przezylam koszmar!!!!!!!

Sporo juz bylo mowione o tej cudownej metodzie uczenia dzieci zasypiac.Wiec przeczytalam ksiazke i od kilku dni zabralam sie konsekwentnie do sprawy.Zmienilam malemu uklad wieczorny, zaczelam go kapac codziennie[przed tem co dwa dni] i dawalam mu cycka przed kapiela, zeby zasypial sam po kapieli. Przedwczoraj wszystko bylo cacus,przytulil sie do poduszki i zasnal.Wczoraj niezle,pochlipal sekundke i zasnal.Dzisiaj byl koszmar!!! Po 3 minutach stwierdzilam, ze spoko, zniose to,po dziesieciu minutach sie poryczalam,myslalm, ze zwarjuje. Maly darl sie strasznie,na szczescie po 15stu minutach zasnal. Boje sie co bedzie jutro,ale nie wyobrazam sobie dalej takich nocek,ciagle powtarzam sobie, ze to dla jego i mojego dobra. Ciezka ta metoda.

Monia i Tymonek (08.08.03)

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: przezylam koszmar!!!!!!!

  1. Re: reasumujac

    Edited by MonikaaPJ on 2004/04/16 15:12.

    • Re: reasumujac

      Monika i Basia (22.09)

      • Re: reasumujac

        “krytykowanie metody jest rownoznaczne z krytyka osob ktore ja popieraja i stosuja”

        moze dla Ciebie bo dla mnie to dwie osobne kwestie!
        czy w mysl Twojego stwierdzenia równiez krytykujesz swoje dzieci mówiac, ze sa złe, niegrzeczne,niedobre itp. czy tylko ich czyny?


        Ala i Filipek
        ur 29.07.2003

        • Re: reasumujac

          wiesz co, mialam juz nic nie pisac w tym watku, ale buzki mnie rozbroily 🙂

          nie wiem dlaczego slowo “sfrustrowane” wzbudza az takie emocje, dla mnie nie jest ono ani obrazliwe, ani szczeniackie, ani nie ma jakiegos negatywnego podtekstu. Nie mam pojecia dlaczego odebralas moj post jakby byl on skierowany do ciebie, ja nawet nie wiem jak ty sie wypowiedzialas w tym temacie, bo przeczytalam caly watek i ostatni post autorki, ktora wspominala, o krytyce. Niektore slowa przeciwniczek mogly zabolec, jak sie ma do tego “frustracja” nie wiem…

          i tak w zwiazku z tym strach jest cokolwiek tu pisac, zeby nie dostac prztyczka w nos, trzeba sie zgodzic z ogolem albo byc bezpiecznie posrodku, a jedno slowo, ktore dla mnie bylo niczym w tym poscie, mialo nute zartobliwa, uroslo do rangi “obrazy”… nie wiem o co tu chodzi


          kleeo, Natalia 20m i Milosz 12l.

          • Re: reasumujac

            Kasiu, co do radykalnych osadow Tobie tez nieczego nie brakuje Wiem, wiem, ze sa dzieci, ktore nie sparawiaja wiekszych problemow nawet jak placza czy nie spia, sa mamy ktore sa dumne z tego ze padaja na twarz, ale nosza, tula, daja cyca, wstaja co 20 minut, bo tak jest dla dziecka najlepiej. Mnie to zupelnie nie obchodzi, ich sprawa, ale niektore mamy sa zbyt niemile (mowiac najdelikatniej jak umiem) dla tych drugich. Ja sprobowalam pomoc mojemu dziecku nauczyc sie spac i udalo sie i dziele sie tym z innymi i polecam wszem i wobec. I tak jak piszesz ze to wylacznie moja sprawa, ze zastosowalam ta metode, to talk samo wylacznie twoja sprawa ze jej nie zastosowalas, tylko co z tego wynika?? absolutnie nic…. kazdy robi jak uwaza najlepiej dla swojego dziecka i nie wiem o co tyle krzyku.


            kleeo, Natalia 20m i Milosz 12l.

            • Re: reasumujac

              Kasiu, co do radykalnych osadow Tobie tez nieczego nie brakuje Wiem, wiem, ze sa dzieci, ktore nie sparawiaja wiekszych problemow nawet jak placza czy nie spia, sa mamy ktore sa dumne z tego ze padaja na twarz, ale nosza, tula, daja cyca, wstaja co 20 minut, bo tak jest dla dziecka najlepiej. Mnie to zupelnie nie obchodzi, ich sprawa, ale niektore mamy sa zbyt niemile (mowiac najdelikatniej jak umiem) dla tych drugich. Ja sprobowalam pomoc mojemu dziecku nauczyc sie spac i udalo sie i dziele sie tym z innymi i polecam wszem i wobec. I tak jak piszesz ze to wylacznie moja sprawa, ze zastosowalam ta metode, to talk samo wylacznie twoja sprawa ze jej nie zastosowalas, tylko co z tego wynika?? absolutnie nic…. kazdy robi jak uwaza najlepiej dla swojego dziecka i nie wiem o co tyle krzyku.
              Bo zaraz nas znowu ktos wygoni do swojego kacika i dopiero bedzie placz


              kleeo, Natalia 20m i Milosz 12l.

              • Re: przezylam koszmar!!!!!!!

                Na nikogo nie naskakiwałam. Staram się tego unikać. Zajrzałam do wątku zatytuowanego w taki a nie inny sposób… Spodziewałam się, że płacz synka faktycznie był dla Ciebie koszmarem… Kiedy tylko zabrzmiało kilka głosów krytykujących metodę (a nie Ciebie!!!), zaczęłaś usprawiedliwaić się (tak??? bo tak to wygląda), że tak na prawdę nic złego się nie stało, nic złego nie zrobiłaś, a metoda jest dobra i synek się świetnie wyspał… Dziwne… Może powinnaś napisać jakiś fajny post pod tytułem “Przeżyłam cudowną noc!”… Przecież wszystko jest super, a na forum każdy spodziewa się tylko pochwał i kadzenia… Sorry, za tą odrobinę sarkazmu, ale powoli męczy mnie ta atmosfera…
                Forum jest dla mnie ważne i chcę się tu czuć dobrze…

                Znasz odpowiedź na pytanie: przezylam koszmar!!!!!!!

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general