam jej zrobić, bo już nie mam siły, walczyć z biegunką…

dodam, że kupi zawierają śluz…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

  1. kolejne badania…

    dzisiaj ponownie byłam u lekarza, posiew ok

    zleciła nam morfologie+rozmaz
    CRP
    badanie kału na jaja pasożytów

    Marta dostała skierowanie do poradni gastroenterologicznej
    pediatra podejrzewa nietolerancję i/lub zaburzenia wchłaniania (duzo resztek pokarmów w stolcu, kwaśne kupy powodujące natychmiastowe podrażnienia pupy…)

    nie wiem co o tym wszystkim myśleć

    • Re: kolejne badania…

      Obawiam się, że podejrzenia pediatry są słuszne. Resztki pokarmów w kupie świadczą o tym, że organizm danej rzeczy nie toleruje (alergia), albo nie potrafi sobie z nią poradzić. Może to być efektem zniszczonych jelit, które pewnie będzie trzeba podleczyć, uszczelnić tak, by wszystko nie przelatywało przez organizm, bo poza częstymi biegunkami może dojść do niedoborów, a w rezultacie do nie przybierania na wadze i innych chorób. To jest poważna sprawa i trzeba ją wyjaśnić do końca.

      Informuj, jak coś nowego będziesz wiedziała. Ciekawa jestem dalszych decyzji lekarskich. Też mieliśmy swego czasu “przyjemność” odwiedzić gastroenterologa.

      Michaś 09.05.04

      • Re: kolejne badania…

        Właśnie się zastanawiam jak się przygotować do wizyty. Zabiorę wszystkie wyniki badań, zrobimy usg brzuszka.

        Mata_Hari jak wygląga taka wizyta? Zrobią jej jakieś badania czy tylko na podstawwie wywiadu i przywiezionych przeze mnie wyników badań lekarz postawi diagnoze?

        • Re: kolejne badania…

          Tak naprawdę to dużo zależy od lekarza.
          Musisz na pewno mieć wszystkie wyniki dotychczas wykonanych badań, ale jeśli nie będziesz miała wcześniej robionych badań typowo gastrologicznych (a tak pewnie będzie, bo inaczej nie byłaby to Twoja pierwsza wizyta u tego typu specjalisty), to podejrzewam, że i tak lekarz nie powie Ci nic konkretnego. Jedyne, co będzie mógł, to wysnuwać przypuszczenia – tak myślę. Chyba, że trafisz na jakiegoś “cudownego specjalistę – jasnowidza”, to może przy odrobinie szczęścia powie Ci od razu coś konkretnego. Pamiętaj, że jak ktoś jest fachowcem w jednej dziedzinie, to przeważnie nie zna się zbyt dobrze na innych. My tak trafiliśmy. Niby gastrolog polecony przez inną forumowiczkę, ale okazało się, że specjalista do d….. Może jako chirurg dobry, ale o alergii nie miała bladego pojęcia, tak, jak i zero podejścia do dziecka. W zasadzie to nie dowiedziałam się nic konkretnego ponad to, co sama już wcześniej się dowiedziałam. A to, co mi powiedziała, to było odtworzenie tego, co sama jej w “usta włożyłam”.
          U nas wizyta wyglądała tak, że najpierw wysłuchała tego, co ja miałam do powiedzenia, zerknęła (jednym okiem) na przyniesione przez nas wyniki badań, obejrzała pobieżnie Małego, a potem walnęła wykładzik, który tak naprawdę nic do naszej sytuacji nie wniósł.
          Podsumowując – wyszłam zdegustowana, nic nowego się nie dowiedziawszy i totalnie zniesmaczona zachowaniem i poglądami usłyszanymi w gabinecie (“chłopców powinno się obrzezywać, bo wtedy łatwiej zachować higienę”!!! – SZOK, no comment).
          Być może Wam lekarz zleci jakieś bardziej szczegółowe badania, ale nie sądzę, aby zalecał biopsję, bądź inne, inwazyjne badania. Dziecko jest jeszcze zbyt małe (Na biopsję nie godź się – jest wiele innych możliwości sprawdzenia stanu jelit.)

