Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

Witam was serdecznie,bardzo dawno mnie tu nie było ale mam nadzieje ze bedziecie miały jakieś pomysły.
Mój Kacperek poszedł od wrześnie do przedszkola i wszystko jest super chetnie chodzi bez płaczów, zadowolony wraca widac ze atmoswera i grono dzieci bardzo mu odpowiada,ale zaczą się problem z chorowaniem.Kacperek miał bardzo dobra odporność przez swoje 3 latka zycia chorował mi tylko 2 razy i to nie było nic wymagajacego antybiotyku.
Kidy poszedł do przedszkola pochodził 3 tygodnie i sie rozchorował,trwało to półtora tygodnia i ok. Poszedł 2 dni do przedszkola i odnowa,kolejne 2 tygodnie w domu,tym razem przetrzymałam go dłuzej by być pewną ze jest juz napewno zdrowy.Kolejny tydzien czyli 4 dni w przedszkolu i znowu chory!!!! ja juz nie wiem co robićco mu dawac,tydzien temu skonczył antybiotyk,syropy daje mu od nowa co moge mu dawac aby to przeziebienie nie rozwineło sie dalej,ma narazie gesty kleisty zielony katar i wiem co bedzie za dzień lub dwa.

natala i Kacperek 3 latka

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

  1. Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

    dorotko a jakiej firmy macie tran w kapsułkach?
    bo moja siostra niedługo do nas leci i poprosze ją aby nam kupiła – bo nie wie mczy to co tutaj w irlandii nazwa sie olej z czegos tam to to samo co tran….. A nazwy tran nie znają w irlandii

    ILONA I KUBEK3,5roku

    • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

      A Lolka bardzo bolał brzuszek po tranie z dorsza…potem dowiedziałam sie czemu.jest uczulony na ryby……

      Julka i mój trzylatek

      • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

        tak samo jak my w październiku, z tydzień moze była :(. Teraz do połowy listopada w domu a potem zobaczymy po kontroli u laryngologa

        Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂

        • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

          W zasadzie na opakowaniu też nie ma nazwy tran. Jest napisane: “Olej z wątroby rekina”. A robi to firma “Naturell”. Wiem, że bardziej popularny od tego jest tran firmy “Ecomer”, ale uznaliśmy z mężem, że skoro zarówno jedne i drugie kapsułki zawierają tran z wątroby rekina, to nie będziemy przepłacać.

          Dorota+Kasia 14.02.03

          • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

            Jak czytam twojego posta to tak jakbym czyutała o moim Dawidku. Jak siedział w domu nie chorował od kąd poszedł do przedszkola koszmar. W ciągu dwóch miesięcy był niecałe trzy tygodnie w przedszkolu. No i ten katar, gęsty zielony spływający po gardle i wywołujący kaszel gdy tylko go podleczymy wraca. Dziś byłam z synem u pediatry i ponownie płuca ok. (naszczęście) ale dostaliśmy zalecenie zrobienia badania na chlamydię, podobno to częsta przypadłość wśród dzieci, wcześniej robiliśmy wymazy z gardła i nosa i były jałowe. KOSZMAR. Najgorsze jest to że teraz ja się d niego zarażam i 6 miesi ęczna córcia też. Robiłaś posiewy? Niewykluczone że poprostu ma słabszą odporność ale zobaczymy. Laryngolog przepisała mi dla niego takie krople do nosa – jest to szczepionka uodparniająca nazywa się IRS. Zobaczymy czy zadziała.
            Pozdrawiam Aga Dawidek i Natalka

            • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

              Jak czytam, to jakbym czytała o Ali. Też od wrzesnia chodzi do przedszkola. W połowie października pisałam w tym forum o bakterii, którą wykryto u niej w nosku – moraxella catharralis. Nikt nie chciał pomóc!?!
              Skończyła brać anybiotyk (Zinnat) w ostatnią niedzielę, a już dziś znowu ma ropny katar. Pewnie bakteria dalej siedzi i trzeba będzie zrobić wymaz i antybiotyk.
              U Was może być też inna bakteria, przez cały wrzesień nie wiedzieliśmy dlaczego ma ropny katar. Proponuję wymaz z nosa, może i z gardła. Będziesz wiedziała czy to zwykłe przeziębienia czy jakaś inna zaraza.
              Trzymam kciuki i proszę napisz co to było.

