Michał (4,5 roku) nie interesuje się za bardzo literkami/ cyferkami, tzn. zapisem informacji. Czy to norma? Zastanawiam się kiedy czytam o piszących 4-latkach… Próbuję go zaintersować, pokazuje literki, proponuję pisanie… Nie bardzo… Z cyfr rozpoznaje tylko 0, 1 i 5. Z literek chyba tylko M.
Tak sobie kombinuję, że związek z tym może mieć i to, że długi czas wogóle nie chciał rysować, a pierwsze rysunki które przedstawiały coś co się dało rozpoznać, powstały dopiero po jego 4 urodzinach. Teraz za to dużo czasu spędza na rysowaniu i jego rysunki są coraz bardziej rozbudowane. 🙂 Tyle radości mi daje ta jego twórczość, a co ładniejsze rysunki zbieram na pamiątkę.
Napiszcie o Waszych dzieciach.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Przedszkolak a zainteresowanie literkami
no to teraz wszytsko jasne
Tak też podejrzewałam:)
Dla mnie matematyka to koszmar praktycznie od podstawówki az do tej pory czyli do studiow.
może powinnas wybrać się do psychologa od literek? 😉
a tak na serio – Krzyś nienawidził kredek, rysowania, kolorowania; to przyszło z czasem; teraz chętniej rysuje (głównie w przedszkolu), ale kolorowanie nadal jest odrzucane na bok: codziennie przynosi z przedszkola 1-2 niepokolorowane kolorowanki i plik swoich rysunków (3-10); teraz jest na etapie malowania i wycinania (samoloty, rakiety, komputerki);
a z literkami: nie zna wszystkich, ale dużo potrafi napisać; nie składa jeszcze dobrze czytanych wyrazów – znaczy po literce potrafi przecztać np. s-a-m-o-l-o-t, a jak pytam co to znaczy zgduje: dom? las? itp. ponoć w tym wieku tak samo ”czytałam” 🙂
nie martwię się; Krzyś jst b. zywym dzieckiem i jeżeli woli szaleć czy bawić się na dywanie samochodami to pozwalam, nie zmuszam jeszcze do ”nauki”; oczywiście jak tylko mam okazję to podpowiadam, czytamy razem tytuły książeczek – ale robię to tak, żeby go do tego czytania nie zniechęcić;
Emilka miala takie dwie kwadratowe tekturowe ksiązeczki – był cały alfabet, przykładowe rysunki przedmiotów na daną litere i wierszyki. Nie pamietam keidy je przerabialismy ale na 100% przed 3cimi urodzinami. Na 3cie urodizny dostala laptopa edukacyjnego i na tym bardzo szybko złapała litery.
Usianka, jakkiego dokładnie macie laptopa, teraz tyle tego jest- ciezko wybrac, a urodziny przed nami.
A ja z innej beczki…
Ale na bazie moich doświadczeń zapytam – czy Michał widzi dobrze i nie ma problemów tego typu?
może faktycznie to jeszcze nie jego czas na interesowanie się literami, cyframi, czytaniem czy pisaniem, ale to czasem idzie w parze z problemami ze wzrokiem.
Ja podczas badania Szymona byłam na maxa zdziwiona że młody nie widzi symboli/znaków/liter, które dobrze zna. Okazało się że ma nadwzroczność. 🙁
Asia ładnie rysuje – ma chyba talent po babci. Ja maluje od niej gorzej, naprawde. Zawsze powtarza “mamusi i tak mi sie ten konik podoba choć podobny do kota !!!
Wiekszość literek zna, umie pisać dużo słów, bawi sie w sylabowanie. Cyfry zna wszystkie i czasem liczy aż do 40-stu. ALe to chyba przez mama 🙂 uwielbiam sie z nią uczyć cyferek (mama kocha matematyke) a literek uczy sie w przedszkolu – jest w grupie zerówkowej – jako “słuchacz” ale tez uczy się.
Jednak gdy zaczyna ćwiczyc – nie zmuszam ją- i coś jej nie wychodzi, zeszyt zamknie i jest zła.
ubawiłam się na maxa :D:D:D
chociaż pewnie też kiedyś usłyszę tekst w tym stylu od swoich dzieci, bo ze mnie antytalent straaaszny…
Franek nie lubi rysować, nigdy nie lubił, ale uwielbia zadania, logiczne, na spostrzegawczość, to może robić*godzinami. zna wszystkie literki, zna cyfry, potrafi napisać swoje imię, odczytuje liczby bardziej złożone liczby tak do trzycyfrowych, przeliterować potrafi sporo. analiza działa, synteza jeszcze nie. to znaczy potrafi przeczytać prościutkie wyrazy. nigdy nie zachęcałam, nie namawiałam, sam wykazywał zainteresowanie literami. chyba odkąd zaczęliśmy oblepiać lodówkę danonkowymi literkami, czyli od bardzo dawna.
Znasz odpowiedź na pytanie: Przedszkolak a zainteresowanie literkami