przebite opony

jakis sk… poprzebijal mi opony juz 3-i raz w tym miesiacu
i znowu klopot

za pierwszym i drugim razem myslalam, ze to kwestia tego, ze kawalek stalam przy zejsciu z chodnika na ulice i jakiemus szczylowi to przeszkadzalo jak przechodzil
ale raczej nie
bo tym razem stalam tak, ze cale zejscie bylo dostepne…
nie wiem czy to przypadek (zemsty nikogo nie podejrzewam, maz zarzeka sie, ze to nie jego kochanka 😉 ), czy tez moze ktos sobie upatrzyl to miejsce do parkowania i przegania konkurencje, bo jak stalam gdziekolwiek indziej, to nic sie nie dzialo

wsciekla jestem, bo bezradna
pewnie nie macie pomyslu…?

22 odpowiedzi na pytanie: przebite opony

  1. sądząc po tym co piszesz obstawiałabym przeganianie konkurencji

    • mam podobna sytuacje i nie potrafie znaleść rozwiązania, bo gdziekolwiek bym na tym parkingu nie postawila samochodu to albo ktos mi porysuje albo powietrze spuści z opon albo przebije. Jedyne co mi przyszło do głowy to zamontowac kamere u sąsiadów którzy maja widok na ten parking.

      • u nas to nie jest caly parking, tylko jedno konkretne miejsce przy chodniku pod blokiem – jak stawalam kilka/nascie metrow w przod czy w bok – nic sie nie dzialo
        aczkolwiek tak na sto % to sie okaze dopiero teraz, jesli znow cos sie stanie w innym miejscu (bo w tym juz nie stane…)

        z kamerka to jest mysl, tylko skad ja taka wezme?

        • przestaw autko gdzies indziej i przyfiluj kto na tym miejscu bedzie notorycznie zostawiał samochód…. A jak już będziesz mieć upatrzonego delikwenta to wsadź mu kartkę za szybę z tekstem, że przebijanie opon to niszczenie cudzej własności i jest karane…

          • Zamieszczone przez majowka
            u nas to nie jest caly parking, tylko jedno konkretne miejsce przy chodniku pod blokiem – jak stawalam kilka/nascie metrow w przod czy w bok – nic sie nie dzialo
            aczkolwiek tak na sto % to sie okaze dopiero teraz, jesli znow cos sie stanie w innym miejscu (bo w tym juz nie stane…)

            z kamerka to jest mysl, tylko skad ja taka wezme?

            kupisz w sklepie elektronicznym

            • Zamieszczone przez Vala
              kupisz w sklepie elektronicznym

              ale po ciemku i z pewnej odleglosci jednak to chyba wiele nie da (pomijajac wydatek)…

              • Zamieszczone przez aoh
                mam podobna sytuacje i nie potrafie znaleść rozwiązania, bo gdziekolwiek bym na tym parkingu nie postawila samochodu to albo ktos mi porysuje albo powietrze spuści z opon albo przebije. Jedyne co mi przyszło do głowy to zamontowac kamere u sąsiadów którzy maja widok na ten parking.

                Nasi znajomi zamontowali kamerę u siebie na balkonie, opony przebijał sąsiad, który mieszkał piętro niżej… sprawa została zgłoszona na policję, ale nie wiem, jak się skończyła.
                Nam kiedyś ktoś (nawet się tu żaliłam) porysował dwa samochody na całej długości… 🙁

                • Zamieszczone przez Avocado
                  Nasi znajomi zamontowali kamerę u siebie na balkonie, opony przebijał sąsiad, który mieszkał piętro niżej… sprawa została zgłoszona na policję, ale nie wiem, jak się skończyła.
                  Nam kiedyś ktoś (nawet się tu żaliłam) porysował dwa samochody na całej długości… 🙁

                  widocznie jednym z tych samochodow jest moj zarysowany po stronie kierowcy po całej długości drzwi do wlewu paliwa – nigdy tego nie zrozumiem z czego to wynika, ale pare razy mi rano ręce opadły po wyjsciu z domu. nie wiem moze to wynika z tego ze mam inny nr rejestracji.