              Beata i Ala (3.11.2002)

              • Re: Leki………

                Ja dawałam echinaceę, limfozil, IRS 19 i co? I nic. Jak piszę wyżej Alka od września choruje, jak wiemy antybiotyki osłabiają odporność i pewnie jeszcze trochę pochoruje. Skończyła antybiotyk tydzień temu a dziś znowu ropny katar. A do przedszkola nie zdążyła pójść.
                Nie wiem co jej podawać, bo te preparaty uodparniające to chyba lipa.
                Beata i Ala 2.11.2002

                [obrazek]/mojalbum/zdjecie.html?no=0&id=45637&zid=549740&r=1[/obrazek]

                • Re: Leki………

                  Niestety pierwszy rok w przedszkolu musi odchorować……..echinacea działa tak jak wit C……….odporności z pewnoscią nie podniesie, bo działa doraźnie……….. Nie wiem co to jest ten limfozil i IRS 19….jeżeli jest to homeopatia, to mam nadzieję, że dawkowanie kontrolujsze u homeopaty (dobrego i doświadczonego)…….teraz przypomniałam sobie, że kiedy podawałam Lolkowi thymulinę (lek homeo) także miał zielonkawą wydzielinę z nosa………po odstawieniu leku katar przszedł………..z lakami homeo to jest tak, że owszem pomogą, ale często mogą wywolac objawy uboczne……w przypadku Lolka leki zadziałały niekorzystnie na układ nerwowy (sen, pobudzenie, płaczliwość itp)….u córki mojej kuzynkirozwinęła się cukrzyca (i tak pewnie by wyszła, ale może nieco później0……….one atakuja najsłabszy organ…często leczenie homeopatyczne jest porównywane do płatkóe kwiata.leczysz jedno i odsłaniasz kolejne proeblemy/warstwy…….odstaw te leki i zobacz czy bedzie poprawa………….i jeszcze sprawdź kandydzoę (badanie mykologiczne kału)……….ten ropny katar to mogą być zatoki……….spowodowany obecnoscią grzyba (u mojego synka podanie jednego antybiotyku spowodowało rozrost drożdżaka0………

                  Julka i mój trzylatek

                  • Re: Leki………

                    Właśnie sprawdziłam. Lymfozil ma w swoim składzie echinacee i inne składniki, a IRS 19 to szczepionka do noska zawierająca różne szczepy bakterii. Tylko,że ja to Ali podawałam dawno,
                    Teraz się obawiam, że nie wytłukłyśmy bakterii z nosa. Pewnie antybiotyk nie pomógł. Jutro idziemy zrobić posiew, może antybiogram wyjdzie. A jak nie to się chyba powieszę.

                    • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                      u nas podobnie

                      tydzień przedszkola
                      tydzień choroby
                      3 dni przedszkola
                      2 tyg w domu

                      może też tego tranu spróbujemy

                      Ignaś 3l + ktoś

                      • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                        nie nierobiłam wymazu,w poniedziałek idziemy znowu wiec jeśli sama tego nie zaproponuje to powiem jej zeby dała Kapselkowi na te badania, zobaczymy…

                        natala i Kapselek 3 latka

                        • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                          od czasu kiedy napisałam tego posta byliśmy 3 razy u lekarza,na początku myślałam ze mu przechodzi,ale pogorszyło sie spowrotem,i ja rowniez sie rozchorowałam i równiez poraz kolejny,od 5 dni bierzemy antybiotyki,Kapselkowi niby przechodzi ale jeszcze mocno kaszle,a mi pomimo antybiotyku sie pogorszyło wczoraj gorączka,dzisiaj równiez gardło itp itd.
                          Wywiozłam kacperka do dziadków zeby nie było to błedne koło,w poniedziałek idziemy poraz 4 do lekarki,mam juz dosyc,musi z tym cos zrobic,teraz bedzie pewnie kolej na badania.
                          Kacperek nie chodzi w ogule do przedszkola,a tak lubi, zawsze sie Cieszył jak szliśmy,ale nie zrezygnuje nawet gdyby miał chodzic tydzien w miesiącu.
                          Dam znać.

                          natala i Kapselek 3 latka

                          • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                            Bardzo mi przykro, że tak się wszyscy męczycie. U nas, odpukać, Alka od poniedziałku do dzisiaj była w przedszkolu. CAŁE 4 DNI !!!!!!!!!!! TO JUŻ COŚ. Wychowawczyni w przedszkolu mówiła, że teraz jest trochę lepiej z dziećmi, narazie przestają wszystkie na raz chorować. Może u Was też się polepszy.
                            Czekamy na Alki wymaz kontrolny z nosa. Pewnie dopiero w poniedziałek się dowiemy, czy bakteria wybita.
                            W październiku zastanawiałam się, czy nie zrezygnować z przedszkola, ale jak sobie przypomnę problem z dostaniem się do wrocławskich przedszkoli to mi przeszło, a po drugie Alka tak kocha przedszkole, że nawet ten tydzień chodzenia na miesiąc jest ok.
                            Trzymamy kciuki i pisz co się dzieje w weekend i po.
                            serdecznie Beata i Ala

                            • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                              A my odebraliśmy właśnie wymaz z nosa….97 eozynofilii……buuuuuuuuuuuuuuu…………. Alergia…….postanowiłam że musze wygrać walkę z tym choróbskiem……. Na razie stisuję akupresurę………..jest nieco lepiej……i jadę do Rabki zdiagnozować Lolka.ponoć dają tam skierowania na testy z surowicy……….

