Witam!
Chciałam zapytać jak w ciąży mniej więcej powinno się przybierać na wadze. Niedawno weszłam w 2 trymestr. Pomimo dobrego apetytu przytyłam 3,5 kg (z czego się cieszę). Wiem, że najwięcej przytyję w kolejnych 2 trymestrach, jak jednak mniej więcej powinna się ta waga rozkładać, żeby znacznie nie przekroczyć norm? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź!
Pozdrawiam wszystkie przyszłe jak i już doszłe mamy! Małgosia
15 odpowiedzi na pytanie: przybieranie na wadze
Re: przybieranie na wadze
powinnas w czasie calej ciazy przyyc ok11-15 kilo, choc w kaiazkach mowia nawet, ze 13, ale to zalezy w sumie od Ciebie (ile bedziesz jesc) i ile zatrzyma sie Tobie wod plodowych. czasami kobiety tyja 6 kilo a czasami 30. pamietaj zeby nie jesc za dwoch, tylko dla dwoch 🙂 duzo owocow i warzyw 🙂
Miki i lutowy Synuś
Re: przybieranie na wadze
Z tego co pamietam ze szkoly rodzenia sprawa wyglada tak:
Prawidłowy i bezpieczny przyrost masy ciała kobiety w ciąży wynosi 12-17kg. Dla kobiety o drobnej budowie przyrost tenzbliżony bedzie do 12kg. A dla kobiet dobrze zbudowanych do 17kg. Na przyrost masy ciała w ciąży składa się: 3-4kg. dziecko, 0,7kg łożysko, 0.9 płyn owodniowy, 1kg powiększenie macicy, 0,5kg piersi, 2kg objętość krwi matki, 2kg płyny komórkowe, 3,5 tkanka tłuszczowa.
Tempo wzrostu:
Przeciętna masa ciała w pierwszym trymestrze ciąży powinna wzrosnąć o 1,5-2kg i ok 0,5 kg na tydzień, tj. 6-7 kg razem, w drugim trymestrze ciąży. Przyrost powinien być kontynuowany w tempie ok. 0,5 kg na tydzień podczas 7i8 miesiąca ciąży, a w miesiącu 9 ciąży o 0,5 kg na tydzień spaść w stosunku do 8 miesiąca, aby przyrost całkowity w trzecim trymestrze wynosił 4-5 kg.
Tyle z suchej teorii jednak w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Moim zdaniem ciąża to nie czas na restrykcje żywieniowe poprostu jedz to na co masz ochotę z zachowaniem zasady czesto ale nie wiele myśle,że taka zasada będzie odpowiednia. Ja przed ciążą ważyłam 56/174cm a teraz już przy końcówce ważę 72 a czuję się świetnie. Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam 🙂
Aga i Pati
Re: przybieranie na wadze
ja za kaźdą ciążą przybywałam 12 i to jest w normie… teraz niecały miesiąc do końca mam około11 na plusie,
3,5 kg przez 1 trymestr to tak wsam raz +- 1kg na miesiąc, wygląda na to że Twuj organizm narazie sam sobie doskonale radzi. jedz zdrowo to nawe ewentualne 15 nie bedzie problemem. powodzenia!
