Prowadze wojne…
…z moja babcią, mamą…
Chodzi o sposob w jaki zwracaja sie do Natalii. U tesciów słyszalam:
– Natalko, idziemy ajciu ajciu (spacerek)
Teraz jestem u moich rodzicow, przyjechala babcia i wciaz slysze:
– Natalciu chcesz ciukielećka? Moja ty lybećko, mój kotećku; Chcieś śpać? Chcieś amećke (jeść)? Źlobiłaś kupećke?…
A we mnie sie gotuje. Za kazdym razem jak to slysze powtarzam, ze Natalia bedzie mowic tak jak slyszy od innych wiec niech zwracaja sie do niej normalnie, jak do rozumnego czlowieka. No ale moja babcia odpiera te ataki mowiac, ze do mnie tez tak wszyscy mowili i jakos teraz mowie normalnie.
Nie mam juz sily…
Ech….
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Książeczki sensoryczne dla najmłodszych na Dzień Dziecka. Które wybrać na prezent?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- Prowadze wojne…
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Prowadze wojne…
Re: Prowadze wojne…
Ala w pewnym momencie mówiła pies – miała wtedy mniej niż rok. Przyjechała teściowa, no i nauczyła ją mówić na psa “pi”. No i to był koniec szpanerskiej umiejętności mojej dzidzi.
Re: Prowadze wojne…
Hi,hi,hi. To tak jak Iza. No teraz choć chwilkę dłużej ponosi. A czasami nawet cały dzień. Chyba już się troszkę przyzwyczaiła.
Ania
Ania i Izunia (20 mies.)
Re: Prowadze wojne…
A my nie przeginamy z tym z dorosłym mówieniem. Często jak KONRAD widzi samochód i krzyczy “brum bu” to mu przytakuję i mówię “taaak brum bu, brum bu pojechało ”
Gdzieś przeczytałam, ze czasem trzeba tak dziecku przytaknąć bo wtedy dziecko widzi, ze jest rozumiane, że rodzic wie o co mu chodzi. Zachęca to do dalszego mówienia.
Oczywiście nie za każdym razem tak przytakujemy, chyba najczęsciej jak słowo w ogole odbiega od poprawnego np. właśnie “brum bu” czyli samochód, “au, au”- pies.
Jezeli słowo dziecka w duzej częsci przypomina normalne ( np. “apa”-czapa, “aty”- kwiaty, to raczej nie przytakujemy, powtarzamy po nim, ale poprawnie ( tak synku CZAPA, KWIATY )
Sama dokładnie nie wiem dlaczego, stwierdziłam, ze “samochód” to KONRAD jeszcze długo nie powie, więc niech zostanie “brum bu”.
I tak to jest czasem przytakujemy, czasem mówimy poprawnie.
Pozdrawiam
Iwona i KONRAD (ur.10.01.03)
Re: Prowadze wojne…
hej Anetko !
Moi rodzice ( i teściowie ) na szczęście mówili do Domi od początku normalnie,bez “ciućkania”,chociaż na samym początku mieli lekkie zapędy 😉 ale im samo przeszło…
… Ale żeby nie było za kolorowo,to mieli inne :)…mój tato np.od początku zawsze nosił Domi,nosił,nosił…mógł tak całymi godzinami 🙂 wszystko byłoby ok,ale Domi skończyła roczek,a mój tato nadal-jak się tylko spotkaliśmy to nosił ją-potrafił tak z godzinę albo i dłużej-bez przerwy… A jak mu mówiłam,żeby dał jej trochę podreptać samej,bo w końcu już takiego noszenia nie wymaga,to nie chciał słuchać oczywiście 😉 ( dodam,że wtedy bardzo często widywał swoją wnuczkę,bo praktycznie codziennie i zawsze zachowywał się tak samo 🙂 )…
…inne “przyzwyczajenie” moich rodziców ( i teściów ) zostało im do dziś: oni by chcieli,żeby Domi cały czas jadła,bo “u babci i dziadka tak dobrze dziecku wszystko smakuje”… No fakt,mistrzem kuchni nie jestem ( mój Robert też nie 😉 ),ale Domi raczej nie może narzekać na monotonne,niesmaczne czy skąpe jedzonko,hihi ;)…zresztą do chudzinek nie należy i nigdy nie należała ( wyłączając pierwszy miesiąc jej życia )…i znów ja zwracam uwagę,Robert…i znów nikt nie słucha…
…tak już chyba mają ci dziadkowie…
buziaki i trzymaj się 🙂
Aga +
Dominika
5.grudzień 2001
Re: Prowadze wojne…
Nie poddawaj się!!! Też sądzę że taki właśnie zwracanie się do dzieci powoduje potem trudności z przestawieniem sie na “normale” mówienie.
Mam tego przykład na kuzynce Natalii. Mała wkrótce skończy 3 lata i mimo, że mówi wszystko i czasami zaskakuje nas swoim bogatym słownictwem, są słówka które (wina babci i mamy) powtarza po dziecinnemu. Mówi “uła” zamiast wójek, smoczek jest dalej “popo” i tp. Jest takich słówek niewiele ale są. Nasza Natalka również ma swoje słówka, gdy chce coś jeszcze mówi “si”, ale ja wtedy pytam chcesz jeszcze? I ona odpowiada “tak”. Myślę że robisz bardzo dobrze nie daj się! Porozmawiaj spokojnie z rodzinką 😉 może zrozumieją twoje argumenty.
Dorota i Nati 12-12-02
Znasz odpowiedź na pytanie: Prowadze wojne…