Oto ona:
Na pierwszym usg przed południem mój pan dr powiedział,że od wczoraj pęcherzyki nie peękły. W tym miesiacu moja fabryka wyprodukowała 3. Największy miał 27 mm, mniejszy 21 a najmniejszy ok. 20. Super, ale żaden nie pękł, a tu dzis ma być inseminacja. Przyszlam po południu drugi raz, przez ten czas skakałam, biegałam, zeby pękły. Na 2 usg pan trzymając sonde we mnie zaczął mocno naciskać na jajnik, w którym był największy pęcherzyk. Zawyłam z bólu i miłam ochotę go zabić, a on co…. przestał? Nie, zaczął mnie cisnąć jeszcze mocniej. To co zobaczyłam na ekranie monitora przeszło moje najszczersze oczekiwania. Na moich oczach pęcherzyk pękł. Wessał sie jakby. Godzinę potem była inseminacja, podobno plemniki były nawet przyzwoite, śluż wspaniały, więc…. moze się uda. I wiecie jakie jest przesłanie mojego listu- nigdy nie należy wątpić. Nawet jajeczko da się z kobiety wycisnąć metodą palpacyjną.
A teraz poważnie, widze na forum dużo nowych twarzy, wszystkich całuję i obiecuję, ze jak wymienimy ten złom, na ktorym piszę, będę codziennie z Wami. Jak za starych dobrych czasów. Tymczasem usłyszymy się za tydzień, teraz udajemy się w góry polskie na kilka dni. Do zobaczenie na sabacie, buziaki, Małgosia
5 odpowiedzi na pytanie: przygoda życia
Re: przygoda życia
malgos slonko no to cos mi tu widza sie blizniaki hi super
baw sie dobrze i odpoczywaj caluski mala
Re: przygoda życia
Malgosia to musial byc wspanialy widok!!!!!!! Poprostu cudo!!!!!!!
Baw sie dobrze i uwazajcie na siebie
Caluje
Kinga
Re: przygoda życia
Hej Małgosia !!!
Cieszymy się, że pękł. Nieważne jaką metodą,ale pękł 🙂
Mnie z takiego pęcherzyka (27 mm ) właśnie się udało. Trzymamy kciuki – podwójnie :)) Pozdrowionka. Gosia.
Ps. Tylko teraz już tak nie podskakuj !!!
Re: przygoda życia
Jestem z Wami po raz pierwszy, więc witam Was wszystkie cieplutko.
Mój pęcherzyk pękł dokładnie tydzień temu – miał 22 mm, z tym, że mój lekarz w momencie gdy zgłosiłam się na USG i zobaczył, że jajeczko już dojrzało od razu podał mi zastrzyk o nazwie “Gonadyl” (jeśli dobrze pamiętam). po tym zastrzyku w ciągu 24 godzin miał pęknąć…po dwóch dniach miałam ponownie wykonane USG na którym stwierdzone zostało, że jajeczko napewno się uwolniło… Teraz już tylko uważnie wsłuchuję się w swoje ciało i czekam z nadzieją.
Małgosiu mam nadzieję, że nam się uda, czego Tobie i sobie życzę.
Re: przygoda życia
Kinguś przesyłam mnóstwo buziaków+++++++++++++++++
Dla każdego z nas przyjdzie kiedyś czas, jak nie teraz to na pewno kiedyś. M
Znasz odpowiedź na pytanie: przygoda życia