Re: przybieranie na wadze
hi hi hi zaraz sobie policzyłam ile ejste we mnei z dziecka, łożyska, krwi, płynów…. hi hi hi to tłuszczu niby niewiele zostało…. i dobrze bo należę do tych drobnych (przynajmnie wzrostem)
Re: przybieranie na wadze
Bardzo dziękuję za odpowiedź! Mam nadzieję, że tak jak Ty nie wychylę się poza normy, hihi. Gratuluję fajniutkiej sporej rodzinki! Też marzy mi się z 3 dzieci… Na razie pierwsze w drodze… ale jeszcze wszystko przede mną! Zyczę pomyślnego rozwiązania! Pozdrawiam gorąco! Małgosia
Re: przybieranie na wadze
Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! Bardzo mi pomogłaś! Życzę pomyślnego rozwiązania! Już sobie wyobrażam Twoją radość już tuż tuż! Pozdrawiam serdecznie! Małgosia
Re: przybieranie na wadze
Dziekuję Ci bardzo za odpowiedź! No na szczęście za dwóch to jescze nie jem choć dobrego apetytu mi nie brakuje 🙂 Mam więc nadzieję, że nie osiągnę kalibra XXXXL hhihi. Życzę pomyślnego rozwiązania! Już lada moment pojawi się Wasz drugi skarbek-gratuluję! Pozdrawiam gorąco! Małgosia
Re: przybieranie na wadze
wiesz ksiazkowo to ja tylam do 7-8 miesiaca ciazy , masy nabieralam pod koniec i to takiej solidnej. W pierwszej ciazy wazylam na poczatku 58 kg czyli jakbym troche schudla, bo moja normalna waga to 62 kg – na koniec ciazy 85 kg. W miesiac po porodzie schudlam chociaz te 3 kg mi zostaly. W 2 ciazy przytylam do 90 kg a moje Klarcidlo wazylo prawie 4 kg, przy wzroscie-dlugosci tylko 48 cm. Po 2 dziecku powrot do wagi z przed ciazy zajal mi ok roku.
Jedno w tym wszystkim co mnie zadowalalo to szybkie porody – Jagode rodzilam 3 i pol godziny a Klare godzine i 27 minut. Oba porody bez skurczy przepowiadajacych, zaczynalo sie i juz…
Pozdrawiam serdecznie.
Klara
Re: przybieranie na wadze
ja w każdej ciąży nieograniczałam się w jedzeniu i jadłam to na co miałam ochotę (a ostatanio masowo ptasie mleczko). ale normami się nieprzejmuj mi to wyszło samo, u jednej i 9 kg będzie ok a u innej i 17… ważne by nieopychać sie pustymi kaloriami.
(inna sprawa że ww 1 ciążę zaszłam mając 51 kg i skończyłam 63, w 2 na dizeń doobry tak jak teraz miałam 60…. ale to nie kilogramy po ciążach tylko przytycie niezależne, bo po Jagodzie zeszlam w 6 miesięcy do 54 kg co przy moich 158 cm jest ok)
a co do 3, no cóż kiedyś chciałam, póxniej była dobra praca i już nie chciałam ale zdażyło się i teraz sie cieszę, najważniejsze że mój mąż zawsze chciał mieć 3 bo on uznaje że dzieci to największy skarby i jedyne co po nas zostaje na świecie)
rozpisałam się. pa!
Re: przybieranie na wadze
waga sie nieprzejmuj, bo to nie ma sensu…ja w sumie sie nie opycham i nie jem za dwoch ale juz mam 15 na plusie a zostaly mi jeszcze 3 tygodnie… Nie ma regoly…ja sie pocieszam, ze to wody sie zatrzymuja 🙂
ale slodkosci sobie nie odmawiam 🙂
ps. a to moj pierwszy dzidzius 🙂 nie drugi 🙂
pozdrawiam i zycze spokojnej ciazy 🙂
Miki i lutowy Synuś
Re: przybieranie na wadze
ja sobie moge wszystkie normy w buty wsadzić – w pierwszej ciazy +4,5kg (dziecko 3650g), w obecnej +1kg (35tc)
kusiolson
Re: przybieranie na wadze
Miło, że napisałaś-bardzo dziękuję! Racja, nie waga najważniejsza. Najważniejsze, żeby dzidźka się dobrze rozwijała i zdrowa urodziła. Zbędne kilogramy zawsze można zgubić…Życzyłabym sobie tak pomyślnych porodów jak Twoje 🙂 Pozdrawiam serdecznie! Małgosia
Re: przybieranie na wadze
Łał! No faktycznie! To pewnie w sobie nawet szczuplałaś…
Już w krótce na świecie pojawi się Twoja druga kruszynka…życzę pomyślnego rozwiązania, zdrowej dzidziulki i duuużo radości! Pozdrawiam! Małgosia
Re: przybieranie na wadze
To tak jak moja szefowa. Schudła 7, przytyła 8 czyli wyszło +1
Kas
Re: przybieranie na wadze
no- ja w tej poleciałam -6 a przybrałam 7 póki co. Może jeszcze ze 4 wrzuce.
kusiolson
Znasz odpowiedź na pytanie: przybieranie na wadze