Jak go dokonujecie?
Mam na myśli mamy niejadków – wybrzydzaczy. Ostatnio Mati ma naprawdę długie zęby na mięso, a ryb nie lubił w zasadzie nigdy i trochę się z nimi poddałam… 🙁
W jakiej postaci podajecie te pokarmy? Może macie jakieś ciekawe sposoby? (u nas np. sprawdzał się kurczak w tych placuszkach mączno-serowych – przepis z forum – ale ostatnio i to zawodzi… wygrały z nim ziemniaki 🙁 )
_
PS A skoro o przemycie – to i ja coś przemycę 😉
Jeśli macie jakąś wiedzę na temat infekcji poporodowej u dzieciątek, zajrzyjcie prosze tutaj: [Zobacz stronę]
Niestety maluch mojej siostry ma taki problem, a ja jestem wściekła na lekarzy…
Dziękuję wszystkim za pamięć, życzenia i gratulacje dla Maciusia oraz za zrozumienie okazane podekscytowanej Lei 😉
Mateuszek (14.03.2003)
31 odpowiedzi na pytanie: Przemyt mięsa i ryb
Re: Przemyt mięsa i ryb
Nikt nie przemyca ani nie ma z tym problemów…? 🙁
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
ja z zywieniem nie mam problemu ekkhhhmmm 🙂
ale gdybym miala to:
– probowalabym chyba dawac np. mielone w spaghetti
– dodawalabym np. mielone do nalesnikow (np. po mexykansku, posypane natka pietruszki, ze smietanka.. mniam 🙂
generalnie to mi wychodzi, ze dawalabym niezdrowe mielone, podsmazone wiec moze nie sugeruj sie moimi kulinarnymi przemysleniami 🙂
dodam, ze ja daje czasami takze paluszki rybne (wole nie myslec co oni tam miela :O i Mloda zre. Ale ona – jak Ci wiadomo – wszystko zre)
o, a moze:
a pieczone np. z maselkiem, bazylia, pieprzem czosnkowym, lekko z papryka? Albo pieczona rybka z KOPERKIEM (koperek Mloda UWIELBIA)
hmm glodna sie zrobilam, ide na paczka 🙂
Zuza i emalka
Re: Przemyt mięsa i ryb
Ryba z makaronem i warzywami? O…? jak to podajesz? Poprosze o przepis.
Mati nie jest niejadkiem głodujacym (jeniewiele, ale tak bylo zawsze i przywyklam) ale wybiorczym. Przestal lubic jajecznice (zje, ale musi byc rzadko robiona), nie rzuca sie juz na gotowane mielone, na kotlecika, generalnie ilosciowo miesa i nabialu je mniej… o mleku moge zapomniec – juz pisalam, wczoraj wypil 5 ml.
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
hihihi mielone wlasnie cwiczymy od dawna w roznej postaci – ale dziekuje. Faktycznie, z nalesnikami nie robilam. Czesto za to z makaronem, z warzywami, gotowane, podsmazane, zapiekane.
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
Dawid po prostu jakies pol roku miesa nie jadl i kropka
Pozniej skusil sie na schabowego z kurczaka – zeżarł wielkiego jak młynskie koło i od tej pory lubi mięso 🙂
smoki, Dawidek i lutowy chłopiec
Re: Przemyt mięsa i ryb
Dziekuje, faktycznie, pisalas kiedys 🙂 zapomnialam o tej oliwie… musze sprobowac. Sera taki Mati nie za bardzo lubi, dla mnie to rarytas, a on mi tym kiedys ostro plul 🙁 Makaronu i ryzu tez je wiecej niz ziemniakow, szczegolnie zima, kiedy ziemniaki nieladne a na typowa surowke do ziemniakow nie bardzo jest wybor warzyw. No i chyba lepiej ryz niz ziemiaki? Nie wiem… Ziemniakow przez jakiis czas zreszta nie chcial jesc, dlatego ostatnio, kiedy od kotlecika serowo – kurczakowego wolal ziemniaki – bylam w szoku.
Z rozmarzeniem wspominam posty innych mam opowiadajace o tym jak ich dzieci dostaja w reke dajmy na to udko kurczaka i je zjadaja… ja musze poszatkowac male pasmo mieska i nawet tyle nie zostanie zjedzone 🙁
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
mmmm
a na jakiego masz kochana ochote? z rozanym nadzieniem, z marmoaldka, z ajerkoniakiem, z karmelem???
hihi wlasnie koncze to co wczoraj nie zostalo pozarte, alez beda wyrzuty sumienia hihihi
Zuza i emalka
Re: Przemyt mięsa i ryb
Ja tez wykanczam pączki… albo ja je, albo one mnie 😉
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
Mati mieso nawet nawet jadl, dlatego sie niepokoje… on po prostu eliminuje wszystko co wartosciowe… najchetniej zostalby na diecie ciastkowo – serkotopionej 🙁 z niewielkim dodatkiem bialego sera
bakusie nawet w odstawke poszly 🙁 a kiedys na ich widok dostawal głupawki
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
Co tam mięso mój nic nie chce jeść, więc w czym ja mam je przemycać? ;)) Dzisiaj zrobiłam mu zupkę pomidorową i zmieliłam do niej bardzo drobno mięso, zjadł chyba z 5 łyżeczek i koniec. Ale to i tak sukces że w ogóle coś zjadł. Ta odrobina mięsa którą dziś zjadł jest pierwszą porcją od niepamiętnych czasów, nie zjadł mięsa z żadnej postaci od paru miesięcy. Może zacznę przemycać mięso w mleku bo tylko to mleko chętnie pije 😉
Re: Przemyt mięsa i ryb
Lea, to na pewno przejściowe, nie martw się!
u nas miesko musi być baardzo małe, najczęściej więc robię zapiekankę ryż+ mikroskopijne kawałki mięska+ warzywa+ starty ser, gotuję zupki -rosołowo-podobne z równiez mikroskopijnym mięskim, pierożki z mięsem… a ryb to juz w ogole…
ale Mati to pewnie przynajmniej soczki pije a Natalka wcale ;-( ech…
pozdrawiam
p.s aaaaaaaaaach te rzęsiska……..
