myślę i myślę o przedszkolu dla Julki. Na wrzesien tego roku. będzie miała 2 lata i osiem miesiecy.
co myślicie na ten temat? czy któraś z mam dzieci np styczniowych 03 też się tak zamierza?
troszkę się boję, czy Julka nie będzie zahukana i nieszczęśliwa… na razie nie ciągnie specjalnie za grupą dzieci, lubi bawić sie w 2-3 osoby max.
planujecie już dla swoich dzieci przedszkole? a moze jakies inne zajecia? a moze w niepełnym wymiarze?
poradźcie, bo nie mam się kogo zapytać….
53 odpowiedzi na pytanie: przedszkole?
Re: przedszkole?
Ja myslę o przedszkolu od marca 2006 (jesli uda mi się załatwić w połowie roku). Julka jest starsza od Sebusia od dwa miesiące, więc myslę, ze da rady. Gdybym wracała do pracy tez posłałabym go od wrzesnia.
Re: przedszkole?
a może właśnie też powinnam poczekać pół roku?
wybieram sie w przyszłym tygodniu do przedszkola na rozmowę i zobaczymy, co powiedzą.
Re: przedszkole?
Ja Martę dałam do prywatnego przedszkola jak miała 15 miesięcy. Wcale tego nic musiałąm robić, bo do pracy nie wracałam. Bardzo chciałam żeby miałą kontakt z dziećmi, żeby pobyła troszke z rówieśnikami. Spędzała tam ok3 godzin dziennie, nauczyła się mnóstwa rzeczy, tańczyć, mieli rytmikę, wyklejanki, rysowanki, super zajęcia!!! Marta często nie chciała wracać do domu. W grupie miała 2 koleżanki i 3 kolegów, do tego dwie Panie.
Teraz Martunia jest ze mną w domu, bo bardzo zachorowała i dlatego zrezygnowałam do poźnej wiosny z przedszkola.
Marta 19,5m-ca
Re: przedszkole?
Jeśłi można wiedzieć – gdzie dawałas ja do przedszkola??
Szukam czegoś podobnego dla Tomka od września – dobrze byloby mies sprawdzony adres.
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: przedszkole?
Ja tez chce dac Huberta do przedszkola od wrzesnia i tez mam mnostow obaw:(
Chcialaybym by byl chociaz tam do 12 godziny, bo mial kontakt z dziecmi itp.
Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej
Re: przedszkole?
Moja Zu jest z pazdziernika 2002 i ja wciaz na 100% nie zdecydowalam czy dorosla do pojscia do przedszkola. Caly czas rozwazam poczekanie do zimy na przyklad… Ja w ogole jestem przeciwko przyspieszaniu roznych rzeczy – pojscia wczesniej do szkoly czy przedszkola. No a Zu nie jest rozwojowym asem, malo mowi i z jednej strony kontakty z rowiesnikami moglyby jej pomoc, a z drugiej bardziej wygadane dzieci moglyby jej dokuczac. Moze po prostu na poczatku przez pierwszy rok tylko na pol dnia?
Kaśka
Re: przedszkole?
To bylo prywatne przedszkole z grupa maluchow, do ktorej chodzila Marta. To jest na tarchominie.
Marta 19,5m-ca
Re: przedszkole?
Dzięki za informację. Miałam nadzieję że to przedszkole będzie gdzieś w okolicach Usrynowa. na Tarchomin niestety mamy za daleko 🙁
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: przedszkole?
Olka jest z początku lutego ’03, na razie chodzi do żłobka i chyba tam ją zostawię do przyszłego roku- konczyła by żłobek mając 3,5 roku i myślę, ze wtedy na przedszkole będzie gotowa napewno. teraz-chyba nie… Wprawdzie nie nosi już pieluchy w ciągu dnia, sama łądnie je i trochę mówi, to uważam, ze teraz żłobek jest odpowiedniejszy… Ale też nie wiem, co będzie za kilka m-cy…
Asia i Ola (2 latka!)
