Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

Moja córcia we wrześniu poszła do przedszkola. prócz tego że ma wadę nerek, która wiąże się z wizytami w szpitalu nie chorowała zupełnie. No raz zatrucie….Od września była w przedszkolu może wszystkiego miesiąc. wiecznie jest chora! to grypa, to zapalenie ucha, to znowu przeziębienie, grypa żołądkowa, przewlekły kaszel – poprostu od września katorga…..dla Niej i dla mnie. A jak u Was? czy to taka “uroda”początków przedszkola? Bardzo chciałam Jej podać leki odpornościowe lub zaszczepić Ją na grypę ale nie było momentu kiedy była zupełnie zdrowa, więc lekarka stwierdziła że to niebezpieczne. Teraz znowu grypa żołądkowa….:(

A&A

17 odpowiedzi na pytanie: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

  1. Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

    Tak samo 🙂

    Nie uodparniam, bo to IMHO bez sensu. I tak nie działa.

    • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

      u nas w pierwszym roku było to samo… dziecię wiecznie chore
      teraz jest lepiej… jak na razie tylko jedna infekcja i jedno zapalenie oskrzeli (które 3/4 grupy rozłożyło)

      Ewa i Krzyś

      • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

        rok temu dokladnie to samo 🙁 z tym ze u nas wiecznie oskrzela, raz angina. Od kwietnia daje tran + esberitox, latem miesiac nad morzem, 2 tygodnie w gorach, a od pazdziernika dostaje broncho vaxom (juz konczymy) i – odpukac – jest lepiej. Martinka z malgosinego przedszkola przywlekla angine, a Malgosia jej nie podlapala – przynajmniej na razie i mam nadzieje, ze juz nie podlapie.

        Małgosia 3,5 & Martinka 1,5

        • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

          u nas odpukac jest dobrze. Od wrzesnia narazie jedna powazniejsza choroba – tzn przeziebienie (katar, kaszel) ktore sie ciagnelo ze 2 tygodnie.
          Oprocz tego ze 2 razy zatrzymywalam ja w domu na dzien- dwa bo miala katarek.

          • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

            Monika ma katar co dwa tygodnie. Miala też zapalenie oskrzeli. Ale z tego co widzę, to katar u dzieci w przedszkolu to juz normalka.

            Alina, Dominik i Monika

            • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

              Od konca sierpnia jakies 20 pare dni bylismy w przedszkolu. Wczesniej na zdrowie Ali nie narzekalam

              • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                Oj tak. Na początku tydzień w przedszkolu tydzień w domu. Później trochę okres przebywania w przedszkolu się wydłużył do 3, 5, a ostatnio do 7 tygodni.
                Obecnie mamy drugie zapalenie oskrzeli i znów dwa tygodnie w domu. Oboje jesteśmy rodzicami pracującymi i jest nam bardzo ciężko zorganizowac opiekę nad chorym dzieckiem Moja mama daleko, a teściowie niewydolni.

                Od września mój synek permanentnie zakatarzony i pokasłujący. Mam w planach dodatkowe szczepienie i nie mam pojęcia kiedy w końcu uda się go zaszczepić.

                GOHA i Dareczek (02.04.03)

                • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                  u nas to samo, zdecydowanie więcej w domu niż w przedszkolu, przy czym Frankowe przypadłości to infekcje wirusowe płynnie przechodzące w spastyczne zapalenie oskrzeli. zapalenie oskrzeli miał już dwa razy, raz podzielił się z siostrą, więc na 11 dni wylądowałyśmy w szpitalu. w grudniu pobił rekord…3 dni w przedszkolu! i gil do pasa, ponieważ boję się kolejnych problemów z oskrzelami do końca roku siedzi w domu, na dstyczniem się zastanawiam. schudł, jakby miał z czego, blady jest, z wiecznymi sińcami pod oczami. podawałam mu esberitox, biostyminę, zaszczepiłam przeciw grypie i guzik to dało, choruje coraz częściej. właściwie tylko we wrześniu przechodził do rpzedszkola prawie cały miesiąc, potem było już tylko gorzej. ubiegłej zimy pierwszy katar był w marcu….. a teraz właściwie od początku przedszkola jesteśmy na wziewach…
                  czekam kiedy to minie, bo mam nadzieję, że minie, chociaż coraz słabszą:(

                  Effcia i dzieciaki

                  • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                    Odpukac, u nas w miare oki ze zdrowiem-Baska w przedszkolu miala tylko jakies male katarki i kaszelki, raz tylko zaszła koniecznośc antybiotyku (pierwszy raz w zyciu) i oby tak dalej.
                    nie wierze w zadne leki czy szczepionki uodparniajace; wierze za to w ‘zimny chów”, w nieprzegrzewanie, w dobroczynne dzialanie spacerow.i jak najczestsze pobyty nad naszym polskim morzem.