          Ja pozostałam wierna mojej sprawdzonej p. Alergolog i pod jej okiem wykonałam sobie badanie wykrywające ewentualną celiakię, która u nas mogła być przyczyną naszych problemów. Jest dobrze – radzę sobie głównie sama, a lekarzy potrzebuję w sumie jedynie do wystawiania recept i zlecania sugerowanych przeze mnie badań. Jedyne czego żałuję, to to, że w przeszłości nie zdecydowałam się na studiowanie medycyny – teraz byłoby mi zdecydowanie lżej

          Michaś 09.05.04

          • Re: kolejne badania…

            No właśnie, czyli najprawdopodobniej będzie tak jak myślałam… pobieżne zapoznanie się z tematem, rzut oka na wyniki, kolejna diagnoza, przypuszczenia, domysły…
            Nic konkretnego…

            Muszę się dokładniej zapoznać z tematem, poszukać, poczytać i sama zacząć leczyć dziecko. Poza tym wkurza mnie, ze na wizytach u pediatry patrzą na mnie jak na dziwoląga, bo proszę o skierowanie na badanie… Przecież wszystko jest niepotrzebne! Candida – jaka candida? Rzucam pojęciami, chcę podsunąć lekarzowi jakiś trop a ona patrzy na mnie jak na idiotkę gdy mówię o zespole upośledzonego wchłaniania, nietolerancji laktozy, fruktozy, przesiewowych badaniach w kierunku celiakii. Badań IgE nie robić – bo to nie ma sensu, kału w kierunku pasożytów i grzybów nie badać, bo to nie ma sensu ( w laboratorium i tak przecież tego nie wybadają) Wsiekam się jak o to słyszę wrr @$#^&%$ !!!

            Mata_Hari jeszcze nic straconego, masz niezłe predyspozycje. Pakuj tornister i ruszaj na studia. Przyjeżdżać będziemy na konsultacje

            Pozdrawiam!!

            • Re: kolejne badania…

              Ja myślę, że nie ma co przesądzać od razu sprawy. Idź zobacz, posłuchaj. Może trafisz na lekarza z prawdziwego zdarzenia. Nie obiecuj sobie tylko zbyt wiele po tej wizycie, to w razie co, mniej się rozczarujesz.
              Ja się już przyzwyczaiłam, że patrzą na mnie jak na dziwoląga, ale co mi tam, to moje dziecko, a nie ich. Moja alergolog już wie, że mnie się zbyć nie da i muszę wiedzieć wszystko od A-Z. Dlatego też sporo dowiaduję się od niej – spoko babka.

              Też wszystkie badania sama wymuszam i też spotykałam się już z różnymi reakcjami. Raz się nawet zdarzyło, że gdy spytałam lekarki, czy uważa, że powinnam jakieś badanie wykonać, to z rozbrajającą szczerością powiedziała: “Nie powiem Pani.” (w domyśle – “nie wiem”). To po co chodzić do lekarza po coś innego, jak recepta.

              Ja z tą medycyną, to na serio żałuję. Od zawsze miałam takie ciągoty, ale bałam się, że sobie nie poradzę. Poza tym robi mi się słabo, jak widzę krew. Dałam więc sobie z tym kierunkiem spokój. A teraz jak jest Mały, to już nie mam szans. Zero czasu, możliwości. Szkoda.