Re: przedszkole?
Łukasz idzie do przedszkola od września, będzie miał wtedy 2 lata i 8 m-cy (ale rocznikowo 3 lata), na razie spróbujemy na pół dnia. Uważam, że potrzebny jest mu kontakt z dziećmi. Udało mi się znaleźć w pobliżu domu przedszkole niepubliczne i zapisalam go już z miesiąc temu. Do państwowych też dzwoniłam, ale miał mniejsze szanse się dostać (ogólne oblężenie, poza tym właśnie te nie skończone 3 lata). Nie mam wielkiego ciśnienia, żeby go umieścić w przedszkolu, więc jeżeli nie spodoba mu się, nie przyjmie się lub będzie non stop chory to zabiorę go – nic na siłę. Ale spróbować warto.
Jeśli na serio myślisz o przedszkolu to działaj już teraz, właśnie trwają zapisy.
Kasia i…
Łukasz
i Karolinka [~03.03.05]
Re: przedszkole?
ja Zuzankę daję od tego wrzesnia ale Zu bedzie miała 3 latka i 4 miesiące
Obserwując Zu wiem że już czas na przedszkole, ani ja czy niania nie damy jej tego co znajdzie tam, boję się tylko czestych infekcji, ale wiem że i tak przez nie bedzie musiała przejsć.
Re: przedszkole?
Filip jest o jeden dzień starszy od Julci. Też mam zamiar od września póścić go do przedszkola lub do żłobka, sama nie wiem. Wolałabym do przedszkola, ale nie wiem czy sobie poradzi. Teraz w dzień chodzi bez pieluchy, ale nie woła jeszcze sam na nocnik, z jedzeniem narazie z moja pomocą. słyszałam ze w przedszkolu dzieci musza byc samodzielne i np. przed wyjściem muszą same się ubrać i panie nie pilnują tego tak jak w żłobku. Jeszcze mam troche czasu ale juz zacznę sie rozglądać powoli w pierwszej kolejności za przedszkolem, choć jeszcze pracy nie mam. Chciałabym od września pójśc do pracy.
Madzia i Fifcio (19.01.2003)
Re: przedszkole?
Właśnie rozpoczęłam polowanie na przedszkole. Obstawiamy dwa państwowe, a jeśli się nie dostanie, to są ze 3 prywatne (ale cała moja przyszła wypłata by na to poszła ). Iść do przedszkola musi, bo od kilku tygodni mówi cały czas: “mama idź do pracy, a ja do szkoły do dzieci!”. Na własnym łonie wychodowałam tę żmiję !
Też bym chciała posłać Alę na kilka godzin, ale nie wiem, czy jest taka możliwość w tych przedszkolach.
Re: przedszkole?
Szymon od 1 lutego poszedł do przedszkola. Miał niecałe 2 lata. to przedszole prywatne w naszej podpoznańskiej wsi -sypialni. Nie musiałam go dać, ale wiem, że potrzebuje rówieśników, a za często nie mogłam mu tego zapewnić. Próbowałam dać go na 3 godz 2 x w tyg. A jest coddziennie – ok 5 godz. On tam chce być!!!!
Oczywiście nie obyło się bez maxi infekcji – pierwszy raz w życu dostał antybiotyk ale kiedyś musi przejść przez ten pierwszy rok z obcymi drobnoustrojami – chcę to mieć już za sobą, bo planuję drugą ciążę.
W naszym przedszkolu dzecko nie musi mówić, może mieć pieluchę. Grupa Szymona to 4 osoby w wieku 1,5-2,5 lat. Dzieci jak chcą to idą spać, jak nie to brykają.
Mogę powiedzeć, że choć to dopiero kilka dni – miesiąc już prawie minął ale ta infekcja 🙁 to jestem zadowolona.