                    Monika i Basia

                    • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                      popieram i moje dziecko co rok wyjeżdża to w góry – częściej to w inne strony… Ale zimny chów też zawsze stosowałm u nas w zimie okno uchylone bo ja choruję od tych diabelnych kaloryferów. Dziecko od małego do tego było przyzwyczajone i jako dwulatka powiedziała mi nie raz mamusiu otwórz okno bo dusznoa i dopiero zasypiała… Nie chorowała,,,

                      A&A

                      • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                        U nas we wrześniu-październiku Ada chorowała ponad 5 tygodni, po tej serii zastosowałam szczepionke uodparniającą luivac i teraz 2 mieś. Ada już jest zdrowa. Do tego tran i esberitox, mam nadzieję że już wychodzimy na prostą…

                        A i Ada. ps.friko.pl

                        • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                          Nina przechodziła do przedszkola cały wrzesień, w październiku dwa razy angina, dwa antybiotyki (pierwsze w życiu). Listopad był w miarę OK, może raz została z powodu katarku, a teraz znowu – tym razem zapalenie ucha…..
                          Zostaje w domu do końca roku.

                          Nina (3 l.)

                          • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                            Wiktor w ubiegłym roku chorował dość dużo, chociaż do przedszkola nie chodził – średnio 2 tygodnie w miesiącu był chory. Jak poszedł do przedszkola, to przez pierwsze 2 miesiące miał non-stop katar, czasem pokasływał, potem kasłać przestawał, ale katar nie przechodził, zmieniało się tylko jego natężenie. Potem jakby się torchę uodpornił, bo od końca października katarki owszem, zdarzają się, ale są jakby mniejsze i krócej trwają – w ogóle są mało uciążliwe. W sumie przez te 4 miesiące nei był w przedszkolu z powodu choroby tylko DWA dni – raz miał jakiegoś wirusa układu pokarmowego, a drugi raz gorączkę bez powodu. A tak chodzi cały czas. Więc (ODPUKAĆ!) na razie nie jest źle. Może dlatego, ze sporo chorował rok temu… Gorzej, że ciągle przynosi jakieś zarazki i zaraża Marcelka. Ale on jakbyteż już torchę łagodniej przechodzi te infekcje – moze też się zaczyna uodparniać?


                            Kra+Wiktorek(3l)+Marcelek(16m)

                            • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                              u nas jeszcze gorzej, od poczatku wrzesnia moje dziecko było zdorwe moze dwa tygodnie, w przedszkolu była w sumie 8 dni, na poczatku 4 dni, po tem dwa i jeszcze raz dwa, dostała jak narazie tylko dwa antybiotyki, ale one więcej popsuły niz pomogły, ostatni dzien w przedszkolu była 2 listopada, kaszle do tej pory :(, z przedszkola zrezygnowalismy…

                              • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                                Po ostatniej chorobie, która trwa do dziś – wirus jelitowo-żołądkowy też myślałam że ją zabiorę z tego przedszkola na dobre ale jeszcze walczymy. Mam nadzieję że dziecko się jakoś uodporni….oby…zobaczymy. Narazie jest dramat:(

                                A&A

                                • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                                  No to nie jesteśmy odosobnieni.Adam już 4 raz chory i w sumie już 2 m-ce mu się uzbierały jak nie chodził do przedzkola.Właśnie dziś bylismy znów u lekarza i okazało sie że załapał tak jak pół przedszkola angine paciorkowca czy jakos tak. Ponoc to bardzo zarazliwe i boje się o Maje-choć odpukać-trzy poprzednie nie załapała. Nawet pani doktor szczerze się zdziwiła.- bo ona wiecznie chorowała. Może wreszcie sie uodporniła.
                                  Póki co Adam do końca roku w domu i może nawet dłużej.
                                  Przez te wszystkie choroby schudł już 2 kilo-sama skóra i kości-oczywiście nic nie chce jeść. No może oprócz słodyczy-na te zawsze jest ochota.
                                  Czy na te wieczne infekcje jest jakas dobra szczepionka-ale taka w zastrzyku?
                                  Życzymy wszystkim zdrówka

                                  Dorota,Adaś /4,5/ i Maja /11 mc/

                                  • Re: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                                    Mojej Laurze udało się przechodzic do przedszkola 2,5 miesiąca, potem dopadło ją zapalenie oskrzeli, ciągneło się przez 3 tyg. Po tym poszła tylko na 3 dni do przedszkola i wróciła znów z kaszlem i gorączką, ehhh…

                                    Iwcia i

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Przedszkolak i choroby – czy u Was tak samo?

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general