                  • Zamieszczone przez aoh
                    widocznie jednym z tych samochodow jest moj zarysowany po stronie kierowcy po całej długości drzwi do wlewu paliwa – nigdy tego nie zrozumiem z czego to wynika, ale pare razy mi rano ręce opadły po wyjsciu z domu. nie wiem moze to wynika z tego ze mam inny nr rejestracji.

                    Ja też nie zrozumiem… bo ja nigdy do czegoś takiego bym się nie posunęła…

                    • Zamieszczone przez aoh
                      widocznie jednym z tych samochodow jest moj zarysowany po stronie kierowcy po całej długości drzwi do wlewu paliwa – nigdy tego nie zrozumiem z czego to wynika, ale pare razy mi rano ręce opadły po wyjsciu z domu. nie wiem moze to wynika z tego ze mam inny nr rejestracji.

                      Warszafka śledzików nie lubi;)

                      • Tak w ogóle to współczuje.
                        Nam odpukać nik nie przebił opon ani nie porysował samochodu, ale za to głupi sąsiad spalił mi fajne kozaki, stały we wspólnym korytarzyku. Nir dotyczy tematu, ale tez o sąsiadach:(

                        P. S Majówka moze to na Policje zgłaszać? Jak złapią kogoś później będzie szansa ze poprzednie przebicia też mu dołożą, ewidentnie robi to jedna osoba.

                        • Zamieszczone przez tazmanka
                          Warszafka śledzików nie lubi;)

                          ha ha
                          moze komus zalazlam za skóre, albo robi to, bo poprostu lubi.

                          • maj też tak kiedyś mieliśmy ponieważ parkowaliśmy pod oknem sasiadki
                            na szczęście baba zmieniła się i ma teraz pozytywne do nas nastawienie:-) ale zrobiłąm lekką zadymę

                            • Zamieszczone przez majowka
                              jakis sk… poprzebijal mi opony juz 3-i raz w tym miesiacu

                              To straszne 🙁 Gdzie Wy stoicie/stawaliście? My tez często stoimy pod waszym wejściem do bloku. Zasmuciłaś mnie…

                              • Zamieszczone przez kotagus
                                To straszne 🙁 Gdzie Wy stoicie/stawaliście? My tez często stoimy pod waszym wejściem do bloku. Zasmuciłaś mnie…

                                Kotagus, świetny podpis. Fajne masz dzieciaki

                                • Zamieszczone przez ulaluki
                                  Kotagus, świetny podpis. Fajne masz dzieciaki

                                  A, dzięki, dzięki :))

                                  • Zamieszczone przez ulaluki
                                    Kotagus, świetny podpis. Fajne masz dzieciaki

                                    Ula myślimy dzisiaj identycznie
                                    Kotagus dzieciaki REWELACYJNE!!!!
                                    MAjowko weszłam tu po to aby napisać jak bardzo współczuję 🙁 co za chamstwo

                                    • Z jednej strony nie rozumiem, że można komuś zniszczyć jego własność, na którą w końcu cieżko zapracował, z drugiej czasem mnie nosi, żeby jedenej babie coś zrobić. Notorycznie zostawia samochód pod naszym garażem tak, ze wyjechać się nie da. Zgłaszanie sprawy do straży miejskiej nic nie daje – ani razu jeszcze nie interweniowali. Pamiętam, jak byłam w ciąży już miałam dzwonić, że rodzę i nie mogę wyjechać do szpitala, ale się zreflektowałam, ze cholera jednak w końcu zareagują, a ja wcale nie rodziłam 😉

                                      • Mnie taka złośliwość wkurza na maksa.
                                        Nam kiedyś porysowali maskę na całej długości. Pytanie komu to frajdę sprawiło?
                                        Dzisiaj parkujemy na zamykanym parkingu

                                        • Zamieszczone przez mamamaksia
                                          sądząc po tym co piszesz obstawiałabym przeganianie konkurencji

                                          Ja też to obstawiam,my mielismy kiedyś poodkręcane wentyle,bo mąż stanął w miejscu “zarezerwowanym” dla kogoś innego.
                                          Ludzie są podli nie pomyslą,że przebijając komuś opony narażają ją go na spory wydatek.
                                          Współczuję ci,ale nie pozostaje chyba nic innego jak zmienic miejsce parkowania.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: przebite opony

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general