Dorota i Szymon 10.02.03
Re: przedszkole?
Mam ten sam problem i tak sobie mysle ze jesli takie male przedszkole jak u Doroty tylko u nas gdzies w podkrakowskiej wsi to dam do przedszkola a jak nie to do zlobka.Dla Polci i tak potrzebowac bede niani wiec kto wie czy oboje nie zostana jeszcze w domku.Ale Jerema bardzo sie rwie do dzieci i jest juz dosyc samodzielny.
Dla mnei duzy problem to to ze trzeba to zalatwiac juz teraz a my jak dobrze pojdzie bedziemy sie przeprowadzac- pozna wiosna-lato wiec z miejscami bedie juz krucho:((
Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004
Re: przedszkole?
hej! Ty jesteś chyba z Krakowa…., masz na oku jakieś konkretne przedszkole??
Kasia mama Kuby
(24.01.03)
Re: przedszkole?
właśnie miałam pisać takiego posta…
Kuba jak na razie jest z babcią, ale intensywnie myślę o przedszkolu lub żłobku… nie wiem tylko, czy przyjmą go do przedszkola… jak na razie u nas jeszcze niestety pieluchy :((, ale mam nadzieję, że po wakcjach najpóźniej się to zmieni. Poza tym jest strasznym rozrabiaką więc da sobie chyba radę….
no cóż… ja – jak chyba każda matka jestem też pełna obaw, ale…. trzeba spróbować…
Kasia mama Kuby
(24.01.03)
Re: przedszkole?
Basiuta śmiga do przedszkola od września, października. Do jakiego??? Zrobiłam rekonesans i na obchód wybieram sie z Basiulcem we wtorek i środę, baaa nawet wolne sobie biorę w pracy na takie decyzje.
Nie wiem jak w innych miastach. Ale w Lublinie, do 15 kwietnia są zapisy dzieci 2002. Więc Basia sie łapie, jest z grudnia, ale z 2002. jednak nie we wszystkich przedszkolach chcą o tym słyszeć, że nie będzie miała 3 lat. Czysta paranoja.
Dlatego też zastanawiam sie nad kilkoma przedszkolami w tym prywatnym. Miłe rozczoraowanie dopadło mnie kiedy sie dowiedziałam, ze najbliższe przedszkole prywatne jest tylko ok. 50 zł drozsze od państwowego, z tej samej ulicy. A i w cenie mam logopedę i gimnastykę korekcyjną dodatkowo. A grupy mają 8-10 dzieci. Szok!!!!!!
Po wywiadzie i szpiegostwie opowiem na czym stanęło!
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: przedszkole?
O, no właśnie, byłam ciekawa, czy inne grudniaki 2002 też zaczynają w tym roku przygodę z przedszkolem…
W W-wie w państwowych przedszkolach podobna paranoja z tymi niepełnymi trzema latami. Łukasz miałby małe szanse. A w dodatku wymagają pełnej samoobsługi (jedzeniowo-toaletowej). Dlatego wybrałam niepubliczne. Droższe… trochę. Ale nie aż tak dużo. A zalety – te, o których piszesz – małe grupy i dodatkowe zajęcia w cenie. I ogólnie warunki lokalowe i kontakt z personelem – bez porównania.
Powodzenia na rekonesansie!
Kasia i…
Łukasz
i Karolinka [~03.03.05]
Re: przedszkole?
wiem, ze trwaja zapisy, dlatego własnie sie rozglądam. Ale oferta wcale mnie nie przekonuje…. Niektóre panstwowe przyjmują od 2,5, ale jakoś rozmowy z nimi mnie nie przekonały. kolei prywatnych w mojej okolicy nie ma.
też bym chciała, zeby Julka na początek poszła na 4 godzinki… ale mozliwe, że wcale nie jest gotowa i wróci do domu. tak jak piszesz, nic na siłę..
Znasz odpowiedź na pytanie: przedszkole?