Jesteśmy na świezo po wynikach rekrutacji przedszkolnej we Wrocławiu.
Niestety Maciuś przedszkolakiem nie będzie.
Jak i 25 innych maluchów które były zainteresowane tą samą placówką.
Dziecko, które ma oboje rodziców pracujących pozostających w związku małżeńskim i nie ma rodzeństwa (młodszego czy starszego) nie ma szans.
22 punkty to za mało by mogło rozpocząć edukację przedszkolną.
Wiem to ja i 11 innych rodziców, którzy dysponowali tą samą (niewystarczającą) liczbą punktów.
Za to wolne związki i rozwody są teraz w cenie!!
Dziecko samotnego rodzica ma na wstępie 80 pkt.
Na 37 wolnych miejsc było 69 osób chętnych…
Czy ja jestem zła??
Nie…
Ja jestem wkur…
Beata i
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Przedszkole dla wybranych…
Re: Przedszkole dla wybranych…
U nas tez Łukasz był bez szans na przedszkole państwowe. Głównie z racji tego, że we wrezśniu nie miał skończonych 3 lat. Jakby to była czyjaś wina, że jest z końca roku.
Ale nam z kolei mówili, że pierwszeństwo mają właśnie dzieci rodziców pracujących, no bo nie mogą siedzieć z dzieckiem. A ja byłam wtedy na macierzyńskim z Karoliną, czyli byłam “niepracująca”, więc przedszkole nie przysługuje.
W końcu Łukasz jest w przedszkolu niepublicznym i Karolina tez tam pójdzie.
K.
____
Re: Przedszkole dla wybranych…
Ja też nie umiem się z tym pogodzić. Że są promowane przez państwo właśnie takie nierodzinne zachowania. ( a państwo niby taakie prorodzinne!)
A ludzie żyjący w zalegalizowanych związkach, pracujący- nie mają żadnej ochrony! ( np. małżeństwo z takim samym dochodem, jak samotna matka nie dostanie NIC-gdzie tu sprawiedliwość?)
Mat 2,5l. i lipcowy chłopczyk:)
Re: Przedszkole dla wybranych…
Ahimsa, nie wierze, ze “zazdroscisz” samotnym matkom 😉
Kaśka z Natusią (pięciolatką 🙂
Re: Przedszkole dla wybranych…
Nie, ale w tym państwie jest jawna niesprawiedliwość. Pomijam fakt rozwodów lub konkubinatów dla kasy. Bo to najprostszy sposób na socjal;)
Mogliby zrównać prawa małżeństw z konkubinatami bo jak na razie to promowane są TYLKO te drugie.
Mat 2,5l. i lipcowy chłopczyk:)
Re: Przedszkole dla wybranych…
Jesteśmy w podobnej sytuacji. Mati też dostał 22 pkt. i nie dostał się do przedszkola. Złożyliśmy wniosek w 2. turze, ale pani powiedziała, że marne szanse na przyjęcie do przedszkola, bo jest dużo podań. Paranoja!!
W prywatnym też nie ma już miejsc, nabór był w tym samym czasie co do przedszkola państwowego.
Będziemy się jeszcze później dowiadywać.
Życzę powodzenia.
Justi & Mati (01.04.2004)
Re: Przedszkole dla wybranych…
W takim razie fajnie, że się odezwałas 🙂
Na GW dzisiaj pojawił się artykuł o tegorocznej rekrutacji…zabrakło 800 miejsc dla maluchów!!
[Zobacz stronę]
Oraz jest wątek na regionalnym forum poświęcony rekrutacji, jeśli masz ochotę poczytaj…
[Zobacz stronę]
Sama napisałam do Wydziału Edukacji, Pana Dutkiewicza, redakcji Słowa-Gazety Wrocławskiej, TVP Wrocław…może ktoś jeszcze zainteresuje się tematem.
A można wiedzieć z jakiej dzielnicy jesteście??
I które przedszkola bierzesz pod uwagę przy drugiej turze??
My we wniosku wpisaliśmy Bartla, Krzywą i Piwną… Ale tu liczymy tylko na cud…
Beata i Maciek
Re: Przedszkole dla wybranych…
Właśnie przeczytałam artykuł z którego dowiedziałam się, że 800 dzieci nie znalazło miejsca w przedszkolach.
U nas na osiedlu są dwa, bardzo blisko (praktycznie granica powoli zanika) jest drugie osiedle z przedszkolem…i to zawsze było wystarczające dla tutejszych dzieci…
Ale odkąd powstaje tu blok za blokiem, wprowadzają się młodzi ludzie to siłą rzeczy miasto powinno też zadbać o nowe przedszkole.
I niestety nie będzie lepiej ani jesienią ani w przyszłym roku.