              Michaś 09.05.04

              • Re: kolejne badania…

                czesc,widze, ze dalej stoisz na niczym,ale to normalne,nawet jak moze sie dowiesz to badz ostrozna co do leczenia.moja mala od 1 mies nalezala do poradnii gastrologicznej,ale dzieki pani doktor o mala by mi dzicka nie wykonczyli,robili eksperymenty,takze badz ostrozna,o wszystko pytaj,sprawdzaj itd jak dziecko nie trawi glutenu to gdzies musi sie on odlozyc,w kale,mozgu.ja pracuje z osobami niepelnosprawnymi i jest kilka osob,ktore sa uposledzone,bo nie rozpoznano u nich nietolerancji na gluten. Nie pomysl, ze ciebie strasze,ale zobacz jaka kiedys byla nasza opieka medyczna.mam nadzieje, ze z twoja mala bedzie dobrze,na wszystko potrzeba czasu,no a przede wszystkim postawienie wlasciwej diagnozy.teraz organizm twojej malej jest calkowicie rozregulowany.ja mojej corce w takim ciezkim okresie dawalam kleik na wodzie,potem powoli wprowadzalam jakiegos banana, zupki z ziemniak mieso drobiowe,wszyscy mi mowili, ze glodze dziecko,ale bylo lepiej,pieklam chleb bezglutenowy,obrzydlistwo,robilam placki z maki orkiszowej,kukurydzianej,cuda,cudenka, zaopaytrywalam sie w sklepie ze zdrowa zywnoscia.tez mi nie chcieli robic zadnych badan,wiekszosc robilam sama i prywatnie,ile na to kasy poszlo,ale utarlam nosa lekarzom. Nadal pozostawili mnie z corka,bo nie wiedza jak jej pomoc,gdy np non stop kaszle przez 6 miesiecy,tak, ze az sie dusi,nic jej z testow nie wychodzi,a jak zacznie swoj kaszel,to konca nie ma i co ja mam robic,moze ktos ma podobny problem i jakos znalazl recepte,dodam, ze na corke syrop zadziala raz a potem juz nie,nie wiem co to za organizm.ile ja nocy przeplakalam i sie nameczylam ratujac jej juz kilka razy zycie,bo nawet karetka nie chciala przyjechac,ach ta nasza sluzba medyczna?sa rozne syropy i preparaty na unormowanie stolcow,ale one tez roznie dzialaja np.debirat,o ile dobrze pamietam,ale on mojej corce nie pomogl.jesli CRPbedzie wysoki,tzn, ze cos sie dzieje,ale, ze z rozmazu nic nie wyszlo,tam widac,czy to alergiczne,czy bakteryjne…musisz sobie radzic kochana i napewno dasz sobie rade. A powiedz dlaczego to bezsensu zrobic badanie IgE,to tez wazne badanie i duzo pokazuje,to podstawa,tak powiedzial mi doktor w warszawie.to co oni u tego dziecka chca zbadac?po prostu szkoda im kasy,a ty walcz o swoje!

                • Re: kolejne badania…

                  Faktycznie szkoda… Widocznie tak miało być. pozdrawiam

                  • Re: kolejne badania…

                    Dreszcze mi przechodzą jak czytam o tym, co przeszliście…
                    U nas właściwie tylko dwa razy wystąpiły objawy skórne w postaci lekkiej wysypki (u góry na plecach, na policzkach).
                    Marta “nie wygląda” na dziecko alergiczne. Skóra bez skazy, nie ma rumieńców na policzkach ani tzw. lakierowanych policzków. Skóra nie wymaga natłuszczania (oliwkę używałam właściwie tylko w pierwszych dwóch miesiącach życia).
                    Poza tym nie kaszle, nie ma problemów z górnymi i dolnymi drogami oddechowymi (odpukać). Gardło miała chore raz (przy okazji rotawirusa) a katarek może dwa/trzy razy…
                    tylko te kupki…
                    Poza tym IgE calkowite w granicach normy (13,31 lU/ml w 13 mies. życia)
                    Dlatego alergolog raczej wyklucza alergię.

                    Pediatra odradza IgE swoiste ze wzgledu na wysokie koszty i według niej wyniki nie są jednoznaczne a nieraz i fałszywe.
                    Z tego co się orientowałam wykonanie dwóch paneli pokarmowego i wziewnego to koszt ok. 200 zł, wiec da się przeżyć. To badanie nie jest refundowane prawda?

                    Jutro czeka nas pobieranie krwi na morfolegie i CRP wrrrrrr i usg jamy brzusznej.

                    • Re: kolejne badania…

                      Nie rób paneli – nie są miarodajne. Jeśli już to tylko i wyłącznie pojedyncze alergeny, ale nie w panelach.
                      Jak będziesz mieć od pediatry skierowanie do alergologa, to wszelkie testy będziesz mieć robione za darmo.

                      To, że IgE całkowite jest w normie, nie oznacza jeszcze że dziecko nie ma alergii. Może mieć IgE niezależną, ale wtedy żadne testy z krwi jej nie potwierdzą.

                      Michaś 09.05.04

                      • Re: kolejne badania…

                        A czy rozważałaś i sprawdzałaś, czy dziecko nie ma czasem jakiejś bakterii, pasożytów bądź grzybów w organiźmie. Tak przewlekły kaszel zwykle nie bierze się z nikąd.

                        Michaś 09.05.04

                        • Re: kolejne badania…

                          za kazdym razem sprawdzam.ona ma gronkowca zlocistego w migdalach,ale tez dodatkowo stwierdzona astme kaszlowa,to pojawia sie nagle i znika kiedy chce,a zazwyczj trwa to dlugo.

