Co sądzicie o takie metodzie? Serwuję obiad – nie chce tknąć. Domaga się chleba, bułki, ciastek, owoców (bo głodny jest), tylko obiadu nie ma zamiaru ruszyć… Wogóle moje dziecko ostatnio bardzo mało je… Np. śniadanie to ok. 180ml mleka i nic więcej, a kolacja… niecałe 150ml mleka z butli… Więc wkurzona na maksa wrzeszczę na niego (znowu ) i nie daję nic aż za jakąś godzinę – półtorej zjada trochę zupy…
Jak Wy postępujecie?
Powiem Wam, że od kiedy siedzi z Miśkiem babcia a ja chodze do pracy, to mój syn jest nieznośny, rozpuszczony jak dziadowski bicz… nie mam już siły…
Michałek z tatusiem
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Przegłodzić chultaja…
Re: Przegłodzić chultaja…
hubi rok temu jak mial ok.15-16 miesiecy jadal tylko parowke i ziemniaki na obiad, nic innego tknac nie chcial…. Ale ja ryczalam ze zlosci…. Na szczescie mu minelo i przezucil sie na jedzenie mielonego miesa:golabki, mielone, pulpety-wtedy ryczalam ze zlosci bo jadal pieknie ale nadal nei to co chcialam:)bo ciagle mielilam mieso:)
Re: Przegłodzić chultaja…
…tak, a potem jak widzi mój protest, to twierdzi, że przeciez nic się nie stanie jak troche słodyczy zje…
Zabiję kiedyś moją teściową!
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: Przegłodzić chultaja…
U nas też są dni niejedzenia. Szczególnie zupka lub obiadki. Zazwyczaj włączam bajke, daję coś ciekawego do rączki i tak karmię. Jak nie chce jeść obiadku, to daję zupkę. Jak nie chce jeść 2 zupki o 17,00 ( je 2 razy dziennie zupkę) to daję serek Bakuś. Też wrzeszczę, ale widzę że to nie pomaga wcale. Ale jak już nie wytrzymuję psychicznie to własnie się wydzieram Muszę się poprawić!! Słodyczy Adaś nie dostaje za dużo, herbatniczki, paluszki, słodkie bułki, ciasto domowe to wszystko. Nie pozwalam na razie na inne
Ela i Adaś 16.08.2003
Re: Przegłodzić chultaja…
Powiem tak. Nic na siłę, bo mały będzie źle kojarzył posiłki. Będzie wiedział, że jak nie zje to mama zaraz będzie zła i będzie krzyczała, a nie o to chodzi. Jak nie chce tto nie dawaj jejść. Ogranicz słodycze, jak chce pić niech pije. Ja tak zrobiłam. Smyk też za obiadkami i zupkami nie przepada, ma swoje ulubione, które zje. jak nie chce jesc, to mu nie wciskam, a jak zgłodnieje to sam mówi “mama am” w tedy bez problemu zjada.
Pamietaj nic na siłę, bo nic z tym nie wskurasz tylko narobisz sobie biedy.
Re: Przegłodzić chultaja…
Wiesz co jest najgorsze? Przychodzi i mówi, że jest głodny… Pytam czy zje jajo… Entuzjazm… Robię jajo, a on… nie chce nawet kęsa wziąć do buzi… Mam ochotę mu to jajo rozmazać na głowie… Itp itd
Nasze dzieci codziennie ćwiczą naszą cierpliwość… Oj ćwiczą… Ech…
Mój Michałek z tatusiem
Re: Przegłodzić chultaja…
skąd ja to znam…..
Monika & Nina ( 19 m-cy)
Re: Przegłodzić chultaja…
Trzeba cierpliwości. Mi też czasami nerwy puszczają, ale zaciskam zeby i staram się NIE DENERWOWAĆ 🙂 Czasami mi wychodzi a czasami nie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Przegłodzić chultaja…