W czerwcu kończą kolejnych kilka bloków i znów przybędzie dzieci…
Beata i Maciek
Re: Przedszkole dla wybranych…
Ojej to ty w moim rejonie przedszkola szukasz. Moja córcia chodzi na Sienkiewicza do Violinka. Z tego co wiem u nas w okresie wrzesień-pażdziernik w grupie zwolniły się aż 3 miejsca i w ciągu lata 2 mamy zrezygnowały. Więc ruch jeszcze jest.Jeśli nie wyjdzie teraz pochodź i porozmawiaj z dyrektorkami w czerwcu i we wrześniu.
Powodzenia.
Re: Przedszkole dla wybranych…
ta liczba powala na kolana…. co mają zrobić Ci wszyscy rodzice, którzy nie mają nikogo do pomocy z rodziny i nie stać ich na nianię czy prywatne przedszkole? KOSZMAR!
W.
Re: Przedszkole dla wybranych…
My mieszkamy na Pilczycach. Podanie skladalam na Klodnicka, a w drugiej turze na Inowroclawska, pl. Kosciuszki i Pawlowa. Te dwa ostatnie to juz nie tak blisko i tylko mi troche po drodze z pracy.
Justi & Mati (01.04.2004)
Re: Przedszkole dla wybranych…
No własnie, wierzysz w to że w tej grupie nie będzie ani jednego dziecka z taka sytuacja jak wasza. Bo ja nie
Ale warto poczekac i nachodzic przedszkole. Może powiekszą grupe a na pewno jakies dziecko się wykruszy.
A może to jest pomysł na business! Załozenie przedszkola w waszej okolicy
Powodzenia.
Jagoda(2003) i Wojtek(2006)
Re: Przedszkole dla wybranych…
Grażynko, niekoniecznie akurat to są moje rejony poszukiwań…jedynie najbliższe przedszkola z wolnymi miejscami…Krzywa – 3, Piwna – 2…to niewiele 🙁
I znowu te punkty…i szanse jeszcze mniejsze niż ostatnio…
Ale dziękuję 🙂
Beata i Maciek
Re: Przedszkole dla wybranych…
dzięki 🙂
Nina (prawie 3.5)
Re: Przedszkole dla wybranych…
no ciekawe czy my sie zakwalifikujemy do naszego przedszkola na osiedlu – poki co w tym roku woze dzieciaki na drugi koniec miasta
(moim zd. jednym z kryteriow powinno byc tez miejsce zamieszkania)
Agniesia ’02 +Adrianek ’04
Re: Przedszkole dla wybranych…
Rozumiem Was=przedszkole pod nosem a Wy musicie jeździć na drugi koniec miasta ale moim zdaniem przyjmowanie jako kryterium miejsce zamieszkania jest krzywdzące dla tych co nie mają w swoim rejonie przedszkola wogle.
My mieszkamy na nowym osiedlu na obrzeżu miasta, przedszkola brak, do najbliższego 6 km, nigdzie nas nie chcą, bo wszędzie nie nasz rejon, wszędzie nie jesteśmy tymi z okolicy, tak stawiając kryteria moje dziecko zawsze będzie miało mniejsze szanse aby do przedszkola się dostać.
Ania & Mati & Wojtek
Re: Przedszkole dla wybranych…
i mówi się by rodzić dzieci…
tym samotnym (jeśli rzeczywiście smotnie wychowujący a nie w wolnym związku jedynie) to to piewszeństwo się należy, podobnie kiedyś było z rodzicami -nauczycielami… ale śmieszne jest że trąbi się by rodzić a niezapewnia się warunków i pomocy w wychowaniu… u mnie w Briwinowie też problem z ilością miejsc (ojej neisprawdziłam czy dalej Kamila jest zapisana do 2 grupy)…
jak Jagoda szłą do przedszkola to przynajmneij było wiadomo że na następny rok dostanei się napewno do grupy młodszej (Jagoda się dostaął odrazu ale w jej grupie połowa to były 4-latki które neidostały się rok wcześniej)
Re: Przedszkole dla wybranych…
to się nazywa polityka prorodzinna 🙁
Aga i Ania 4 latka
Re: Przedszkole dla wybranych…
Nareszcie ktoś zareagował 🙂
Rzucam linkiem z artykułami rodziców i wywiadami z Wydziałem Edukacji…
[Zobacz stronę]
Trzeci tekst na temat jest mój (“Wolne związki…i bla bla bla…)
I to tylko jedna opinia w temacie jaką puściłam w obieg 🙂
Dutkiewicz i Wydział Edukacji dostali bardziej obszerną wersję, łącznie z paragrafami 🙂
Może coś uda się nam osiągnąć…
Beata i Maciek
Re: Przedszkole dla wybranych…
Beata, w dzisiejszej wyborczej jest opublikowany twój list!! Cała strona poświęcona przedszkolom
Aga i Martynka
Re: Przedszkole dla wybranych…
A co!! Polecano robić szum medialny to robimy, nie 😉
Oby tylko te pisemka na coś się przydały…
Beata i Maciek
Znasz odpowiedź na pytanie: Przedszkole dla wybranych…