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Przemyt mięsa i ryb
mięso przemycam w potrawkach z makaronem. mało zje, ale zawsze coś. lubi bardzo kurczaka, podsmażonego na patelni,a potem podduszonego w ala sosie własnym (w garnku do gotowania bez tłuszczu). jest wtedy taki wilgotny i zjada pół piersi nawet
rybę czasem zje smażoną, ale często odmawia, więc robię taka potarwkę z rybą. podduszam por, warzywa, na koniec daję kawałki fileta. taki ala montignac:-)
fajne zdjęcie.. taki Mati nie podobny do siebie:-)
i dziewczęcy:-)
Beata&Patryk(03.03.03)
Re: Przemyt mięsa i ryb
jedyny sposób żeby Krzychol zjadł mięso to podac je z makaronem;
i tym sposobem najczęsciej króluje u nas spagetti, lasagne, zrazy z makaronem, bitki z makaronem, klopsy z makaronem… dziecię samo wyjada makaron, a matka drugim widelcem wiosłuje i zapycha mięsem; ponieważ Krzysiol nie jada także surówek jest to sposób na podanie mu trochę warzyw (fasolka, marchewka, papryka, pomidory… oczywiście duszone);
a jedynym sposobem na przemycenie plasterka wędliny są tosty z ketchupem… hmmm… z dużą ilością ketchupu 😉
[i]Ewa i Krzyś (2 lata)
Re: Przemyt mięsa i ryb
Filip lubi bardzo smażona pierś z kurczaka w panierce – rozbijam i przygotowuje jak schabowe… poźniej kroje mu w paseczki i daje po pasku do reki – zasuwa z tym po mieszkaniu i je… zjada ok. 2 pasków
…
inne miesa – przemycam utuczone z ziemniakami, choć czesto nie musze…
wczesniej nie chciał jesc parówek, teraz rzucił sie na nie…
a generalnie – chetniej je jak siedzi z nami przy stole i wyjada nam z talerzy to co my jemy – tak własnie zjadł mi ostatnio cały obiad, czyli 2 płaty ryby:)
Ja mam problem inny, on w ogóle nie je swieżych warzyw – surówki, sałatki kompletnie odpadają – wypluwa – zje tylko gotowane w zupie bardzo drobno pokrojone, z wyjatkiem ziemniaków – musza byćpokrojone w duża kostkę:)
a jak mamy czasem taki dzień, ze “uba” (zupa) nie, “meso” nie, “leko” nie, to zyjemy “danuu” i “monte” i “bamnam” (banany)…
dziś wymyslil nowe słowo – “apruni” – parówki:)
generalnie lubi zupy i w nich zje wszystko:)
Lea, a moze pozwól Matiemu zrobić ze sobą w kuchni “bum bum”, tzn utłuc kotlety i popatrzec jak smazysz, a potem Ty sama zjedz i podaj jemu:) usiadzcie razem do stołu – on jak duży (pogadaj z nim o tym, pochwal, że siedzi ładnie) i jedzcie razem:) Przy czym zachwycaj sie jakie to przepyszne :”bum bum” Mati pomógł mamie zrobić – u nas tak działało, teraz juz nie musze nic mowić:)
VICHY i LA ROCHE POSAY
Re: Przemyt mięsa i ryb
schowaj ciacha i inne smakołykina jakiś czas – ja schowałam kinder czekoladki i powiedziałam, ze nie ma, pokazałam puste pudełko – i dodałam opowiesc o kotku, który przyszedl i zjadł nasz czekoladki i wszystkie w sklepie i nie ma…
ze dwa dni pytał, a potem zapomniał!!
inaczej też jak pytalam czy bedzie jadł, to stawal przy lodówce i na wszystko co czekalodka nie było kiwal głową, że nie!
VICHY i LA ROCHE POSAY
Re: Przemyt mięsa i ryb
:-))) u nas zbedny- miesko, rybka-ok! ziemniaki, surowki- ble….
gucia i Nina 27 IV 03
Re: Przemyt mięsa i ryb
Dawid tez zastrajkowal po tym jak wczesniej zjadal 3 pulpety na raz.
smoki, Dawidek i lutowy chłopiec
Re: Przemyt mięsa i ryb
… a potem rodzice zafundowali mu młodszego braciszka…
ciekawe, czy i u nas się to powtórzy 😉
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
O tak… soczki 🙂 gdyby nie one, na serio bym się załamała… I pomyśleć, że do ukończenia roczku (m/w) soków nie pił… a teraz chociaż to.
Muszę spróbować dać mu tych pierożków z mięsem, nie robię, bo ja nie jadam, ale może Mati zasmakuje w nich…
Mateuszek (14.03.2003)
Re: Przemyt mięsa i ryb
Mięso plus mleko? Hm… ciekawe, czy są takie potrawy hihi
U nas mleko jest beeeee 🙁
Robiliście jakieś badania krwi? Współczuję, wygląda na to że u nas jest jeszcze nie najgorzej…
Mateuszek (14.03.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Przemyt mięsa i ryb