                              Julka i mój trzylatek

                              • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                Oj. Współczuję. A skąd wiesz, że to alergia?? Myślałam, że w wymazie hodują tylko bakterie, a eozynofilie z krwi.
                                I co teraz??????????
                                Czy wystarczy zrobić testy na co konkretnie jest uczulony?
                                My odbieramy Ali wymaz kontrolny dziś albo w ciągu kilku dni (jeżeli coś tam hodują).
                                Napiszę co i jak. A Ty pisz Waszą historię, bo obawiam się, że Alki alergia (miała skazę białkową) może też mieć wpływ na ten pieprzony katar.
                                Beata i Ala

                                • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                  U mnie jest dokładnie tak samo. W czwartek byłam u świetnego specjalisty od chorób dziecięcych, badał Julkę 45 minut… i stwierdził, że ona tak się nadaje do przedszkola jak mamusia do zakonu. Julia należy do dzieci, które bardzo łatwo łapią infekcję i zwykły katar zawsze kończy się poważnie, w związku z czym wstrzymuję się z przedszkolem do maja – jutro idę ją wypisać. Zatrudnię znowu babcie. Szkoda męczyć dziecko.

                                  [i] Asia i Julia (8.08.02/3l.)

                                  • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                    Teraz mamy przepisany steryd do nosa………poczekam z jego uzywaniem, do wyjazdu do Rabki…….zresztą z tego co pamiętam Lolkowi katar kończył się z nadejściem pierwszych mrozów……..mam nadzieje, że zrobią Mu badania z surowicy………..podobno robią tam metoda immunofluorescencyjną……..ja robiłam paskową i nie wyszło nic……..
                                    Jednak prawdopodobnie wiem co Lolka uczula.irydiolog stwierdziła alergie na grzyb i pleśnie……i to by się zgadzało…….bo katar zaczyna sie w maju a kończy w litospadzie………poza tym mały ma nietolerancję mleka i laktozy……..

                                    Julka i mój trzylatek

                                    • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                      Może wiesz, gdzie we Wrocławiu znajdę irydiologa?? Myślisz, że taka wizyta coś da?
                                      Alka też nie może pić mleka krwoeigo, bo ma sraczkę. W przedszkolu jej nie dają, ja daję jej jogurty, bo to podobno jest dozwolone. Co o tym myślisz??

                                      Beata i Ala (3.11.2002)

                                      • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                        Jogurty i żółte srey maja najmniej laktozy……tylko musisz wybierac jogurty bez mleka w proszku !!!!!!! Ja kupowałam biojogurettę Magdy………ona jest tylko z mleka pasteryzowanego………. A masło dajesz? A kupujesz chleb bez mleka???? A wędliny? W wiekszości jest kazina lub serwatka !!!!!!
                                        Polecam irydiologa z Mysleinc… Albo Rabkę………ja jade tak z Lolkiem……… Na pokój z dizeckiem czeka się od 103 miesiecy, ale robia tak wszystkie badania : wymazy, oraz testy z surowicy……warto…… Nie dosc że za darmo to jeszcze masz super pobyt w fajnym kurorcie……..w szpitalu jesteś od 2 dni do tygodnia, w zależności od badań……..za pobyt płacisz tylko Ty…….dziecko za skierowaniem………..

                                        Julka i mój trzylatek

                                        • Re: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                          Jogurty i żółte srey maja najmniej laktozy……tylko musisz wybierac jogurty bez mleka w proszku !!!!!!! Ja kupowałam biojogurettę Magdy………ona jest tylko z mleka pasteryzowanego………. A masło dajesz? A kupujesz chleb bez mleka???? A wędliny? W wiekszości jest kazina lub serwatka !!!!!!
                                          Polecam irydiologa z Mysleinc… Albo Rabkę………ja jade tak z Lolkiem……… Na pokój z dizeckiem czeka się od 103 miesiecy, ale robia tak wszystkie badania : wymazy, oraz testy z surowicy……warto…… Nie dosc że za darmo to jeszcze masz super pobyt w fajnym kurorcie……..w szpitalu jesteś od 2 dni do tygodnia, w zależności od badań……..za pobyt płacisz tylko Ty…….dziecko za skierowaniem………..

                                          Julka i mój trzylatek

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Przedszkole a częstotliwość zachorowania…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general