Witajcie! Odkąd wiem, że mam dziewuszkę, strasznie mnie korci, zeby już jej coś kupić. Ale nie wiem… boję się tak jakoś. Ostatnio zadzwoniła do mnie koleżanka i kiedy jej powiedziałam, że kupiłam okazyjnie śliczny komplecik Peanuts Baby, to ona ze zgrozy aż zaniemówiła. No i co tu robic? Przecież nie kupię wszystkiego na raz, z wielkim brzuchem, tuż przed porodem. Jak Wy jestescie ustosunkowane do owych głupich przesądów? Kupujecie już, czy nie?
Pozdrawiam!
Dorota i Mała Dziewczynka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Przesądy? Wierzyc, czy nie?
Re: Przesądy? Wierzyc, czy nie?
Ja zaczęłam kupować potrzene rzeczy dla mojego synka juz w 7 miesiącu ciązy. Szczerze mówiąc tez mnie korciło wczesniej, mimo ze nie wierze w te przesądy, ale nie kupiłam dla świetego spokoju.
pozdrawiamy
Re: Przesądy? Wierzyc, czy nie?
ja bym raczej nie byla pewna w tak wczesnej ciazy czy to chlopczyk czy dziewczynka, tak na 100 % wiadomo dopiero okolo 28 tyg jaka plec ma dziecko, wczoraj ogladalam program na national geographic o zyciu plodu i podobno tylko bardzo doswiadczeni learze i z bardzo dobrym sprzetem sa w stanie okreslic plec dziecka w tak wczesnej ciazy. No ale szanse sa jakby nie bylo 50 na 50 :)) takze jak tylko masz ochote to kupuj, moze na poczatek jakas mala rzecz :)). a przesadami nie ma co sie przejmowac!!!!
Zreszta sama wiem jak to jest, nie moglam sie doczekac kiedy dowiem sie czy to dziewczynka czy chlopczyk i gdy juz mi lekarz powiedzial ze to dziewczynka to bylam przeszczesliwa ale mimo ze to czulam juz prawie od poczatku ciazy to czekalam na kolejne usg i na potwierdzenie oczywiscie:)
pozdrawiam
Iza, Fabianek 2,5 roku i Karolinka (30.06.2005)
Re: Przesądy? Wierzyc, czy nie?
Wiem, ze czasem zdarzają się pomyłki 😉 ale lekarz, u którego byłam ma opinię wybitnego specjalisty i ma bardzo dobry sprzęt. Staram się jeszcze nie nastawiac za mocno, ale on powiedział, ze jest pewny, miał duże powiększenie na ogromnym monitorze i… ech, wiesz, jak to jest z nami, mamusiami 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Przesądy? Wierzyc, czy nie?