                          • Re: kolejne badania…

                            co do testow,paneli,skierowanie moze dac alergolog i nic nie placisz,ale on musi miec podstawy,a z tego co czytalam to on ich nie ma.wiesz nasze dzieci tez nie maja jakiejs chropowatej skory,przebarwien,bo dbam by nie jadly tego co je uczula,bo inaczej byloby zle z ich skora,ich stolce unormowaly sie kiedy skonczyly 3 lata,a tak na przemian mialy biegunki, zaparcia…lekarze mi mowili, ze z roku na rok bedzie coraz lepiej,ale sie mylili.ja teraz mam 3,5 mies coreczke i u niej tez podejrzewaja alergie na nabial ma na bank,bo sama sprawdzilam,teraz obecnie kaszle,ma katarek,a ja mam dosyc,modle sie,bo nic innego mi nie pozostalo,ta mala wychowuje od poczatku inaczej,nie wyrazilam zgody na leki na alergie,bo blizniaki faszerowali od poczatku, zobacze jak bedzie inne medoda,po mojemu.testy robia po ukonczeniu 3 lat,a panel niby wczesniej,to prawda, ze nie zawsze wychodzi.do szpitala dzieci nie oddaje,bo jak mialy 7 mies zarazili ich salmonella i to tez jest efekt tej choroby,dlatego musze sobie radzic,by byc zdala od szpitali,2 lata temu z atakiem dusznosci maz pojechal z paula a wyszla z niego z obu stronnym zap.pluc,wiec po co te dzieci maja byc w szpitalu. Ach.oby ci sie udalo znalezc prawdziwa przyczyne tych biegunek,naprawde zycze powodzenia.

                            • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                              Mam do Was pytanie,

                              Opisałam właśnie mój problem (złe spanie mojej 1,5 rocznej córki) i zastanawiam się czy te Jej kłopoty ze spaniem nie wiążą się z alergią. Podobnie jak u Malinki, moja córka też nie jest typowym dzieckiem alergicznym. Owszem jest na Nutramigenie (miała cały czas biegunki i śluz w kupce), ale po upływie 6 m. jak odstawiłam ją od piersi to problemy się skończyły. Miała czasami lekką wysypkę i zaczerwienienia w zgięciach, ale żadnych lakierowanych policzków itp.

                              I tylko się zastanawiam czy przy zadnych objawach skórnych, przy ładnych kupkach jedynym objawem alegrii mogło by być złe spanie???

                              Przepraszam, że Ci Malinko nie odpowiadam, ale naprawdę nie umiem Ci poradzić. Widziałam gdzieś tutaj wątek dla mam alergików. Tutaj albo na stronie mamydzieci.pl. Może taki kontakt pomoże?
                              Ale nasunęła mi się myśl, że na pewno powinnaś odstawić wszystkie potencjalne alergeny i po kolei konsekwentnie rozszerzać dietę.

                              Pozdrawiam

                              Necia

                              • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                jezeli problemy zniknęły po cąłkowitym odstawieniu piersi to ja bym sien ie doszukiwała alergii tylko nietolerancji laktozy. Po w piersi laktoza jest, w nutramigenie jej nie ma.
                                Skoro minęły objawy to może to to?

                                Z nietolerancją laktozy lubi sie nietolerancja fruktozy czyli cukru zawartego w owocach i skoach owocowych- tez daje objawy uczulenia: luzne kupy, wysypki itd.

                                marcowe szpileczki

                                • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                  Moze u nas tutaj jest pies pogrzebany:
                                  Bebilon pepti przeciwskazania : wrodzona nietolerancja laktozy, galaktozemia i fruktozemia.

                                  • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                    już to sugerowąłam w Waszym przypadku na samym początku watku..

                                    marcowe szpileczki

                                    • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                      tak, tylko nie przypuszczałam, ze bebilonu nie można stosować w przypadku nietolerancji fruktozy
                                      sugerowałam pediatrze, że te cukry moga być przyczyną naszych problemów, a ona doskonale wie, jakie mleko zapisała Marcie
                                      ja nie jestem lekarzem…

                                      • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                        TRo moze podmianka na nutramigen? aczkowliek podobno bebilon smaczniejszy 😀

                                        marcowe szpileczki

                                        • Re: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                          myslalam, że nie ma nic gorszego niż bebilon pepti 😉
                                          najprawdopodobniej tak właśnie zrobimy

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: PROSZĘ POMÓŻCIE częste biegunki…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general